Jeśli chodzi o wizytę... Zosia waży 1391gramów (29+1), ułożyła się znów główkowo. Jeden przepływ gorszy bez zmian, ale lekarz powiedział, że więcejz łożyska tam jest i stąd ten opór a po dziecku nie widać, by Jej szkodziło (ładnie było widać pracującą przeponę, czyli jest dobrze dotleniona), wody płodowe w normie, plamka na sercu jest prawie niewidoczna już, wchłania się. Wszystkie narządy w porządku. Jedyne co mnie zmartwiło to, że szyjka z 37,4 poleciała na 32,5 mm. Wg lekarza nic złego się nie dzieje i nie warto się niepokoić. Tylko to nie jest mój lekarz prowadzący i wiem, że ma takie olewatorskie podejście do szyjki i z lekka się zdenerwowałam... obejrzeliśmy Małą dziś w 3d i 4d
---29tc---