Cześć justi właśnie myślałam dziś o tym. Ciekawe co powie moja psychiatra w poniedziałek. Tak sobie myślę że jak się odstawi to może on jeszcze działa przez jakiś czas. Może są jakieś leki które można brać i karmić. Koleżanka relanium łyka i karmi. Trudno powiedzieć. Justi a skąd ja mogę wiedzieć kiedy urodzę. A co jeśli przed terminem? To jest problem
reklama
Gosiu, nasz lek Asertin jest uważany za bezpieczny w czasie karmienia piersią. Wydaje mi się ze lepiej brac asertin niz relanium. Asertin leczy, uzupełnia seretoninę a relanium tylko chwilowo zagłusza objawy lękowe. U mnie jest trochę tak, że można przewidzieć poród. Po zdjęciu pessara zwykle do kilku dni. Lekarka chce abym w okolicy 35 tygodnia zmniejszyła dawkę. A w 37 odstawila juz kompletnie i tez w tym tygodniu zdejmà mi pessar. Jeżeli będę się czuła źle po porodzie, chcę wrócić do asertinu. Uważam ze trzeba sobie pomoc, a spokojniejsza mama to spokojniejsze dziecko.
DaWo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2017
- Postów
- 1 223
Jutro jadę z mężem na zakupy do galerii. Mam nadzieję że rano nie odmieni mi się bo się wsciekne [emoji53] mąż wziął wolne więc głupio by było to zmarnować......
Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
Hej dziewczyny! Ja tez dzis sie wyspalam nareszcie. Ale pogoda dzis nie zacheca do spacerów u mnie leje od rana...
Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom
Hej dziewczyny ja też dziś nieźle spałam i podobnie jak ty justi obudziłam się z lękiem. Poranek znośny byłam na zakupach. A teraz idę z mamą na spacerek. Na szczęście przestało padać. Justi przyszła mi książka więc po spacerku troszeczkę poczytam
Dziewczyny u mnie znowu pojawił się katar i ból zatok...nie mam już siły do tych chorób....w całym swoim życiu nie miałam tyle przeziębień co w ciąży. Byłam w aptece po maść majerankową i spray pregnan do nosa. Najbardziej mnie wkurza, że kobiecie w ciąży nic nie wolno...nawet nasivinu...
Ja póki co jeszcze sama w domku,ale o 17 będzie już mąż z synkiem.
Ja póki co jeszcze sama w domku,ale o 17 będzie już mąż z synkiem.
reklama
Podziel się: