reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
królowa
ja na woli mieszkam :-D
też biorę wieśka od jakiegoś czasu, kiedyś już też brałam . . .
no nic może w następnym cyklu bo włączam CLO teraz. a ja jeszcze mam PCO chyba bo czasem było widać na usg . . . :’(
 
reklama
Dziewczyny, jestem po stymulacji CLO i koniecznie muszę napisać, czego wcześniej nie wiedziałam. Otóż cykle stymulowane muszą być koniecznie pod nadzorem USG i badaniach Estradiolu. Mnie o tym gin u której byłam nie powiedziała i dopiero teraz w trzecim stymulowanym cyklu się przebadałam i jestem przestymulowana. Co więcej, utworzył mi się niepękający pęcherzyk o średnicy 50 mm. Mam nadzieje, że się wchłonie. Poziom Estadiolu mam przekroczony 2,5 raza. Uważam, że to była spora nieodpowiedzialność ze strony tej ginekolog i przyniosło mi to ewidentną krzywdę. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy, ale zdecydowanie w moim przypadku nieuważna stymulacja CLO zaszkodziła.
 
Witajcie, dawno nie zagladałam :)

Lukka dziekuje za informacje. Wiesz, ja Franka smarowałam sterydami 2x. Wówczas jeszcze nie wiedzialam jakie moga byc skutki, dopiero mąż mi troche powyjasniał, ale skoro lekarz przepisal to wiesz... No ale juz od dawna niczym takim Go nie smarowałam poza protopiciem. Uważam, e leczenie protopiciem na Działdowskiej w sposób bardzo nieumijetny w efekcie pogorszyło skórkę u Franka. Wykonywalismy testy, Franek jest uczulony na mleko, kilka orzechów, migdały i kazeinę. Karmie Go mm, bo od urodzenia odmawiał piersi. Ile sie dało to odciagalam, ale to sie w koncu skonczyło. Jest cięzko czasami, ale cały czas mam nadzieje, że w końcu mu to przejdzie.

Kwiatuszek
tylko nas tu nie pozarażaj :) Jak się dzis czujesz? Moze to stres przed wynikami. Ile jeszcze?

Krolowa
i mnie ostatnio dopada kiepski nastrój. Glowa do góry :)

Za staraczki &&&&&&&&&&&&&&&&&

A Ikasia gdzie?

U nas w miare ok :) Dorobiłam sie krwiaka, musze uważać na siebie. No i jeden maluszek rozwija sie prawidłowo,a drugi zamiast sie wchłonac to podrósł. Niestety jesli sie nie wchłonie to strace ciażę. Stąd pewnie u mnie ten nastrój. W pon mam kolejen usg, by sprawdzić co sie dzieje. Poprosze o kciuki.
 
Hej dziewczynki..melduję tylko na szybko co u nas, bo zaraz lece sprzatac:)

Jajestem po wizycie u mojego brata...coprawda weterynarza ale poogladałam sobie maluszka...no I brat szukał szukał dupci aż wkoncu namierzył....slicznie nóżki rozłożone...a między nóżkami...NIC:) brat stwierdził ze na 99.99% DZIEWUCHA":):):) Narazie czekam do przyszłęgo poniedziałku na wizytę u mojej ginki I na potwierdzenie....ale kurcze...ja tam dzisiaj tez nic między nóżkami nie widziałam:) Dzidzi nie spało , kręciło sie, kopało cały czas...potem ssało kciuka...no super...:) a przed wizytą jadłąm czekolade I kwasne...moze to pomogło:)
 
Piaska od poczatku kazda z nas trabi nowym dziewczyna ze CLO+USG nie moze byc inaczej. Nie rozmumiem czemy niektorzy lekarze nie dbaja o pacjentki.


Latwo o przestymulowanie zlymi dawkami leku.
 
lkasiu fajnie :-D
koleżanka też weterynarz sama sobie znalazła ciążę po tym jak gin jej powiedział, że nieeee, więc może twój brat mieć rację :-D
 
Agusiek miło, że zajrzałaś by obwieścic ta fantastyczna wiadomośc. Chyba nie pisałas nic wczesniej, prawda? Kochana prosze Cię opowiadaj co i jak:-D Gratulacje serdeczne :-D:-D:-D:-D:-D

Ikasia gratki 99,9% coreczki :) Śmieszna sprawa z tym bratem-weterynarzem. Napisz nam co i jak po wizycie u gin.

Kwiatuszek ja sie nie znam nie pomogę...
 
reklama
Do góry