reklama
Mam przepisaną tą najsłabszą dawkę 10 mg. Na początku zażywałam tak jak podają na ginekologii 3 razy dziennie potem zeszłam do dwóch a teraz przed spaniem jedną tabletkę. Ginekolog powiedział że jeśli będzie taka potrzeba to będę mogła zażywać ja do porodu.
Podpytam mojej psychiatry we wtorek, czy też mogłaby mi przepisać.. chociaż ja nie wiem czy u mnie nie bede potrzebne jakieś leki na stłumienie natręrnych myśli bo to wlasnie one wprowadzają mnie w ten stres tak mi sie skumulowaly juz w tej glowie
A Ty przed ciążą nie brałaś takich lekow? Ja bralam i odstawiłam dopiero jakos w 4-5tyg jak sie dowiedzialam o ciąży.. I wlasnie chce zapytać czy nie mogłabym wrócić do tych samych leków. Bo czytalam nawet tutaj kilka dziewczyn je wlasnie brały.. a mam nadzieje ze żadnych objawów nie będzie skoro organizm tyle czasu był do nich wczesniej przyzwyczajony.. Ja dopiero w 2 trymestr ciazy weszlam..
Jakie brałaś leki ?A Ty przed ciążą nie brałaś takich lekow? Ja bralam i odstawiłam dopiero jakos w 4-5tyg jak sie dowiedzialam o ciąży.. I wlasnie chce zapytać czy nie mogłabym wrócić do tych samych leków. Bo czytalam nawet tutaj kilka dziewczyn je wlasnie brały.. a mam nadzieje ze żadnych objawów nie będzie skoro organizm tyle czasu był do nich wczesniej przyzwyczajony.. Ja dopiero w 2 trymestr ciazy weszlam..
Brałam przed ciążą Xetanor odstawiłam jak się dowiedziałam o ciąży tak około 5 tc. Niestety substancja czynna to paroksetyna zakazana w ciąży. To tego leku byłam przyzwyczajona i super się po nim czułam. Ale pamiętam też początki zażywania go...
Ja tez brałam paroxetyne najlepszy lek i zamienił mi na seronil dozwolony w ciąży .Brałam przed ciążą Xetanor odstawiłam jak się dowiedziałam o ciąży tak około 5 tc. Niestety substancja czynna to paroksetyna zakazana w ciąży. To tego leku byłam przyzwyczajona i super się po nim czułam. Ale pamiętam też początki zażywania go...
Ja bralam Elicea, chyba to jest też to samo co mozarin a tutaj kilka osób go brało (escitalopram)Jakie brałaś leki ?
reklama
Oj ja też pamiętam początki zażywania swojego leku.. to bylo okropne i musialam wspomagac sie silnym benzodiazepinem. Swoj lek bralam przez dwa lata jakos Albo więcej, a wcześniej 6 lat nic.Brałam przed ciążą Xetanor odstawiłam jak się dowiedziałam o ciąży tak około 5 tc. Niestety substancja czynna to paroksetyna zakazana w ciąży. To tego leku byłam przyzwyczajona i super się po nim czułam. Ale pamiętam też początki zażywania go...
Podziel się: