reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

reklama
Marcik, oglądałam, wydawało mi się ok - dziecka do niego nie wsadzałam, ale któraś z dziewczyn takie ma (KasiaDe chyba?) i polecała. Widziałam też na żywo to Coneco, które Madzia wklejała i jest bardzo fajne, dużo opcji, wygodne etc. ale jak dla mnei cena nie do przejścia:baffled: tak naprawdę to mnie by się przydało krzesełko z pasami do pętania Młodej, bo od paru dni zaczęła aktywnie uczestniczyć w posiłkach, robiąc z rąk wiatraczek w celu dosięgnięcia miski z jedzeniem albo łyżeczki:-p Parę razy śliwki lądowały już jej w oku, albo na dość odległych elementach wyposażenia kuchni...:-)
 
Marcik, oglądałam, wydawało mi się ok - dziecka do niego nie wsadzałam, ale któraś z dziewczyn takie ma (KasiaDe chyba?) i polecała.

Tak jest! My mamy i polecamy. Starszak do dziś w nim jada. Surv, pasy są, co prawda nie 5-punktowe:-pale przypiąć można:tak:

Myślałam o czymś takim, żeby kupić do moich Rodziców http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=526096067 - mniej miejsca zajmuje niż zwykłe krzesełko.
 
Ostatnia edycja:
My cały czas karmimy w leżaczku, z krzesełkiem czekamy do stabilnego siadania.
Surv - u mnie to samo, ręce jak wiatraki, najchetniej za łyzeczką do buzi lub zjadamy również szeleszczący śliniak.
Kochane a jak sobie radzicie z ciuchami po takim jedzonku? używacie wybielacza? jeśli tak to jakiego ? ja juz połowę body mam brudną i nie mogę doprać cholerstwa, mimo że jest śliniak to broda cała umorusana i za tym rrónież body przy szyi:wściekła/y::no:
 
reklama
Pabla, ja do karmienia mam parę złachanych koszulek, które wkładam na body, bo śliniaki to rzeczywiście bardziej do dekoracji. Natomiast jeśli body czy wyjściowy element odzieży zostanie zapaskudzony, to polecam Vanish, tylko nalożony od razu po zabrudzeniu - zaprać samą papką z proszku (albo Vanishem w płynie) a potem normalnie do prania. Tak czy inaczej, rozumiem teraz dlaczego wiele mam nie poleca kupowania niemowlętom nowych i drogich ubranek:-)
 
Do góry