Miałam identyczną poduszkę do karmienia ;-) Trzymam &&&&&&&&&& żeby Józio nie miał takich problemów ze skórą jak Franekreklama
aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Ania, dzięki za wskazówki. Mam nadzieję, że jak przyjdzie już czas wyboru, to uda nam się wybrać na najlepszą opcję dla Marysi.
Kruszka, dwa małe przystojniaki :-). Jeżeli chodzi u nas o płeć, to jeszcze za wcześnie na określenie na usg, ale z terminu poczęcia tak wychodzi i jakoś tak się uczepiłam tej myśli. Jest nam to obojętne oczywiście.
Kruszka, dwa małe przystojniaki :-). Jeżeli chodzi u nas o płeć, to jeszcze za wcześnie na określenie na usg, ale z terminu poczęcia tak wychodzi i jakoś tak się uczepiłam tej myśli. Jest nam to obojętne oczywiście.
betina79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2011
- Postów
- 2 387
hej dziewczyny! powracam na forum babyboom po dwoch latach przerwy : )
mam 2,5 synka I postanowilismy sprezentowac mu rodzenstwo : )
Poniewaz od zawsze mam problem hormonalne, PCOS, pierwsza ciaza sie pokazala dzieki monitoringowi cyklu + zastrzyku ovitrellle, to I tym razem od razu zaczelismy dzialac na powaznie z moja lekarka : )
Poprzedni cykl (pierwszy) bylam na clo (2 dawki dziennie 2-6 dc), provames I w 12 dc usg. Okazalo sie ze clo podzialalo na mnie az za dobrze bo 3 piekne pecherzyki sie zrobily. Poniewaz stwarzalo to ryzyko ciazy mnogiej, odpuscilismy tamten cykl zeby nie ryzykowac
W tym cyklu zmniejszyla mi dawke clo (1 dawka dziennie) I dzieki temu wychodowalam w 16 dc piekny pecherzyk (20mm). Zaraz po wizycie zrobilam zastrzyk ovitrell I podzialalismy z mezem w sypialni : )
Za 2 tyg bede sie testowac czy sie udalo.. Dam Wam znac I trzymam kciuki za wszystkie staraczki!
mam 2,5 synka I postanowilismy sprezentowac mu rodzenstwo : )
Poniewaz od zawsze mam problem hormonalne, PCOS, pierwsza ciaza sie pokazala dzieki monitoringowi cyklu + zastrzyku ovitrellle, to I tym razem od razu zaczelismy dzialac na powaznie z moja lekarka : )
Poprzedni cykl (pierwszy) bylam na clo (2 dawki dziennie 2-6 dc), provames I w 12 dc usg. Okazalo sie ze clo podzialalo na mnie az za dobrze bo 3 piekne pecherzyki sie zrobily. Poniewaz stwarzalo to ryzyko ciazy mnogiej, odpuscilismy tamten cykl zeby nie ryzykowac
W tym cyklu zmniejszyla mi dawke clo (1 dawka dziennie) I dzieki temu wychodowalam w 16 dc piekny pecherzyk (20mm). Zaraz po wizycie zrobilam zastrzyk ovitrell I podzialalismy z mezem w sypialni : )
Za 2 tyg bede sie testowac czy sie udalo.. Dam Wam znac I trzymam kciuki za wszystkie staraczki!
aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Lolcia, dziękuję!
Betina 79, zatem powodzenia! Daj znać jak tam test. Trzymam kciuki!
U nas dzień za dniem. Jeden podobny do drugiego. Poza wizytami u gina, nie mamy raczej wielu rozrywek :-). W zeszły poniedziałek byłam na wizycie. Wszystko ok. Maluszek rośnie i miał wtedy około 8cm. Niestety wizyta na nfz i nie dostałam zdjęcia. Ja jednak bardzo chciałam mieć pamiątkę, zwłaszcza, że zdjęcia Marysi mam i kazał mi przyjść do prywatnego gabinetu w czwartek, gdzie okazało się, że prawdopodobnie będzie synek. Ocenił to na 90% i pokazał co tam maluch ma między nóżkami
. Ale wiadomo. Póki się nie urodzi, to nie ma co być pewnym. Także czekamy do następnej wizyty.
A co tam u Was Dziewczyny??? Pozdrawiamy!
Betina 79, zatem powodzenia! Daj znać jak tam test. Trzymam kciuki!
U nas dzień za dniem. Jeden podobny do drugiego. Poza wizytami u gina, nie mamy raczej wielu rozrywek :-). W zeszły poniedziałek byłam na wizycie. Wszystko ok. Maluszek rośnie i miał wtedy około 8cm. Niestety wizyta na nfz i nie dostałam zdjęcia. Ja jednak bardzo chciałam mieć pamiątkę, zwłaszcza, że zdjęcia Marysi mam i kazał mi przyjść do prywatnego gabinetu w czwartek, gdzie okazało się, że prawdopodobnie będzie synek. Ocenił to na 90% i pokazał co tam maluch ma między nóżkami
. Ale wiadomo. Póki się nie urodzi, to nie ma co być pewnym. Także czekamy do następnej wizyty.A co tam u Was Dziewczyny??? Pozdrawiamy!
G
gość 94049
Gość
Aneczek myślałam wczoraj o Tobie ☺Ciesze się, że wszystko dobrze, oby tak dalej.
U nas ok, chłopaki rosną. Franio skończył 3 latka, Józio jutro 3 miesiace. Moje największe szczęścia ☺
U nas ok, chłopaki rosną. Franio skończył 3 latka, Józio jutro 3 miesiace. Moje największe szczęścia ☺
betina79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2011
- Postów
- 2 387
ja juz po testowaniu... niestety wielkie nic (
w pn ide do gin I sprobuje ja przekonac zebysmy jeszcze jeden cykl (trzeci) sprobowaly tak samo czyli clo+provames+ortivell, bo ostatnio cos mowila ze jak teraz sie nie uda to nastepnym razem da mi jakies zastrzyki zamiast clo.. :/
(w pn ide do gin I sprobuje ja przekonac zebysmy jeszcze jeden cykl (trzeci) sprobowaly tak samo czyli clo+provames+ortivell, bo ostatnio cos mowila ze jak teraz sie nie uda to nastepnym razem da mi jakies zastrzyki zamiast clo.. :/
betina79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2011
- Postów
- 2 387
ja jestem wlasnie w trakcie kolejnego cyklu stymulacji
Najpierw Clomid potem w 14dc monitoring, 2 piekne pecherzyki wiec wieczorem zastrzyk Ovitrelle. Nastepnego dnia rano poziom LH I progesterone - znak ze owul sie zbliza. 3 dni przytulania z mezem.
I za tyd mam robic bête I wszystko bedzie jasne...
Kurcze jak tym razem sie nie uda to juz nie wiem.. :/
Najpierw Clomid potem w 14dc monitoring, 2 piekne pecherzyki wiec wieczorem zastrzyk Ovitrelle. Nastepnego dnia rano poziom LH I progesterone - znak ze owul sie zbliza. 3 dni przytulania z mezem.
I za tyd mam robic bête I wszystko bedzie jasne...
Kurcze jak tym razem sie nie uda to juz nie wiem.. :/
Ale tu się pozmieniało....
Cześć Kobietki!! Wracam do Was bo czas najwyższy! znów wkręcam sie w babyboom bo moja trzecia latorośl ma (o zgrozo) już 5 miesięcy!
Przedstawiać się nie będę większość pamięta mnie pod nickiem kamii Ale pisałam już z tego, w tedy długo nie posiedziałam z Wamibo tyle się działo, ale już się wszystko poukładało i czas wracać!
Widzę że nie tylko u mnie zmiany, niedawno pokolei rodziłyśmy między innymi Maja, Błonka, kruszka, Ankka, a teraz już nasze dzieciaczki mają ponad 3 lata...Jak ten czas leci
Ja mam jeszcze pół roku macierzyńskiego to muszę się czymś zając a cągle sie zastanawiałam co u Was ale jakoś tak czasu nie było, a to hasła zapomniałam zawsze było coś
Oczywiście trzecie latorośl również na "N" no i znów trafiła nam się dziewczynka! <3
Ale spokojnie, spokojnie Syna się doczekam jesteśmy na etapie zbierania pieniędzy na większe mieszkanko i trzeba najpierw zmienić auta bo oboje mamy 5 osobowe a chociaż moje musiało by być 7
A teraz chwale się moimi trzema latoroślami Brudne bo goniły zające na spacerze
Cześć Kobietki!! Wracam do Was bo czas najwyższy! znów wkręcam sie w babyboom bo moja trzecia latorośl ma (o zgrozo) już 5 miesięcy!
Przedstawiać się nie będę większość pamięta mnie pod nickiem kamii
Ale pisałam już z tego, w tedy długo nie posiedziałam z Wamibo tyle się działo, ale już się wszystko poukładało i czas wracać!Widzę że nie tylko u mnie zmiany, niedawno pokolei rodziłyśmy między innymi Maja, Błonka, kruszka, Ankka, a teraz już nasze dzieciaczki mają ponad 3 lata...Jak ten czas leci
Ja mam jeszcze pół roku macierzyńskiego to muszę się czymś zając a cągle sie zastanawiałam co u Was ale jakoś tak czasu nie było, a to hasła zapomniałam zawsze było coś
Oczywiście trzecie latorośl również na "N" no i znów trafiła nam się dziewczynka! <3
Ale spokojnie, spokojnie Syna się doczekam jesteśmy na etapie zbierania pieniędzy na większe mieszkanko i trzeba najpierw zmienić auta bo oboje mamy 5 osobowe a chociaż moje musiało by być 7
A teraz chwale się moimi trzema latoroślami
Brudne bo goniły zające na spacerze Załączniki
reklama
betina79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2011
- Postów
- 2 387
mmufinka witaj!
u nas niestety sie nie udalo znowu I pani dr wyslala mnie na badanie droznosci jajowodow bo mowi ze jesli nie wychodzi (a powinno bo wszystkie wyniki po lekarstwach, moje I meza sa ok), to mozliwe ze przez cesarke I zrosty cos tam sie pozatykalo w jajowodach.. wiec w lutym ide na to badanie (boje sie bo podobno jest bolesne...).. jesli okaze sie ze wszystko ok to od kolejnego cyklu czyli od marca jedziemy po raz pierwszy na zastrzykach jeden cykl. jesli sie nie uda to inseminacja...
Troche to wszystko dolujace I skomplikowane... A poza tym z kazdym miesiacem oddalamy sie od ciazy.. Ale jak to mowia, jak chcesz rozsmieszyc pana boga to opowiedz mu o swoich planach...
u nas niestety sie nie udalo znowu I pani dr wyslala mnie na badanie droznosci jajowodow bo mowi ze jesli nie wychodzi (a powinno bo wszystkie wyniki po lekarstwach, moje I meza sa ok), to mozliwe ze przez cesarke I zrosty cos tam sie pozatykalo w jajowodach.. wiec w lutym ide na to badanie (boje sie bo podobno jest bolesne...).. jesli okaze sie ze wszystko ok to od kolejnego cyklu czyli od marca jedziemy po raz pierwszy na zastrzykach jeden cykl. jesli sie nie uda to inseminacja...
Troche to wszystko dolujace I skomplikowane... A poza tym z kazdym miesiacem oddalamy sie od ciazy.. Ale jak to mowia, jak chcesz rozsmieszyc pana boga to opowiedz mu o swoich planach...