reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Nie wiem czy dla dzieci się nadaje ale ja w zeszłym roku piłam mieszankę:
Szklanke mleka (ja dawałam mleka roslinnego) zagotować z
1/4 łyżeczki kurkumy
1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
1/4 łyżeczki mielonego imbiru
1/4 łyżeczki mielonego kardamonu
szczypta pieprzu lub chilli
kilka goździków
Trochę miodu/syropu z agawy

Można też 1/4 szklanki mleka spienic i zagotować przyprawy w 3/4 szklanki mleka.

Czasem też dodawalam odrobinę masła klarowanego domowej roboty, ale ja tez wczesniej dodawalam ciutkę masła klarowanego do kawy, kiedyś spróbowałam tego na Sri Lance i mi podpasowalo smakiem. Wg mnie do tego napoju też pasuje ;)

W ciąży dla mnie było super, jako napój rozgrzewający i wzmacniający odporność a ze spienionym mlekiem to jako napój do ciasta zamiast kawy :D tylko nie wiem czy można wszystkie te produkty dawać dzieciom (wiem, że miodu raczej nie i zrezygnowalabym z chilli i pieprzu)...
 
reklama
No u nas też jest głównie woda znaczy się w 99 procentach jest woda ale tak jak mówi czasem od kilku dni Dam mu tą herbatkę żeby sama się jej napić bo zaczęło mnie łapać przeziębienie a jak będę Znajdź jakiś fajny przepis to na pewno wypróbuję Ale myślę właśnie zagotować wodę z korą cynamonu z odrobiną imbiru takiego świeżego do tego wrzucić anyż Goździka i myślałam dodać też soku z cytryny i pomarańczy. A co do przeziębienia i tego głupiego okresu przed zimą to też polecam czosnek my z mężem jemy taki pieczony z patelni
Czosnek no muszę zacząć.
 
reklama
A u nas "cudnie", ledwo poszłam do pracy i od niedzieli grypa, dzisiaj moja Martyna gile po pas, 38,5 gorączki i tylko na piersi nie płacze... W sobotę roczek... Bombastiko
Moja starsza ledwo do szkoły a już chora. No ale na weekend była na urodzinach koleżanki i cztery niewiasty lat 11 oglądały gwiazdy na trampolinie do 23.00:cool: wróciła chora ale gwiazdy byly piękne...
 
Do góry