Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U nas nic nie pomagało. Masakra.... w przedszkolu nigdy nie korzystał z WC. W szkole dopiero niedawno....a syn zdał do piątej klasy. Jakaś trauma, choć nigdy nie zmuszałam do nocnika , samo wyszło. Teraz córka sygnalizuje że coś robi ale ogólnie nie zwracam na to uwagi i nawet do głowy mi nie przychodzi aby zdjąć jej pieluchę.
Tak też racja że rodzicom było wygodniej nie wiem zależy pewnie od rodziców rozmawiałam.z mama jak to było w ogóle możliwe to mówi że kupa cierpliwości częste sadzenie i zero pieluchy tylko do spania.Tak też robiłam z synem i pięknie się nauczył i nic na sile
i ze mną mama robiła tak samo i też szybko wolałam i nie było później problemów 
ale ani kumpela ani mama nie kazały siedzieć tak dlugo aż będzie zrobione, ale nauczyły po nocy siku na nocnik więc chyba dziecko się szybciej przyzwyczaja do majtek i wołania kuzynki córka też jak skończyła 2 lata już nie chciała mieć pieluch zakładanych 
Nikt mnie nie przekona, że 8 miesięczne dziecko jest gotowe na nocnik. Takie dziecko nawet jeszcze nie siedzi pewnie więc posadzenie go na nocniku jest dla mnie abstrakcja.
bratowa zwlekała z synem i siku wolał jak miał niecale 3 lata a kupę jak miał 3 lata i 3 miesiące i w tym samym wieku kuzynka ma córkę i szybko ją sadzała na nocniku i wszystko ładnie wola od kiedy skończyła 2 lata i nie było płaczu i odciśniętego nocnika na tyłku Gdzieś kiedyś przeczytałam że dzieci są jak drzewa każde rozkwita kiedy przyjdzie pora.Mi nie chcieli wierzyć że synek raczkowal pięknie gdy miał 6 miesięcy dobrze że miałam udokumentowane pieknym filmikiem z datą w telefonie zresztą, on wszystko robił jak dla mnie szybko jedyne co chodzić zaczął normalne.Watpie że jakiś rodzić zdecyduje się posadzić dziecko 8 miesięczne chwiejace się na nim.Widzicie ile nas tyle przypadków i każdy robi jak uważa.Znajoma mi tak.strasznie próbowała wytłumaczyć że dziecko rzuci smoczka jak przyjdzie na to czas ...bo jej siostry syn tak miał. I co nie przegadasz że nie każde dziecko musi tak robić ja syn siostry ja jestem be bo zabrałam smoka bo też cxulammze najlepsza to dla niego pora się z nim pożegnać
Oczywiście, że tak. Kazde jest inne i rozwija się swoim rytmem. Ale jednak rodzic sadzajacy na nocnik 8 miesięczniak a jest albo niepoważny albo nieświadomy tego jaka krzywdę może mu zrobić.
(tak, wiemy są aparaty itp ale o sam fakt podejścia do tematu mi chodzi).
Ok, nie ma sensu ciągnąć tematu,bo nie dojdziemy do porozumienia. 8 miesięczne dziecko wg mnie samo na nocnik nie usiądzie, a jeśli nie umie zrobić tego samo I robimy to my to robimy krzywdę jego kręgosłupowi. Siedzieć a siadać to nie to samo. Wystarczy skonsultować z jakimkolwiek fizjoterapeuta. Tyle w temacie.
