reklama
Różyczka1984
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2017
- Postów
- 261
Ja tez tak mam ze mam wiare ze będzie dobrze a za chwile cos "złapie" i nadzieja gaśnie
Ostatnia edycja:
murasaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2017
- Postów
- 424
Ja myślałam raczej o takim pod materac....Pytam się bo znam dwa przypadki bezdechu jeden był w nocy a u drugiego dziecka w dzień kiedy rodzice byli w drugim pokoju. Szukałam i szukałam i podobno najlepszy jest AngelCare. Chyba kupie będę miała spokojniejszy sen
murasaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2017
- Postów
- 424
To wymaga czasu. Jeżeli tego nie zaakceptujesz to będzie trwała.Jak wam minął dzień ?U mnie z wieczora pojawiły się duszności próbowałam medytacji przez oddech na chwilę było ok ale powróciły ponownie zaczynam wątpić czy kiedykolwiek to nas opuści chciałabym w to wierzyć .
Iwi121
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2017
- Postów
- 249
Dzisiaj po południu mam wizytę u mojego psychiatry i chce go prosić o zaświadczenie do wykonania cesarskiego cięcia. Nie wiem czemu ale strasznie boję się tej wizyty i rozmowy z nim jestem strasznie zdenerwowana, chyba dlatego że boję się o to czy da mi to zaświadczenie.Aż w środku w brzuchu wszystko mi się trzęsie
murasaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2017
- Postów
- 424
Masz aż taki lęk przed naturalnym porodem? Spokojnie, najwyżej pójdziesz do innego lekarzaDzisiaj po południu mam wizytę u mojego psychiatry i chce go prosić o zaświadczenie do wykonania cesarskiego cięcia. Nie wiem czemu ale strasznie boję się tej wizyty i rozmowy z nim jestem strasznie zdenerwowana, chyba dlatego że boję się o to czy da mi to zaświadczenie.Aż w środku w brzuchu wszystko mi się trzęsie
Iwi121
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2017
- Postów
- 249
Mam straszne lęki przed naturalnym porodem boję się bólu i tego że poród naturalny wywoła u mnie na nowo silne napady lęku i depresje, a jeszcze bardziej boję się tego że będę miała jak moja mama przy naturalnym.Kiedy moja mama rodziła mojego brata czuła że jest coś nie tak i prosiła o cesarkę ale położna była mądrzejsza i powiedziała że ma rodzić naturalnie,gdy do szpitala dojechał jej ginekolog to panika czemu jej nie zrobili cesarki i brat urodził się z niedotlenieniem mózgu przez co nie mógł chodzić,siedzieć,jeść nic nie mógł i UMARŁ jak miał trzy latkaMasz aż taki lęk przed naturalnym porodem? Spokojnie, najwyżej pójdziesz do innego lekarza
Cesarki też się boję ale trochę mniej niż naturalnego.
murasaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2017
- Postów
- 424
Tak mi przykro myślę że psychiatra podejdzie do tego ze zrozumieniem. Choć nie wiem czy nie zawcześnie na takie zaświadczenie czy za kilka miesięcy nie zakwestionują go w szpitaluMam straszne lęki przed naturalnym porodem boję się bólu i tego że poród naturalny wywoła u mnie na nowo silne napady lęku i depresje, a jeszcze bardziej boję się tego że będę miała jak moja mama przy naturalnym.Kiedy moja mama rodziła mojego brata czuła że jest coś nie tak i prosiła o cesarkę ale położna była mądrzejsza i powiedziała że ma rodzić naturalnie,gdy do szpitala dojechał jej ginekolog to panika czemu jej nie zrobili cesarki i brat urodził się z niedotlenieniem mózgu przez co nie mógł chodzić,siedzieć,jeść nic nie mógł i UMARŁ jak miał trzy latka
Cesarki też się boję ale trochę mniej niż naturalnego.
Iwi121
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2017
- Postów
- 249
Ginekolog kazała załatwić już więc chyba wie co robi. Mam nadzieje że będzie rozsądny i da mi to zaświadczenie.Chodzę do niego już 4 lata więc troche mnie zna.Tak mi przykro myślę że psychiatra podejdzie do tego ze zrozumieniem. Choć nie wiem czy nie zawcześnie na takie zaświadczenie czy za kilka miesięcy nie zakwestionują go w szpitalu
reklama
Rodzilam dwa razy i to praktycznie rok po roku obydwa naturalnie pierwszy poród 16 godz drugi 4,5 godz a jak teraz w tym stanie myślę o porodzie to aż coś mi się robi i też się zastanawiam czy nie załatwiać coś na cc ale z drugiej strony obawa przed cc podobno dużo ciężej się dochodzi po cesarce rana boli ciężko wstawać a po porodzie przynajmniej tym drugim już wstawalam i opiekowalam się bez problemu synkiem tylko boję się czy przy naszej chorobie dam sobie radę z tym porodem psychicznie a nie fizycznie chyba za dużo się już nakrecam a ter mam dopiero na czerwiec ....
Podziel się: