reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny pamiętacie jak narzekałam że moja Nastka mało je? Wczoraj dała taki popis że od 14 z przerwą na kąpiel i dwoma bardzo krótkimi przerwami wisiała na cycu do 23..:szok: nie zjadłam obiadu, kolacji i nawet się nie wykąpałam...:baffled: o co chodzi? Nie jadła notorycznie przez te wszystkie godziny ale co próbowałam się "uwolnić" to strasznie ale to na prawdę strasznie płakała.. już nie mówię jak bolał cycek ale chodzi mi o to co robić? smoczkiem pluje i jest jeszcze większy ryk.. czy jest na to rada? Nastka skończyła dziś 2 tygodnie..
Z mojej perspektywy nie ma. Siedziałam cały dzień i noce z Zosią. Budziła się w nocy i dwie godziny wisiała na cycku. Widocznie tego potrzebowała i Jej to dawałam... miałam dość wielokrotnie. Ustabilizowało się jak miała 4 miesiące i zaczęła używać smoczka. Teraz karmię piersią tylko w nocy.
 
reklama
Paulina, ja od poczatku czulam ze bedzie dziewczynka, na dwoch prenatalnych lekarze mowili, ze na 70% dziewczynka, wiec jak pozniej na Nifty okazalo sie z badan DNA plodu ze to chlopiec, w pierwszej chwili pomyslalam, ze pomylili probki [emoji12][emoji12] ale pozniej synek pokazal siusiaczka i nie bylo zadnych watpliwosci [emoji6]
Ja na początku stwierdziłam, że to na 100% dwóch chłopców, po pewnym czasie jednak zaczęłam myśleć, że parka, co następnie orzekł też gin. Jak na ostatnim usg powiedział mi, że dwóch chłopców, to miałam niezły szok. Dzisiaj idę na połówkowe i jestem ciekawa, czy coś się znowu zmieni czy jednak chłopaki. ;)
 
Dziewczyny pamiętacie jak narzekałam że moja Nastka mało je? Wczoraj dała taki popis że od 14 z przerwą na kąpiel i dwoma bardzo krótkimi przerwami wisiała na cycu do 23..:szok: nie zjadłam obiadu, kolacji i nawet się nie wykąpałam...:baffled: o co chodzi? Nie jadła notorycznie przez te wszystkie godziny ale co próbowałam się "uwolnić" to strasznie ale to na prawdę strasznie płakała.. już nie mówię jak bolał cycek ale chodzi mi o to co robić? smoczkiem pluje i jest jeszcze większy ryk.. czy jest na to rada? Nastka skończyła dziś 2 tygodnie..
Myślę, że nie ma na to rady. Musisz to przetrwać. Niech mąż Cię karmi bo musisz jeść, żeby mieć pokarm.
 
Dziewczyny pamiętacie jak narzekałam że moja Nastka mało je? Wczoraj dała taki popis że od 14 z przerwą na kąpiel i dwoma bardzo krótkimi przerwami wisiała na cycu do 23..:szok: nie zjadłam obiadu, kolacji i nawet się nie wykąpałam...:baffled: o co chodzi? Nie jadła notorycznie przez te wszystkie godziny ale co próbowałam się "uwolnić" to strasznie ale to na prawdę strasznie płakała.. już nie mówię jak bolał cycek ale chodzi mi o to co robić? smoczkiem pluje i jest jeszcze większy ryk.. czy jest na to rada? Nastka skończyła dziś 2 tygodnie..
Ja tak mialam gdzies przez 2 tygodnie. Do tego ssanie przerywane strasznyn placzem.
Co Ci moge doradzic to obstaw sie biszkoptami, herbatnikami, woda. To byl moj glowny posilek bo mogłam to jesc karmiąc. Hubcio teraz ma 6 tygodni i 3 dni i gdzies od 3 tygodni je co 2-3 godziny. Będzie lepiej, uwierz mi. Ja sama strasznie panikowalam na początku bo bylo mega ciezko a ja jeszcze wczesniej nir mialam stycznosci z dziecmi wiec wogole masakra
 
Ostatnia edycja:
Ja na początku stwierdziłam, że to na 100% dwóch chłopców, po pewnym czasie jednak zaczęłam myśleć, że parka, co następnie orzekł też gin. Jak na ostatnim usg powiedział mi, że dwóch chłopców, to miałam niezły szok. Dzisiaj idę na połówkowe i jestem ciekawa, czy coś się znowu zmieni czy jednak chłopaki. ;)
To udanej wizyty! Mocne kciuki, zeby wszystko bylo super, a dzieciaczki zdrowo rosly [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Teraz mam pytanko do dziewczyn po cc. Jak dlugo uzywalyscie tych plastrow sutricon i czy zmienialyscie je codziennie? Ja zaczelam juz je zakładać i zmieniam co 2 dni.
 
Ale u Was cieplutko:) jak Marcelina zniosla lot? My juz z M planujemy wakacje na przyszly rok-kierunek Majorka a moze tez i Grecja pozniej:) wiem ze czasem dzieci strasznie placza przez skok ciśnienia
Moja nie płakała nic .
Jadla spała bawiła sie dzień jak co dzień . Nawet "babcie z samolotu" zrobiły jej zabawkę hi była atrakcją bo usmiechała sie do wszystkich :)
IMG-20181001-WA0006.jpg
IMG-20181001-WA0004.jpg
IMG-20181001-WA0003.jpg
20180919_180331.jpg
IMG-20181001-WA0005.jpg
 

Załączniki

  • IMG-20181001-WA0006.jpg
    IMG-20181001-WA0006.jpg
    71,2 KB · Wyświetleń: 698
  • IMG-20181001-WA0004.jpg
    IMG-20181001-WA0004.jpg
    65,9 KB · Wyświetleń: 700
  • IMG-20181001-WA0003.jpg
    IMG-20181001-WA0003.jpg
    202,2 KB · Wyświetleń: 698
  • 20180919_180331.jpg
    20180919_180331.jpg
    924,3 KB · Wyświetleń: 698
  • IMG-20181001-WA0005.jpg
    IMG-20181001-WA0005.jpg
    67,7 KB · Wyświetleń: 696
reklama
Do góry