Ja modlę się codziennie żeby Bóg dał mi sił na to wszystko co teraz się ze mną dzieje.I też o to żeby po porodzie było dobrze,żeby dzidzia był zdrowy a ja miała dużo sił i cierpliwości a mało lęków i złych dni, bo mimo wszystko chce żeby moje dziecko było ze mnie dumne i jak dorośnie to nie pamiętało mamę która leży przybita i bez sił na łóżku tylko szczęśliwą mamę z którą jeździło na rowerze i miało piękne wspomnienia z dzieciństwa.Na prawdę tego najbardziej pragnę dla siebie i dziecka.
Czytam również codziennie modlitwę: AKT ODDANIA SIĘ przeciw niepokojom i zmartwieniom.
I w tej modlitwie opisane jest moje życie na prawdę polecam Wam serdecznie tą modlitwe mnie ona zawsze uspokaja chociaż na chwilke a to dla nas jest bardzo dużo.