ninio
Aktywna w BB
Myśa kochana ja tak od 6 lat z miesiąca na miesiąc czekam dlatego cykli juz nawet nie licze bo nie ma sensu...
NINIO daj znac jak popytasz siostry, kurcze może jak bym miała lutkę to coś by pomogło???
A może któraś z zaciążonych ma może odsprzedać??? słyszałam że takie z fluidkiem sa dobre hehehe
Pozdrawiam !!!!:-)
ja będę u gin w środę to mogę go poprosić o luteinę - nie ma problemu
a do siostry zaraz zadzwonię
cześć kochane, przepraszam że dopiero teraz pisze ale nie miałam siły wcześniej się zwlec z łóżka, rano zrobiłam test i wynik taki jak zwykleDziękuje że mnie wspieracie i tzrymacie za mnie kciuki.
@ nadal nie ma dzisiaj już 51dc i co ja mam robić?! Musze czekać jak pojade na urlop do Polski wtedy pójde do ginka. W tym cyklu zaczęłam pić zioła i czułam że moje jajniki się pobudziłi bo jak nigdy pobolewały a potem zaczęly kuć i kują już chyba z dwa tygodnie. W prawdzie odstawiłam zioła juz jakieś 2 tygodnie temu na wypadek gdybym była w ciąży ale dzisiaj znów zaparzyłam, będę pić jedną szklankę dziennie a nie 3 i może @ przyjdzie, przecież to nienormalne żeby tyle czekać na miesiączkęNie robiłam sobie zbyt wielkiej nadziei na ciąże ale każdy robiony test wzbudzał we mnie ogromne emocje, więc każde niepowodzenie mnie wpędza w gigantyczny dołek, czuje że jeszcze pare takich nieudanych prób i się z niego nie wygrzebie. Wiem że wiele dziewczyn dłużej stara się o dziecko niż ja bo u mnie dopiero 20 cykl ale poprostu nie daje rady
jeszcze nic nie jest przekreślone kochana
i pamiętaj, że wszystkie jesteśmy tu z Tobą i mocno trzymamy kciuki. I tu nie chodzi o czas starania bo zawsze jest to samo uczucie. Ja przed 1 ciążą starałam się 8 miesięcy, teraz po stracie dziecka to 2 cykl więc mało ale i tak niepewność i złość pozostaje. Widzę małoletnie dziewczyny z brzuchem i perfidnie im zazdroszczę!
dasz radę kochana - jak wszystkie my tu razem wzięte! W nas siła!
Ostatnio edytowane przez moderatora: