reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
A jak tam po wizycie?
Dziś rozmowa była inna niż tydzień temu przez telefon. Powiedziała, że jak nie będę już mogła wytrzymać to mam brać zoloft (przez dwa tygodnie 25 mg, a w razie braku poprawy 50 mg). Doraźnie dostałam hydroxyzinium, mówiła też że można relanium, ale jak nigdy nie brałam i hydroxyzinium pomaga to lepiej hydroxyzinium. Mówiła żeby się zastanowić czy warto brać zoloft, bo zacznie działać za ok. 4 tygodnie od włączenia, plus trzeba go odstawić miesiąc przed porodem, czyli takiego czasu jak będę go przyjmowała zostało mało,bo w niedziele zaczynam 21 tydzień... A Ty jak się czujesz?
 
Dziś rozmowa była inna niż tydzień temu przez telefon. Powiedziała, że jak nie będę już mogła wytrzymać to mam brać zoloft (przez dwa tygodnie 25 mg, a w razie braku poprawy 50 mg). Doraźnie dostałam hydroxyzinium, mówiła też że można relanium, ale jak nigdy nie brałam i hydroxyzinium pomaga to lepiej hydroxyzinium. Mówiła żeby się zastanowić czy warto brać zoloft, bo zacznie działać za ok. 4 tygodnie od włączenia, plus trzeba go odstawić miesiąc przed porodem, czyli takiego czasu jak będę go przyjmowała zostało mało,bo w niedziele zaczynam 21 tydzień... A Ty jak się czujesz?

z tym odstawianiem to bzdura jest. Nie trzeba odstawiać, na sertralinie można też karmić piersią
 
Dziś rozmowa była inna niż tydzień temu przez telefon. Powiedziała, że jak nie będę już mogła wytrzymać to mam brać zoloft (przez dwa tygodnie 25 mg, a w razie braku poprawy 50 mg). Doraźnie dostałam hydroxyzinium, mówiła też że można relanium, ale jak nigdy nie brałam i hydroxyzinium pomaga to lepiej hydroxyzinium. Mówiła żeby się zastanowić czy warto brać zoloft, bo zacznie działać za ok. 4 tygodnie od włączenia, plus trzeba go odstawić miesiąc przed porodem, czyli takiego czasu jak będę go przyjmowała zostało mało,bo w niedziele zaczynam 21 tydzień... A Ty jak się czujesz?
Ja ciężko ze względu na nadciśnienie, ale zwiększę dawkę od soboty. Też kończę właśnie 20 tydzień. To jakby nie patrzeć jeszcze 19 tygodni, a nie chcę tyle się męczyć, tylko żyć normalnie. Tak, mi też moja pani doktor powiedziała, że można, lecz nie trzeba odstawiać leku ;)
 
Wiem dziewczyny, że nie trzeba. Pisałam z kilkoma dziewczynami, które nie odstawiły i wszystko było w porządku. Mi się wydaje, że oni się zabezpieczają żeby nie było objawów odstawiennych u maluszka... Odnośnie karmienia to również czytałam, że praktycznie nic nie przenika do mleka matki i doradcy laktacyjni dają zielone światło. Mówiła mi pewnie tak żeby mnie zmotywować do walki, żebym nie brała leku...
 
reklama
Dziewczyny, a ja mam pytanie najgłupsze z najgłupszych chyba ;). Odkąd biorę sertralinę (tak mi się przynajmniej wydaje), odczuwam takie pulsowanie w pochwie, jakby delikatne skurcze, ale nie całej macicy tylko tam na dole. Byłam nawet z tym u lekarza 1,5 tyg. temu i było ok. Potem się uspokoiło, wczoraj zwiększyłam dawkę i to samo :/. Czy jedno ma związek z drugim czy zbieg okoliczności? Nie mam pojęcia czy się tym przejmować i czy sertralina może na to wpływać, a to moja pierwsza ciąża ;). W piątek mam USG połówkowe, więc poproszę, żeby szyjkę też jeszcze sprawdził. Osiwieję do porodu...
 
Ostatnia edycja:
Do góry