reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Jak już wcześniej pisałam ostatnio więcej czytam na temat nerwicy, dlatego chciałabym polecić Wam książkę którą ostatnio przeczytałam - "Pokonałem nerwice. Historia mojego zmagania". Grzegorz Szaffer. Kilka jego porad mi pomaga - szczególnie racjonalizowanie.
 
Dziewczyny mam doła. Całą noc nie spałam, serce mi wali lęk mnie przerósł....
Jak Wy radzicie sobie ze stresem przed porodem?
Hej.
Jeżeli to Cię pocieszy ja też się boję. I wiem jak trudno jest przestać o tym myśleć.
Tłumaczę sobie że to tylko lęk, zaczynam go akceptować - jest to jest, każda kobieta w ciąży boi się porodu. My może go trochę mocniej odczuwamy.
Zapytaj siebie czy to coś zmieni że już o tym myślisz. Nie na wszystko mamy wpływ. Pewne rzeczy są poza naszą kontrolą. Odczuwaj lęk ale się go nie bój, akceptuj go.
Tak przeczytałam w książce napisanej przez mężczyznę który pokonał nerwicę i mnie to pomaga. Czasem jest trudno ale nie poddaję się.
 
Hej.
Jeżeli to Cię pocieszy ja też się boję. I wiem jak trudno jest przestać o tym myśleć.
Tłumaczę sobie że to tylko lęk, zaczynam go akceptować - jest to jest, każda kobieta w ciąży boi się porodu. My może go trochę mocniej odczuwamy.
Zapytaj siebie czy to coś zmieni że już o tym myślisz. Nie na wszystko mamy wpływ. Pewne rzeczy są poza naszą kontrolą. Odczuwaj lęk ale się go nie bój, akceptuj go.
Tak przeczytałam w książce napisanej przez mężczyznę który pokonał nerwicę i mnie to pomaga. Czasem jest trudno ale nie poddaję się.
Dzięki za odpowiedź. Jeszcze mi serce tak wali. Nakrecilam się....
 
reklama
Do góry