reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Znowu przyatakowała mnie nerwica :( Moze pomozecie... Tak, jak pisalam, mam zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne i fobie miedzy innymi na punkcie sterylnosci. I teraz mam taki problem... Jestem spakowana juz do szpitala, ale jak to ja przekladam, zamieniam ubranka, porownuje, itd. Ostatnio jak sprzatalam to wytarlam komode szmatka do kurzu, ktory wisiala obok szmatki, ktora moj maz czyscil toalete. Juz podczas sprzatania wpadlam na genialny pomysl, ze skoro te szmatki wisialy kolo siebie, to moze jakies toaletowe zarazki przedostaly sie na szmatke do kurzu. Po tej mysli komode przetarlam jeszcze dwa razy inna szmatka. A pozniej pozniej na tej komodzie rozkladalam sobie ubranka no i teraz moje kompulsje kaza mi jeszcze raz to wszystko wyprasowac, bo moze jednak sa tam jakies grozne bakterie... Co myslicie? :(
 
Znerwicowana91 - ja nie mam doswiadczenia z takimi objawami, moja nerwica jest ukierunkowana na co innego. Ale na temat tych zarazkow, mysle ze tam sie nic jednak nie wydarzylo i nie ma potrzeby prasowania wyprawki... ale jak znam objawy nerwicowe to bedziesz spokojniejsza jak sobie to przeprasujesz wiec jesli ma Ci to pomoc to to zrob.
 
Znerwicowana91 - ja nie mam doswiadczenia z takimi objawami, moja nerwica jest ukierunkowana na co innego. Ale na temat tych zarazkow, mysle ze tam sie nic jednak nie wydarzylo i nie ma potrzeby prasowania wyprawki... ale jak znam objawy nerwicowe to bedziesz spokojniejsza jak sobie to przeprasujesz wiec jesli ma Ci to pomoc to to zrob.
Ale to by znaczyło, że znowu poddaję się kompulsjom i znowu przegrywam :( A niestety kompulsje mają to do siebie, że pomagają na chwilę tylko. Ech....
 
reklama
Do góry