CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[aneczek1]

Wiem Kamii, po prostu naczytałam się niepotrzebnie różnych historii i znalazłam kilka podobnych. Dziewczyny pisały, że miały plamienia przed @, i w cyklu, w którym zaszły też je miały, ale po kilku dniach ustawały i @ już nie przyszła, więc oczywiście wkręciłam sobie, że może się udało. Ale jak widać nie tym razem...
A niedziela spokojnie. Po powrocie od rodziców zamoczyłam bluzki w odplamiaczu. Wczoraj w praniu ta skórka, która jest doczepiana do jeansów zafarbowała mi dwie białe bluzki i jestem wkurzona, bo bardzo je lubiłam. Liczę, że Ariel da radę.

 

[aneczek1]

A z tymi planami na przyszłość i wyobrażaniem sobie jak to będzie pięknie, to pewnie tak jest, że życie i tak przynosi co innego. Jak kupiliśmy mieszkanie, to tak się cieszyłam, że wreszcie zamieszkamy razem, będziemy jedli wspólne śniadania, romantyczne kolacje no i ogólnie będzie cudownie. Oczywiście nie mogę narzekać, bo jest dobrze, ale romantyczne kolacje skończyły się po kilku miesiącach, hehe. Teraz są po prostu kolacje z głodu

 

[gabryska1234]

hej dziewczyny!
prosze Was o pomoc. probuje zajsc w ciaze ale... mam bardzo nieregularne cykle (ostatni mial 49 dnia, dzis mam 51 dc i nadal @ nie mam), test dzis robilam - negatywny. chce zaczac brac castaganus na 'wyregulowanie" cyklu. tylko nie wiem od kiedy powinnam go zaczac brac?? czy juz teraz moge czy musze poczekac do @ i dopiero wtedy zaczac?? bo duzo czytalam o tym i roznie o tym pisze...
dzieki za odp

 

[kamii150]

gabryska-castagnus bierze się od 1 dnia cyklu prze podejrzę 90 dni ... Ale od końca cyklu raczej nie powinnaś brać..Poza tym lekarz zalecił Ci castagnusa ? mi on nic nie pomagał ... O wiele bardziej sprawdził się bromergon no ale on jest na receptę ..Castagnus sprawdza się tylko jeśli prolaktyna jest ciut wyższa niż być powinna jeśli jest duzo wyższa to nie zbije jej -a więc też nie wyreguluje cyklu ..Poza tym takie długie cykle? TO moze coś jest na rzeczy z innymi hormonami ,a nie prolaktyną ?

 

[gabryska1234]

poprzedni cykl mial 49 dni a ten ma juz 51 dnia i nadal nie mam @ i zadnych objawow przed @...
niestety nie jestem w PL i w najblizszym czasie nie mam jak pojechac do PL do gina zeby sie przebadac...

 

[kamii150]

mi się wydaje ,ze castagnus nie pomoże ..tu raczej luteina lub duphaston ...i badanie hormonów przede wszystkim ...

 

[gabryska1234]

wlasnie tego sie obawiam ale badania w PL to dopiero najwczesniej w listopadzie bede mogla. a tutaj w UK gdzie teraz jestem nie wiem czy mi wykonaja takie badania- bo na wszytsko tylko paracetamol... grrr
ale wiem ze od pierwszego dnia cyklu jak cos mam brac castaganus... ojj teraz tylko doczekac sie @...

 

[kamii150]

mimo wszystko trzymam kciuki za nowy cykl &&&&&
Dziewczyny a Wy gdzie ? Ikasia,Kruszka-JAk u Was?

 

[gabryska1234]

dzieki kamiii

 

[maja16]

Gabryśka tez bym nie ryzykowała z tym castagnusem! mi tez nic nie pomogl a wrecz chyba pogorszył sprawe ,pomijajac to ze mialam takie hustawki nastroju ze mialam ochote wszystkich ludzi wymordowac! wiec lepiej czekaj cierpliwie na @ , i tak jak Kamii pisze tu by byla potrzebna luteina a nie castek

dziewuszki i co wiecie cosik wiecej o Błonce ??czy Zosia już na świecie?? dajcie tu znać!!!