reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciuszki , cudeńka , wózki , pierdołki dla skarbów i mam - allegro rządzi

nati281 jakie śliczne zielone body. Boskie.
Ja niestety na tym zadupiu mogę sobie na Allegro pooglądać najwyżej. Byłam 2 tygodnie temu w sklepach ( sklepikach raczej ) z art. dziecięcymi i sie zastanawiałam w jakim świecie oni żyją. Albo niebieskie albo różowe. Jakby innych kolorów nie znali.Wózki - koszmarole 100 ton, plastik, stal i tony materiału i...chyba rozwaliły by sie przy podjeździe na krawężnik. Ceny z kosmosu.
Posiłkuję sie ciucholkiem.
 
reklama


mam parę rzeczy dla młodego- raczej takie od 3 miesięcy. nie raz rozpływałam sie nad mini kurteczkami jeansowymi i innymi podobnymi- nie kupowałam, bo jako laik dziecięcy uważałam , że to podejrzane, ze to takie małe- pewnie ubranko dla lalki.Teraz wiem, ze 0-3 miesiąca tak rozkosznie małe, ale też wiem , ze nie wcisnę takiej dzidzi w sztywną kurtkę.Jak coś oglądam patrze na zapięcia w kroku, jak przecisnę główkę itp. Skutek taki, ze mam parę sztuk body ... i tyle. Resztę na później.
 
nati281 jakie śliczne zielone body. Boskie.
Ja niestety na tym zadupiu mogę sobie na Allegro pooglądać najwyżej. Byłam 2 tygodnie temu w sklepach ( sklepikach raczej ) z art. dziecięcymi i sie zastanawiałam w jakim świecie oni żyją. Albo niebieskie albo różowe. Jakby innych kolorów nie znali.Wózki - koszmarole 100 ton, plastik, stal i tony materiału i...chyba rozwaliły by sie przy podjeździe na krawężnik. Ceny z kosmosu.
Posiłkuję sie ciucholkiem.
ja mam jeden taki ciuchland u nas i babeczka mi zostawia fajniejsze ciuszki ....zawsze wychodze obładowana a faktycznie płace grosze za ciuchy swietnej jakosci :tak:

powiem wam że ja wszytko dla Jasia oprucz butów i bielizny mam z lumpeksów albo z allegro .
Dla siebie w sumie też :-p
 
ja jak sobie cos fajnego znajde to tez kupuje, ja czesto kosazulki dla meza kupuje tzw przezemnie "garazowe" nie wyobrazam sobie prac smarow itd wiec ma na kilka razy do garazu i do kosza, bo nie ma soboty zeby nie poszedl z tesciem na minimum kilka godzin do garazu ech... przestalam juz tym walczyc

Dopiero teraz jak jestem w ciazy zauwazylam ze ladne rzeczy dla dzieci mozna kupic za nie duze pieniadze ale nie kupowalam bo uwzalam ze takie malenkie dziecko powinno miec nowe :baffled:ale poczytalam troche was, mama troche doradzila i doszlam do wniosku ze postaram sie zawsze cos malemu znalesc
 
Ja jestem z Janowa Lubelskiego- płd.wsch Polska ( tzw.be):-)
Ja bez ciucholów to bym chyba łaziła do caritasu na żebry chyba.:-D
W sklepach dla siebie kupuję bieliznę, buty, skarpety itp.Czasem inwestuję w droższą rzecz i łażę po kilka lat (mam niezniszczalny płaszcz). A z ciuchola wszystkie spodnie, bluzki, czapki, szaliki co tam jeszcze występuje.
Dla młodego też tak będę robić
Bym mu bielizny nie kupiła, ale jakiś super ciuszek. No i jakość lepsza niż ze zwykłego sklepu. Nie wiem, czy to kompleks jakiś , ale mam wrażenie, że zagraniczne :-D lepsze jakościowo, nie tylko dziecięce. ( miałam rzeczy z polskiego h&m'u i z ciuchola . I te z polskiego to się zeszmaciło).
 
szopek - ja Mieszkowi kupuje bluzki i spodnie w ciucholandach i jestem bardzo zadowolona - mam porównanie z ciuchami z naszych sklepów bo mały dostaje tez sporo ciuszków od teściowej czy szwagra. Te używane nadal maja fason a te nasze nowe różnych firm po kilku praniach to powyciągane albo porozpruwane. Także nie uważam że to kompleks tylko szczera prawda. :tak:
 
no to prawie krajanka :-D:-D:-D w końcu Janów, to nie tak bardzo daleko od Zamościa, prawda????

Ja jestem z Janowa Lubelskiego- płd.wsch Polska ( tzw.be):-)
Ja bez ciucholów to bym chyba łaziła do caritasu na żebry chyba.:-D
W sklepach dla siebie kupuję bieliznę, buty, skarpety itp.Czasem inwestuję w droższą rzecz i łażę po kilka lat (mam niezniszczalny płaszcz). A z ciuchola wszystkie spodnie, bluzki, czapki, szaliki co tam jeszcze występuje.
Dla młodego też tak będę robić
Bym mu bielizny nie kupiła, ale jakiś super ciuszek. No i jakość lepsza niż ze zwykłego sklepu. Nie wiem, czy to kompleks jakiś , ale mam wrażenie, że zagraniczne :-D lepsze jakościowo, nie tylko dziecięce. ( miałam rzeczy z polskiego h&m'u i z ciuchola . I te z polskiego to się zeszmaciło).
 
reklama
Raz ze jakos inna a dwa nie zal Ci jest jak dziecko potnie nozyczkami koszulek za 5zl, albo jak jagodami wysmaruje spodnie za 10zl :-)
 
Do góry