reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Trzeba powoli. Ja arketis w pierwszej ciąży z dnia na dzień odstawiłam to była masakra

Też brałam arketis, kiedy dowiedziałam się o ciąży odstawiłam od razu. Pierwsze dwa dni były ok, w trzecim zaczęła się jazda, która trwała przez prawie 3 tygodnie. Niby wszystkie badania twierdzą, że paroksetyna należy do leków, które nie uzależniają, a jednak zaraz po odstawieniu jest źle.
 
reklama
Tak sobie podczytuje. Sm to raczej nie jest taki rwacy ból. Ta choroba ma mało wspólnego z bólem. Chyba, że psychicznym. Prędzej bym tutaj myślała o reaumatoidalnym bólu stawów. A sm do ciąży nie ma żadnych przeciwwskazań [emoji4]
Ha! Moja pierwsza myśl to właśnie stwardnienie rozsiane! Moja neurolog się śmiała ze mnie, POZ zalecił wizytę u psychiatry...
powiem Wam ze czuje się jak idiotka poprostu! Mam wrażenie ze wszyscy myślą do okoła że ja sobie zmyślam ten ból.../a ja od dwóch miesięcy nie mam normalnego dnia... od rana to samo. Wczoraj miałam ciężki dzień i dzisiaj od rana nogi mnie rwą poprostu... wiem że dużo tez robi tutaj nerwica ok ale jestem osoba rozsądna która zawsze sprawdza wszystko do okoła i jeśli nic nie zostaje to wtedy OK nerwica! Niech będzie! Z tym że dotychczas moja nerwica to były lęki, a teraz co? Ciągły ból? Nie zniosę tego bo tak nie da się funkcjonować kompletnie!
Plany ciąży to już wogole w tym komencie marzenie!! I to raczej te z serii nie do zrealizowania!!
[emoji37][emoji22][emoji24]
 
Byłam raz Ale kobietka mi nie podeszła i zrezygnowałam [emoji23]

Ja byłam trzy razy i mam mieszane uczucia, tym bardziej, że dziś ginekolog mnie pytała, jak psycholog i czy coś mi daje. Powiedziałam zgodnie z prawdą, że to, co sama robię mi więcej daje.

A nie próbowałaś szukać kogoś innego? Chodziłam też trzy lata temu, też byłam trzy razy, ale pani przyjmowała raczej hurtowo, szła na ilość, a nie na jakość swoich usług, czym mnie skutecznie zniechęciła
 
Ja byłam trzy razy i mam mieszane uczucia, tym bardziej, że dziś ginekolog mnie pytała, jak psycholog i czy coś mi daje. Powiedziałam zgodnie z prawdą, że to, co sama robię mi więcej daje.

A nie próbowałaś szukać kogoś innego? Chodziłam też trzy lata temu, też byłam trzy razy, ale pani przyjmowała raczej hurtowo, szła na ilość, a nie na jakość swoich usług, czym mnie skutecznie zniechęciła
Chodzę do psychoterapeuty. Byłam wczesniej kiedyś też u psychologa. Wszyscy mówią to samo że musze sama znaleźć przyczynę moich lęków i tylko ja to moge zrobić..
 
Chodzę do psychoterapeuty. Byłam wczesniej kiedyś też u psychologa. Wszyscy mówią to samo że musze sama znaleźć przyczynę moich lęków i tylko ja to moge zrobić..

Ale przynajmniej Cię jakoś nakierowuje na to, czy daje tylko do myślenia? Mnie jak dał do myślenia, to w związku z tym, że zrozumiałam to całkiem inaczej przez cały tydzień się zadręczałam.
Poza tym to samodzielnie odnajdywanie przyczyny może trwać w nieskończoność, a na koniec taki terapeuta może stwierdzić, że to w pacjencie jest problem. Wychodzę z założenia, że wiele ode mnie zależy, ale od terapeuty również. W ciąży chyba też taka terapia powinna teoche inaczej wyglądać, żeby się aż tak nie denerwować
 
reklama
Również odczuwam czasami ból nóg. Zazwyczaj ud i kolan.... przypomina to ból przy grypie. Raz chodziłam tak chyba z miesiąc. Miałam badania na zapalenie stawów i nic....
 
Do góry