reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

renia no to czekamy na zdjęcia!!!he he!ja już ze 3 razy zmieniałam w co ubrać małego po porodzie he he bo juz nie wiem co wymyslac hihi
 
reklama
Renia koniecznie chcemy fotki widziec!
Kicrym ja wczoraj rozpakowalam swoja torbe szpitalna i tez siedzialam nad tymi ciuszkami i sie chyba dziesiaty raz zastanawialam,ktore ubranko wziasc i ktore jako pierwsze ma byc uzyte po porodzie.Porozkladalam i sie pol dni na te rzeczy gapilam jak glupia,ale ile radochy bylo:-)
A tak w ogole to stwierdzilam,ze chyba mam za malo spioszkow,bo w sumie 6 kompletow razem z kaftanikami.A wy ile macie?zastanawiam sie czy nie dokupic jeszcze z 3 pajacow:confused:
 
Madzia ja spiochów mam 15 szt a pajaców 7,ale dostałam te ciuszki, gdybym miała to wszystko kupić to na bank było by tego przynajmniej połowa mniej, dzieciaczki szybko rosną mysle ze tyle nie jest potrzebne ale nie wiem niech powiedza tez doswaidczone mamusie he he jak u nich to wyglądało.
 
Mi pakowanie ubranek do szpitala mały załatwił, b on wybierał ubranka dla małej.

Śpiszków mam 5 sztuk (z czego 3 szt biore do szpitala), a pajacyków 18, ale tez dostałam je, bo tak to napewno tyle bym nie kupiła. Nawet nieweim czy mała zdązy je załozyc. Dobrze, że mam komu oddawac w razie czego;-) bo teraz wiele brzuchalek jest wśród znajomych i w rodzince.
 
Napewno zdąży założyć :tak:
Ja dla Bartusia miałam jakieś 6 kompletów (śpioszki+kaftanik) i kilka koszulek pod spód i to było zdecydowanie za mało.
Młody ulewał prawie po każdym karmieniu przez równiutkie 3 miesiące i za każdym razem trzeba było go przebierać. Normalnie nie nadążałam prać i suszyć. Musieliśmy biegusiam uzupełniać zapasy :tak: Nawet tak szybko nie wyrastał. Większość ubranek miał na 56 i pochodził te 3 miesiące. Tylko że urodził się niezbyt "wysoki" 51cm :-D
Teraz dla małej kupiłam tylko 2 kpl. śpiochy+kaftanik. Reszta to rozpinane body i pajacyki rozpinane na całej długości (dla mnie najwygodniejsze). Mam tego po 13 szt w rozm 56 i 62:-D No i oprócz tego jakieś 2 sweterki, bluzy "dresowe" itp.
Może rochę przegięłam ale przynajmniej nie będę musiała suszyć biegiem za pomocą żelazka :tak:

Wiecie co, myślałam że tylko ja tak na okrągło przepakowuję ubranka dla małej :-p Ciągle zmieniam zestaw do szpitala :-p Ufff, dobrze że też tak macie. Przynajmniej wiem że to norma w 9 m-cu :-D

A dzisiaj dokupiłam kolejny gadżecik :) Taki mały siatkowy kosz na pranie dla młodej. Doszłam do wniosku że skoro i tak będę prała osobno jej rzeczy to po co mam je mieszać w duży koszu z naszymi i potem je stamtąd wygrzebywać. No i zakupiłam koszyk -żółty w kwiatuszki. I mam radochę he,he.
 
oj to widze,ze koniecznie sie musze jutro przejsc dokupic kilka pajacow,bo te 6 kompletow spioszki+kaftaniki i kilka koszulek z dl rekawem to nie wystarcza.Niby takie dziecko sie nie brudzi,ale jak ma po kazdym jedzeniu ulewac to faktycznie nie wyrobie.Bluzy,spodenki i sweterki tez mam,ale chodzi mi wlasnie o takie zwykle ,domowe wygodne ubranka.Kupie pajace na 0-3 miesiecy(tutaj jakos zadko sie zdarza rozmiarowka centymetrowa tzn 57,62 itd,zwykle podaja miesiacami)) to napewno dluzej posluza,bo te ktore mam to na 56cm i juz sie obawiam,ze od poczatku beda za male,jezeli maly ma po tacie odziedziczyc wzrost.
Natomiast bodziakow mam az za duzo,bo dostalam z 25 szt
 
Ostatnia edycja:
kurcze własnie szukałam takich body zeby rozpinały sie z przodu ale nie umiałam takich znaleźć ,praktycznie wszystkie mam wkładane przez głowę, jedne sa rozpinane na całęj długości ale były w ciuszkach które dostałam. Jak macie takie rozpinane na całości to podpowiedzcie gdzie kupic bo obawiam sie ze te przez głowę na początek trudno będzie zakładać:confused:
 
ja tez wszystkie body mam wciągane przez głowę
jedynie co fajnego w nich to to, ze one na ramionkach sa zakładane więc powinno się łatwo ubierać malucha:-)
 
Przyszedł mój fotelik juuupiii.
Mimo, że używany jest super, już wpięłam do stelaża :) Baaardzo zadowolona :]

Ja stawiam na body :)
Fakt, że te rozpinane są wygodniejsze, ale te z szerszymi ramionkami też mogą być.
Na razie mam wszystkiego (body, śpioszków, pajaców kaftaników) po 7-10 w rozmiarach od 56 do 74 ale coś mam jeszcze dostać.
Przy moim małym potrzebowałam sporo śpioszków, bo miał chore bioderka i nie chcąc przegrzać jego jąderek, trzymałam go tylko w podwójnej tetrze.
Po każdym siusiu wymiana :) na szczęście za to mało ulewał :p
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry