reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
dziewczynki ja tez odkąd byłam w ciązy strasznei zaczęłam się martwić o mojego A. tym bardziej że on we wrześniu zrobił prawko dopiero i niestety jeździ bardzo że tak powiem niepokornie - tzn chce się zachowywac za kieownica jak ja - a ja mam już kilka lat prawko i wiadomo ze lepiej jeżdżę wiec na więcej sobie pozwalam.... nawet ja się bałam z nim jeżdzić do lekarza jak w ciąży byłam.... i za każdym razem jak teraz jedzie do pracy to ja siedze jak na szpilkach dopóki nie zadzwoni że juz jest... to chyba taki instynkt samozachowawczy się w nas uruchamia przez ciążę
Nie dobijajcie mnie Dziewczyny - Wczoraj miałam egzamin i nie zdałam :( ...Nawet z placu nie wyjechałam :( tak mi noga drżała ,ze puściłam sprzęgło i zatrzymałam się na rękawie ;/...Jestem strasznie zła !!! jeszcze na dodatek kolejny termin mam pod koniec lutego ;/
 
reklama
Nie dobijajcie mnie Dziewczyny - Wczoraj miałam egzamin i nie zdałam :( ...Nawet z placu nie wyjechałam :( tak mi noga drżała ,ze puściłam sprzęgło i zatrzymałam się na rękawie ;/...Jestem strasznie zła !!! jeszcze na dodatek kolejny termin mam pod koniec lutego ;/

Nie przejmuj się...ja zdawalam 3 razy prawko...matko ....już 11 lat temu...17 lat wtedy mialam....i za pierwszym i za drugim razem oblala, plac...za pierwszym razem łuku nie przejechalam;p....to jest stres...nerwy...spokojnie...uda Ci sie na pewno...

U nas z tym jeżdżeniem jest odwrotnie...moj M się tak o mnie martwi...wiadomo--przedstawiciel handlowy....prawie caly dzien w aucie....i sie muszę meldować co chwila;p
 
fioletowa ładne masz te swoje cztery kąty. Zazdroszczę każdej z was, która ma swój domek czy mieszkanie. U nas jest plan wzięcia kredytu w przyszłym roku, ale wolałabym, żeby to było w Polsce, a nie tutaj

Wstyd się przyznać, ja do tej pory się nie przybrałam nawet zapisać się na prawko :no: A latka lecą i może być co raz trudniej. Dodatkowo, te nowe zasady...Ale mądry Polak po szkodzie

Od wczoraj jakoś nie za dobrze się czuję. Ni to mi słabo, ni to nie dobrze :confused: Do tego doszło, że już wieczorem leżałam w łóżku ok. 20
Do tego te nerwy i niepewność co z tym barkiem Mojego :no:

Aj...miłego dnia, pozdrawiam
 
kamii ja zdałam za 3 razem i też nigdy nie mogłam wyjechać z placu. Tylko że ja do tej pory mam permanentny problem z parkowaniem tyłem... :)

fioletowa ekstra domek! A łazienka:szok: Jaki to projekt domu?
Co do fioletowego to na pewno w naszym domu jak go już postawimy będzie go dużo :)
 
Hahaha ja tez uwielbiam fioletowy :) Nawet Franek ma wózek w tym kolorze :-D

Fioletowa super masz domek. To jest też nasze marzenie, ale u nas są takie ceny za działki, ze chyba podziekujemy i poprostu przy drugim dziecku zmienimy mieszkanie na wieksze. Nie bardzo chcemy sie pchac w kredyty, bo czasy niepewne :confused:

Kamii nie przejmuj się:happy2: Ja tez zdałam za trzecim razem. Za pierwszym oblałam na miescie, bo mi piesi wyskoczyli na pasy spiesząc się na autobus, a lało wtedy. Wyhamowałam ale juz na pasach:-(. Za drugim wyszedł do mnie taki egzaminator, ze roztelepały mi sie nogi i zgasl mi przy górce, a za trzecim miałam miłego pana i sie nie stresowałam. A moja bratowa teraz zdaje i juz dwa razy oblała. Ona duzo jeździ autem po ich wsi i instruktor bardzo ja chwalił i tez d..a. Pierwszy na miescie, drugi nie wyjechala z placu. My Z S powtarzamy, że to trzeba miec szczeście:tak:

Dzis idziemy na urodziny do naszych przyjaciół i robimy Jubilatce maly torcik szwardzwalcki:-) mmmmmmmm....
 
Fioletowa - piękny dom

Kruszka - u nas tez takie ceny działek że dziękuję... w sensie nie w stolicy bo to wogól odpada ale u moich rodziców... po 100 tys za dzie łkę, ale i tak wzieliśmy kredyt na mieszkanie niestety.... w razie czego możemy tez mieszkac u mojej babci, ma domek obok moich rodziców i cały dół wolny, mam andzieje ze za jakieś 10 lat sie tam wyprowadzimy a tym czasem mamy trzy pokoiki

To ja sie pochwale że zdałam za 1 !!!!
ale mam metode - polecam ja Wam, komentowałam każdy manewr który mi zlecił w sensie: redukcja, sprawdzić lusterko, uwaga przejscie dla pieszych, bla bla poprostu widział że jestem świadoma tego co trzeba zrobic przy każdym manewrze i zdałam mimo ze tez miałam kilka błędów - w tym nie zatrzymałam sie na 100% na stopie a mimo to mnie puścił
wiecie co ja go po prostu zagadałam, byłam tak pewna siebie że nie było mowy żeby mnie oblał, ale wiele mnie to kosztowało
 
Kruszka a mój mąż ma dziś imieniny i biedny musiał iśc do pracy bo mają inwentaryzację. Ale idziemy później do restauracji na kolację a na deser zrobiłam banoffee pie i trochę sobie strzeliłam w kolano z tym, bo nie wiem czy uda mi się powstrzymać żeby nie zjeść...

gryzoń, to trzeba tak umieć, ja, jak się stresuję to milczę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry