Cześć Dziewczyny!
Agusiek, to mnie wystraszyłaś z tymi oknami. Wczoraj nie zdążyłam ich ruszyć i miałam dziś zamiar się za nie zabrać, tym bardziej, że piękne słoneczko wyszło. Ale teraz się zastanawiam czy ryzykować. Chyba poproszę mamę. Dzięki za ostrzeżenie :-) Co u Was słychać? Mały nadal taki synuś mamusi? :-)
Kamii, czuję się dobrze. Brzuch mam wielki, przynajmniej tak nam się wydaje, jak na ten miesiąc ciąży. Mój A mówi, że chyba bliźniaki będą
. USG jednak tego nie potwierdza. Poza tym jestem trochę przeziębiona no i kręgosłup mój nieszczęsny się odzywa. Poza tym mam mnóstwo energii i nie mogę usiedzieć na pupie. Ciągle bym coś robiła. Wybieram mebelki dla dziecka, ciuszki zaczęłam kupować i sprzątam jak szalona. Syndrom wicia gniazda mi się załączył
. A co do Twojej pomocy, to faktycznie uważaj. Nie twierdzę, że wszyscy oszukują, ale pamiętam jak moja mama pomagała kiedyś takiemu panu, który mieszkał w schronisku Brata Alberta. Ciągle mu dawała jakieś pieniądze. Jak się później okazało wszystko przepijał. W końcu pożyczył od niej, jak twierdził na bilet, bo znalazł gdzieś pracę i miał oddać po wypłacie. Do dziś się nie zjawił oczywiście. Na szczęście nie były to duże kwoty, ale mama poczuła się zawiedziona i oszukana zwyczajnie.
Kwiatuszek, a kiedy coś się wyjaśni u Was? Kiedy możesz zrobić test?
A ja jestem zła na panią doktor neurolog
. W piątek dzwoniłam do szpitala, żeby się zapisać na wizytę i mówię, że na skierowaniu mam zaznaczone "PILNE". Na to pani w rejestracji mówi, że w takim razie mam przyjść w najbliższym terminie i iść bezpośrednio do pani neurolog i jej powiedzieć, że mam pilne skierowanie. Tak też wczoraj zrobiłam, a pani doktor od niechcenia zapytała się co się dzieje, co miałam operowane i oczywiście mnie nie przyjęła!!!
. Kazała przyjść dopiero za tydzień. Nosz kur.... Co jej zależało mnie wczoraj przyjąć?! Były tylko 3 osoby, więc mogłabym spokojnie poczekać. A tak szłam na marne. Eh... Mówię Wam, jak prywatnie nie pójdzie człowiek, to na NFZ może jedynie odbić się od drzwi. Ciekawe co mi powie za tydzień.
Miłego dnia Wam życzę!!!