Ah Ci lekarze też jeden tak gada inny tak :/ a ja się że stresu zaczełam dusić jak małego wyciągali... Ale nie dają nic bo po co eh dopiero jak małego wyjęli to mi coś podali
dziecko przecież wyciągają w ciągu kilkunastu minut, co miałoby mu się stać, no ale tak jak mówisz, różni lekarze są. A przecież sami podają np relanium ciężarnym