reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Dziewczyny pomóżcie. Pokłóciłam się znowu z mężem przed chwilą o to że znowu poszedł sobie z kolegami a mnie zostawił samą chociaż uzgodniliśmy wczoraj że pojedziemy gdzięs najpierw razem a później ja pojadę z nim i jego kolegami. Wróciłam ze spaceru z psem a tu mi mąż mówi że juz jedziemy bo koledzy już czekają i się zaczeło: mówie ze najpierw musimy załatwić moje sprawy i pózniej pojedziemy a on na to że nie umie się ze mną dogadać wyszedł i pojechał z kolegami a ja tu siedze i płacze bo znowu mnie zostawił dla kolegów a nie został ze mną i dzieckiem i strasznie boje się tego że jak urodzę to tak będzie on z kolegami a ja ciągle sama w domu z dzieckiem.
Aha jeszcze mi wypomniał że siedział wczoraj ze mną cały dzień a jak mu mówie że w końcu odejde i zostanie sam z kolegami to odpowiada mi "jak chcesz może i lepiej ja będę płacił tylko alimenty"
CO MAM ROBIĆ BYŁO JUŻ LEPIEJ Z MOJĄ DEPRESJĄ A TERAZ ZNOWU WRÓCI!!!!!
POMOCY
 
reklama
Iwi nie rycz, jak pojechał to pojechał. Nie stresuj się dodatkowo. Musisz z nim na spokojnie porozmawiać, a oprócz nerwicy na fochy ciążowe też musisz go przygotować. A w nerwach nawet zdrowi mówią to co im ślina na język przyniesie...

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry