Witam serdecznie,
Aniu dla Ciebie był wczoraj naprawdę trudny dzień, tule serdecznie. To wspaniałe że umiecie wspólnie z mężem wspominać malutką.
Ikasiu trzymam kciuki za kolejny cykl, szkoda że Twoje przeczucia się sprawdziły...
Gryzoń, bardzo mi się podoba jak podeszłaś do lekarki

Normalnie BRAWO!!!
Pachnąca ja nie wiem czy to przesilenie wiosenne czy co ale mój mały też tak leniwie w brzuchu, czuć go czuje ale żeby okopywał to nie. Ja też przez tą pogodę jestem strasznie senna, śpie po obiedzie z godzinę i później bez problemu całą noc przesypiam...
Mavika to już ???

Kurcze będziesz w szpitalu do końca? Mam nadzieję że tym razem lekarze będą bardziej konkretni i nie będziesz musiała sama za nimi biegać by łaskawie powiedzieli Ci co się dzieje.
Martuśka mi przy CLO cykl się skrócił, wg mnie może pojawić się dominujący pęczerzyk ale może być tak że dopiero w drugim lub trzecim cyklu zareagujesz dopiero na CLO. Trzymam kciuki za sobotni monitoring.
Anuszka stymulacja CLO ma w "skutkach ubocznych " wpisaną możliwość ciąż mnogich, ale jak popatrzysz na statystyki naszego forum to widzisz jaki jest tu % ciąż mnogich.
Agata teraz to już musi być tylko lepiej, widać Twoja ginekolog ma konkretne podejście, mam nadzieję ze będzie skutecznie Cię leczyła.
Agitatko to już niedługo zobaczysz swoje maleństwo

Z mdłościami współczuję, ale niestety nie ma schematu, ja teraz dostałam jakiś preparat z żelazem i znów mam mdłości, nie takie jak wcześniej ale muli mnie.
Pewnie pominełam sporo wątków, z góry przepraszam...