Flaurka
Fanka BB :)
co do mm - jest tego pełno - idziesz i bierzesz jak chcesz. Ja miałam pokarm, ale mały po cc nie był głodny, przystawiałam od samego poczatku, juz na sali wybudzen, ale nie chcial. Jedna polozna uparcie chciala go dokarmiac, ale sie nie godzilam - drugiej nocy poprosilam tylko o glukoze podana strzykawka, bo zjadl cycole oba i wciaz szukal cycka. smaku mm nie poznal i nie mam problemow z karmieniem. polozna laktacyjna przyszla rano w poniedzialek, a ja mialam cc w piatek o 11, wiec 2 doby bez wsparcia, ale jak przyszla yo tylko powiedziala co ok a co zmienic