reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciężarówki rodzące w 2012 roku

Jeśli chodzi o skurcze łydek to ja też brałam magnez-strasznie nieprzyjemna dolegliwość, szczególnie gdy łapie w nocy. Co do wyprawki to ja uwielbiałam chodzić i oglądać a gdy przyszło do podejmowania decyzji to oczywiście były problemy bo niewiadomo na co się zdecydować- do teraz uwielbiam kupować ubranka dla mojej małej
 
reklama
Flaurka urodzisz tylko spokojnie możliwe , że stres związany z oczekiwaniem blokuje przyjście na świat maluszka.
A może źle obliczono datę rozwiązania?
W każdym razie 3mam kciuki
 
Obliczono dobrze:)Wiem dokładnie kiedy była owu, nie wiem tylko kiedy zaskoczyło, bo staraliśmy się moooocno intensywnie:) Na USG mały jest już poza skalą, od miesiąca nie tyję, a wręcz 2kg mniej mam - ponoć oznaka donoszenia - po prostu nie mam skurczy - taka niby moja uroda... Lekarka mówi, że będą wywoływać... Koleżanka już po dwóch dniach wywoływania, na jej dziecku nie robi to wrażenia i dalej siedzi w środku... A tyle się czyta o tych mamach, co leżą pół ciąży bo się małe na świat pcha a mój leniuch nic. No ale przynajmniej będę miała bliźniaka, bo w poniedziałek się byk kończy, a nie lubię tego znaku:))
 
Ja byłam przenoszona dwa tygodnie, mam nadzieję, że ja nie będę kontynuować tej tradycji
ps. a może maluch czekał by nie być bykiem zdecydował, że woli być bliźniakiem :D
Pani w szkole rodzenia mówiła, ze poród może przyśpieszyć współżycie więc może warto tą drogą? Była też mowa o mniej przyjemnym przyśpieszeniu porodu jakim jest mycie okien. Ktoś z grupy o tym mówił i podobno sprawdziło się w kilku przypadkach
 
Rita - mój L należy do tych facetów, którzy uwielbiają ciężarne brzuszki - kochamy się przez całą ciążę, czasem nawet kilka razy w ciągu dnia - nie, w naszym przypadku seks nie zrobił na synku wrażenia;)) Mycie okien też nie działa, zakupy wtachane na 3 piętro, mycie podług... zero, nic, nada;) Jutro mam się zjawić w szpitalu, może medycyna pomoże;)
 
reklama
Do góry