Ale bzdur Ci baba nagadała!!!!! I ona jest lekarzem? Wybacz, ale nigdy nie spotkałam się z lekarzem który mówił iż coś spowoduje u mnie większe lęki, bo żaden z nich nie byl w stanie przewidzieć jak moja psychika na coś zareaguje. I ona też nie powinna z góry zakładać, że będzie gorzej. Gdy 3 lata temu chodziłam na terapię dzienną rozmawiałam dużo o ciązy z lekarzami tam. Byłam wtedy na lekach a i z nimi potrafiłam dosłownie biegać po ścianach, już rozważali zamknięty jakiś oddział bo fatalnie było ze mną. Gdy poruszałam temat ciąży ewentualnej (regularnie wspolżyłam) lekarze mowili mi, że nie będę mogła brac żadnych leków co dla mnie było kosmosem. I każdy z nich mówił, że ciąża jest okresem cięzkim dla kobiety ale nie jedna ich pacjentka dawała sobie radę bez leków. Wtedy im w to nie wierzyłam, ale sama na sobie przetestowałam, że da się wytrzymać wszystko. Niestety psychika nie jest odgadnięta jeszcze, każda reaguje inaczej i to, że jedna po ciązy będzie w depresji nie znaczy ze druga też tak będzie miała - ja jestem dobrym przykładem. Zwariowałam na punkcie mojego dziecka, bałam się porodu okropnie, na sali trzęsłam się jak głupia, czułam wszędzie zagrożenie, przy każdym zastrzyku miałam czarne myśli bo panicznie się ich boję ale wytrzymałam. Gdy już idzie się na porodówkę, to wierz mi - nie ma czasu na takie myślenie, owszem te mysli się gdzies pojawiają, ale przemijają, jak chmury na niebie. Kobieta jest skoncentrowana na dziecku, na tym, że zaraz się pojawi na świecie, nic innego się nie liczy. Śmiało mogę powiedzieć, że gdy chodzi o poród pojawia się myślenie - niech się dzieje ze mną co chce, NAJWAŻNIEJSZE JEST DZIECKO. Nie wiem czy inne kobietki tak też miały, ja piszę Ci dokladnie jak przeżywałam to wszystko i nie uwierzę w to, że ktoś jest skazany po porodzie na pogorszenie swojego stanu. Dziecko rozjaśnia wszystko, o tyle o ile w ciązy conajmniej 3 razy na tydzień robiłam ekg tak od 2 sierpnia miałam 1 ekg i nie myślę o tym aby jechać i znó zrobić, nie myslę o swoim sercu. I kochana uwierz tez w siebie, w swoje możliwości!! Dzieciątko w Tobie w Ciebie wierzy, wie że jestes jego jedyną podporą i ono w Ciebie nie wątpi
Nie słuchaj głupich bab, słuchaj tych którym się udało, bo wtedy nastawisz się psychicznie na sukces