reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
reklama
susel ja miałam clo, metformax, bromergon, duphaston. Do tego olej z wiesiołka. Monitoring miałam tylko w jednym cyklu (w pozostałych i tak prawie zawsze gdzieś wybywałam). Zaczeliśmy starania od stycznia 2012, udało się w czerwcu. Nie pamiętam czy clo było od początku ale chyba od drugiego czy trzeciego cyklu
 
Hejka wieczornie!

Anuszka- mój M też miał bardzo słabe zólnierzyki, a teraz ma w super formie po witaminkach, pisałam o nich parę stron wczęśniej, są bardzo skuteczne, ale to cały arsenał do brania.

Kwiatuszek- współczuję, oby szybko poszła precz...
Nie znam się niestety na tym fsh.

Anuszka, Królowa- ja też z W-wy;-) A brałyście metfomax bo insulinooporność miałyście, czy ze względu na pco? Ja mam insulinooporność i mam przepisany glucophage , ale ja się go boję strasznie brać, bo czytałam, i inny gin też mi mówił, że jak się go za szybko odstawi po II kreskach to są częste poronienia, i najlepiej brać go jeszcze w ciąży przez kilka tygodni, a na ulotce znowu jest napisane, że nie można w ciąży i boję się o negatywne skutki dla dziecka.
Królowa- a Ty do kiedy brałaś metformax, czy odstawiałaś go stopniowo.
Napisz jeszcze, jak możesz o tym wiesiołku, czy po nim było dużo sluzu, bo ja tez do niego się przymierzam, ale to dopiero od nastepnego cyklu, bo w tym chyba będę mieć laparo.

Piaska- fanie, że o tym napisałaś, taka wiedza choćby o tym estradiolu jest przydatna. Napisz , ile brałaś tego clo, że się przestymulowałaś?

Kruszka- nie ma za co kochana:) A te testy to z krwi robiliście, czy na skórze? Ja o tym protopicu, tez chyba coś wczęsniej czytałam że nieteges, więc chyba tez lepiej z nim uważać, WOgóle te leki na alergię, to nie są obojętne dla organizmu niestety. A co do mleka, to nie karmisz, go zwykłym mlekiem modyf., tylko takim hypoalergicznym tak? Wiesz jest taka diet pięciu przemian (Anna Ciesielska w Polsce wprowadzała)i wiem że wielu dzieciom z azs pomogła, ale to jest przestawienie się na inne tory i wymaga wiele poświęcenia.
Szkoda mi Twojego synka, Na pewno mu przejdzie, tylko trzeba niestety uważać z tymi lekami, bo one chowają alergię do środka, a tak jak homeopata mi powiedział, ona ma wychodzić na zewnątrz, i jak jest na skórze to jest lepiej niż np, alergia wziewna.
A co do Twojej ciąży to zrozumiałe , że to przeżywasz, jejku tyle szczęścia, że ciąża, ale i jednoczesnie zmartwienie. Musisz być silna i wierzyć, że wszystko skończy się dobrze, ja w to wierzę, musi być dobrze!
Trzymam mega kciuki za poniedziałkowe usg&&&&&&&&&

Ikasia- widzę, że strasznie cieszysz się z diagnozy brata co do płci:-) Zyczę Ci coby i u gina pozostała taka sama!

Agusiek- gratulacje!
 
Kruszka zaciskam kciuki i mam nadzieję że będzie wszystko dobrze &&&&&&&&&&. Mój mały przez te upały w dzień praktycznie nie śpi więc nie mam jak pisać. Tak w dużym skrócie W piątek wieczorem zaczeły mi się skurcze. Skurcze były nieregularne przez całą noc a o 6 rano wszystko się wyciszyło. W południe znów wróciły, były nieregularne ale bardziej bolały, zrobiłam mężowi obiad i mówie że jedziemy rodzić :) w czasie drogi skurcze były co 4 minuty, jak przyjmowali mnie na IP już co 2. Akcja szła bardzo szybko a małemu na ktg wyszło że ucieka tętno. Więc strach i panika, dostałam leki na spowolnienie skurczy, dali mi do podpisania dokumenty na cesarkę tak na wszelki wypadek. Po 16:30 odeszły mi wody i prawie pełne rozwarcie, jedno badanie lekarskie i już było pełne i zaczeły się bóle parte. Mimo że parłam nie było efektu, z małym chyba było coś nie tak, ale lekarze nie chcieli mi nic powiedzieć żebym nie panikowała. Nagle w sali było strasznie dużo osób, co mnie wystraszyło. Lekarz i położna naciskały na brzuch żeby mi pomóc i na kolejnym skurczu udało się urodzić. Jak się okazało mały był owiniety pępowiną wokół barku, ale jak lekarz zobaczył łożysko to powiedział tylko że mam szczęście że dziecko urodziło się zdrowe, nie pamietam co dokładnie mówił ale stwierdził że ten poród to powinna być cesarka. Całe sczęście że wszystko skończyło się dobrze, mały dostał 9 punktów (był lekko zasiniony), 54 cm i 2950:)) poród I faza 5 godz. II faza 8 minut. Niby ekspresem ale gdyby nie lekarze i położne to nie wiem jak by to się skończyło. Dodam jeszcze że na 5 minut przed wyjazdem do szpitala zmieniłam zdanie i kazalam jechać mężowi do innego szpitala niż polecał mi mój lekarz i nie żałuje. Mimo że nie byłam pacjentką żadnego z lekarzy, przy porodzie cały czas były przy mnie 2 położne i lekarka rezydentka, jak tylko coś się działo to na sali robił się tłum lekarzy. Troszkę się rozpisałam...
 
Lukaa
są babeczki które od razu widzą śluz w pierwszym cyklu z wieśkiem i jest go dużo a niektóre biorą kilka cykli i jest go mało jak u mnie -ale coś tam jest :-D
 
Agusiek poród expresowy miałaś :) Szkoda tylko że z takim stresem, całe szczęscie, ze Maluszkiem wszystko ok. :-)

Susel dzięki :) Moja poprzednia ciąza była po Clo, dokładnie 4 cykl szczęśliwy. Teraz zaszłam w ciązę w pierwszym cyklu starań bez żadnego wspomagania. owulacje miałam w 19 dc. Progesteron brałam jedynie gdy cykl okazywał sie bezowulacyjny. Ale to bylo w poprzednich staraniach. Po porodzie jedynie jeden cykl byl bezowulacyjny.

Królowa
no własnie mnie tez zawsze powtarzano, że mam pco, bo tak wygladaja jajniki. A teraz poszłam do gina, który powiedział, że takie jajniki wcale nie oznaczaja pco (one nic sie nie zmieniły po porodzie ):baffled: i mialam po prostu zaburzenia jajeczkowania. Myslalam, że mu palnę za takie ghadanie, co On moze wiedzieć. Az tu bach, ciąża.
No tak, znowu bliźniacza, jednojajowa tym razem. Tak jak pisalam jeden sie rozwija, drugi nie...

Lukka
dzieki ogromne. Duzo mi daja Twoje wiadomości. Poczytam o tej diecie, nawet tak dla własnej wiedzy. Tak bardzo wierze w to, że to minieniebawem, żee aż boję się rozczarowania.
Acha, tak mały pije nutramigen. W maju jak bylismy na działdowekiej to zmieniły mu na neocate,ale po tym miał śluz w kupce. Genralnei cały czas powtarzały, że Franek powienien byc pod opieka alergologa, a nie dermatologa. Tylko akurat alergolog guzik wie o masciach i kremach, za co mój maly zapłacił. W przyszłym tygodniu ruszamy na urlop nad morze. Musze jeszcze kupic krem barierowy i postaramy się Franiowi chociaz nózki zanuzyć. Czytałam, że moze nawet poprzebywac na słońcu, bo to powtrzymuje drapanie, ciekawe. Mam filtr 50.
Pozdrawiam
 
Agusiek moje gratulacje, na pewno najadłaś się strachu, ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Odpoczywaj i dużo zdrówka dla was
susel ja brałam clo+duphaston w piątym cyklu z clo się udało, po zwiększeniu dawki. A przed stymulacją staraliśmy się jeszcze bez wspomagaczy w sumie zajęło nam to 11 miesięcy. Powodzenia
Kruszka trzymam kciuki za kolejne usg żeby wszystko dobrze się ułożyło &&&&&&&&& i mnóstwo zdrówka dla Frania, biedaczek z tą skórą, jeszcze takie upały na pewno mu nie sprzyjają
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry