reklama
Hej dżema! Tak się zastanawiałam właśnie czy już urodziłas i czy wszystko ok którego dokładnie rodziłas? W terminie?? u mnie w porządku, malutki rośnie mega szybko.. Mimo że lekarz powiedział że mogę brać leki i karmić, ja niedawno odstawialam.. Czuję się ok, na pewno nie ma porównania z tym co było w ciąży.. Chociaż czasami jakieś wkręty mam, głównie te dotyczące zdrowia.. No ale zawsze taka byłam, że na punkcie chorób to miałam bzika, więc liczę się z tym że to nie minie całkowicie dziewczyny trzymajcie się, ciąża to był dla mnie momentami naprawdę okropny okres (gdzie przecież powinno być zupełnie na odwrót), a teraz jest naprawdę super! Głowy do góryile nowych mamusiek sie pojawiło dziewczyny nie jestescie same,kazda na tym forum przechodziła to samo,strach panika,nieprzespane noce,każda z nas ma swoje wkrety i lęki, ja w ciazy brałam asertin leki były mniejsze ale depresja i bezsens na całego ale jakos dotrwałąm do konca i wruciłam do swoich lekow sprzed ciązy i jest lepiej,nie karmiłam piersia bo stwierdziłąm ze moje dobre samopoczucie bedzie lepsze dla dziecka niz kp
ja leki brałam do konca ciazy z mała zadnych problemow nie było ani efektow odstawiennych ma juz 7 tygodni i jest cudowna jak byłąm w ciazy to miałam mega obawy ze jej niezaakceptuje ze jak sie urodzi to jej nie pokocham,albo sobie nieporadze i co z nia bedzie,ale wszystko przyszło naturalnie,moze tez dzieki lekom,ale napewno kocham ja nad zycie. jesli chodzi o ruchy tez słabo czułam moze dwa razy dziennie mocniej kopneła a tak to cisza...wiec bez obaw.
edzik anncia sorrki ze sie nieodzywałam a jak u was,jak sie czujecie?
Cześć Kochane,
Jak u Was?
Ja byłam kilka razy na dworze. Nawet to przeżyłam. Chociaż fizycznie czuję się gorzej. Bardzo boli mnie żołądek, w lutym leżałam w szpitalu na zakażenie helicobakter zapalenie żołądka i dwunastnicy, i czuję że chyba znowu mi się zaczyna . Jak nie jakieś wysypki, krwawienia z nosa, to teraz znowu to. Mnie chyba ktoś przeklnął. Nie mogę się doczekać końca tej ciąży ... tydzień w tydzień coś nowego ;((
Jak u Was?
Ja byłam kilka razy na dworze. Nawet to przeżyłam. Chociaż fizycznie czuję się gorzej. Bardzo boli mnie żołądek, w lutym leżałam w szpitalu na zakażenie helicobakter zapalenie żołądka i dwunastnicy, i czuję że chyba znowu mi się zaczyna . Jak nie jakieś wysypki, krwawienia z nosa, to teraz znowu to. Mnie chyba ktoś przeklnął. Nie mogę się doczekać końca tej ciąży ... tydzień w tydzień coś nowego ;((
Hej dżema! Tak się zastanawiałam właśnie czy już urodziłas i czy wszystko ok którego dokładnie rodziłas? W terminie?? u mnie w porządku, malutki rośnie mega szybko.. Mimo że lekarz powiedział że mogę brać leki i karmić, ja niedawno odstawialam.. Czuję się ok, na pewno nie ma porównania z tym co było w ciąży.. Chociaż czasami jakieś wkręty mam, głównie te dotyczące zdrowia.. No ale zawsze taka byłam, że na punkcie chorób to miałam bzika, więc liczę się z tym że to nie minie całkowicie dziewczyny trzymajcie się, ciąża to był dla mnie momentami naprawdę okropny okres (gdzie przecież powinno być zupełnie na odwrót), a teraz jest naprawdę super! Głowy do góry
Hej , dobrze wiedzieć że są dziewczyny co przechodziły to co ja , też tak zestresowana byłaś cała ciążę ? Brałaś jakieś leki w ciąży ? Z maleństwem wszystko dobrze ? Ja mam 37 tydzień i strasznie się boję czy jest on zdrowy czy nie , tym bardziej że te ruchy tak słabo czuje , dałam mu strasznie popalić w ciąży i mam ogromne wyrzuty sumienia do siebie za to...Hej dżema! Tak się zastanawiałam właśnie czy już urodziłas i czy wszystko ok którego dokładnie rodziłas? W terminie?? u mnie w porządku, malutki rośnie mega szybko.. Mimo że lekarz powiedział że mogę brać leki i karmić, ja niedawno odstawialam.. Czuję się ok, na pewno nie ma porównania z tym co było w ciąży.. Chociaż czasami jakieś wkręty mam, głównie te dotyczące zdrowia.. No ale zawsze taka byłam, że na punkcie chorób to miałam bzika, więc liczę się z tym że to nie minie całkowicie dziewczyny trzymajcie się, ciąża to był dla mnie momentami naprawdę okropny okres (gdzie przecież powinno być zupełnie na odwrót), a teraz jest naprawdę super! Głowy do góry
Dobrze że jest torche lepiej tez już marzę żeby to było za mną wszystko,Cześć Kochane,
Jak u Was?
Ja byłam kilka razy na dworze. Nawet to przeżyłam. Chociaż fizycznie czuję się gorzej. Bardzo boli mnie żołądek, w lutym leżałam w szpitalu na zakażenie helicobakter zapalenie żołądka i dwunastnicy, i czuję że chyba znowu mi się zaczyna . Jak nie jakieś wysypki, krwawienia z nosa, to teraz znowu to. Mnie chyba ktoś przeklnął. Nie mogę się doczekać końca tej ciąży ... tydzień w tydzień coś nowego ;((
Na pewno urodzi się zdrowy jak ryba cała ciąże byłam zestresowana... Wiadomo bywały dni lepsze j gorsze, ale stresowalam się bardzo, miałam lęki, cholernie natretne myśli, czasami ataki histerii, w które wpadalam z blachych powodów... Brałam leki przeciwlekowe w małych dawkach po 20tc. Malutki urodził się zdrowy i jest bardzo ale to bardzo pogodnym i spokojnym chlopcem bzdura jest powiedzenie, że jeśli matka miała stresująca ciąże to dziecko urodzi się zestresowane i placzliwe.Hej , dobrze wiedzieć że są dziewczyny co przechodziły to co ja , też tak zestresowana byłaś cała ciążę ? Brałaś jakieś leki w ciąży ? Z maleństwem wszystko dobrze ? Ja mam 37 tydzień i strasznie się boję czy jest on zdrowy czy nie , tym bardziej że te ruchy tak słabo czuje , dałam mu strasznie popalić w ciąży i mam ogromne wyrzuty sumienia do siebie za to...
No to ja identycznie to samo , po 30 TC przez 8 tygodni brałam leki przeciwlękowe a po 30 z 5 razy zdążyło mi się na sen wziaśc , i też mialam ataki histerii parę razy po których nie umiałam dojść do sobie , bardzo mnie uspokoilas tym że maleństwo jest zdrowe , dziękujęNa pewno urodzi się zdrowy jak ryba cała ciąże byłam zestresowana... Wiadomo bywały dni lepsze j gorsze, ale stresowalam się bardzo, miałam lęki, cholernie natretne myśli, czasami ataki histerii, w które wpadalam z blachych powodów... Brałam leki przeciwlekowe w małych dawkach po 20tc. Malutki urodził się zdrowy i jest bardzo ale to bardzo pogodnym i spokojnym chlopcem bzdura jest powiedzenie, że jeśli matka miała stresująca ciąże to dziecko urodzi się zestresowane i placzliwe.
po 20 tcNo to ja identycznie to samo , po 30 TC przez 8 tygodni brałam leki przeciwlękowe a po 30 z 5 razy zdążyło mi się na sen wziaśc , i też mialam ataki histerii parę razy po których nie umiałam dojść do sobie , bardzo mnie uspokoilas tym że maleństwo jest zdrowe , dziękuję
Nie ma za co mi też się dodatkowo zdarzało wziąć hydroxsyzyne!! i to na pewno nie tylko 5 razy.. Bedzie dobrze, trzymaj się i szczeslliwego rozwiazaniaNo to ja identycznie to samo , po 30 TC przez 8 tygodni brałam leki przeciwlękowe a po 30 z 5 razy zdążyło mi się na sen wziaśc , i też mialam ataki histerii parę razy po których nie umiałam dojść do sobie , bardzo mnie uspokoilas tym że maleństwo jest zdrowe , dziękuję
reklama
Kasiuniaxv
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2018
- Postów
- 193
Ja bralam cała ciaze trittico, miałam pełno ataków paniki, histerii i co tylko. Mała jest zdrowa i pogodna. Nie ma sie co przejmować
Podziel się: