reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Milagros - witaj!!!
A my dziś o 8.00 spotkanie z przyszłą nianią mamy. Mam nadzieję, że się dogadamy, bo lubię mieć takie rzeczy z głowy.
Do nas szkoła rodzenia przychodzi do domu w pierwszą sobotę kwietnia, bo my nie damy rady dojść do szkoły rodzenia. Tj. bardziej przychodzi szkoła opieki nad niemowlakiem, bo rodzić zamierzamy przez cięcie.
 
Wiedziałyście, że Polska ma takie sukcesy w in vitro? Chyba się potwierdza zasada, że prywatna służba zdrowia jest lepsza od publicznej.

Skutecznosc%202.png
 
Witam Was Dziewczyny :-)

Dziekuje za mile przywitanie :-)

Misia, nie tak dawno wpadlam na podobne statystyki. Jestem dumna z Polski i jej wynikow.:tak: W Niemczech gdzie bylam na kilku konsultacjach skutecznosc siega ok.20% podobnie jest we Francji. Bazujac sie na Francji moge powiedziec,ze skutecznosc jest tak niska poniewaz jest refundowana. Te pieniadze, ktore dostaja od ubezpieczalni niestety nie sa wystraczajace na prawidlowy rozwoj tej dziedziny. Od 30 lat pula pieniedzy przeznaczona na in vitro nie zmienila sie a wiadome,ze wszsytko drozeje. SPrzet medyczny rowniez a ten trzeba udoskonalac w labolatorium. Nie spotkalam sie tutaj nigdzie z takimi bayarami jak np. embrioskop. Tutaj w jednym inkubatorze jest kilkadziesiat plytek z rozwijajacymi sie embrionami a wiadome, kazde jego otwarcie wplywa na na ich rozwoj. Poza tym z autopsji mam wrazenie,ze lekarze a szczegolnie embriolodzy nie przykladaja sie do swojej pracy nalezycie. Mialam do nich wielkie zaufanie a oni pobrali 18 jajeczek i mimo kiebskich wynikow meza zrobili zwykle in vitro. Nawet nie pomysleli,zeby polowe jajeczek zamrozic lub zrobic icsi/in vitro. Wynik 0 zarodkow do transferu i jeszcze smieli mi powiedzeic ,ze sa gorsze przypadki niz moj. :wściekła/y:

MILEGO DNIA!!!!!
 
Sony, z tego wszystkiego nawet nie pytalam kiedy to wychodzi. Koniec pazdziernika... A patrzac na twoj licznik to 2tyg po tobie. Wczoraj moj maly w 6tyg 1dniu mial 13mm to jakis kolos mi rosnie :)
 
Agapl - właź bez pukania :-)Gratuluję serduszka i życzę spokojnej ciąży:tak:
Milagors - witamy na pokładzie:-) Tobie też gratuluje koloska i pięknego serducha. Niech rośnie sobie spokojnie w brzuszku u mamusi:-)

Misia - Ty już nianie masz:szok: Olaboga - a ja nie doszłam jeszcze do łóżeczek;-)

Sony - jak tam samopoczucie ciężarówkowe?

Aisha - Tą wagę z usg to trzeba brać z pewną rezerwą - wszystko zależy od sprzętu i lekarza - np. u mnie 22.02 wyszło - 1565 i 2111 (więc znowu panika;-)), a na konsultacji u ordynatora 28.02 - 1805 i 1818. Samej główki widzieliśmy, że można by ze 4 różne pomiary wziąć. Zawsze możesz sprawdzić na innym usg.
 
Agapl - no to chyba dobrze, że my musieliśmy płacić. Kurczę, mam teraz mieszane uczucia co do finansowania in vitro. Wiem, są osoby, których na to nie stać. Ale chyba powinny się tym dalej zajmować prywatne kliniki. Dla nas najgorsze były przezycia psychiczne towarzyszące temu wszystkiemu, porażki i czekanie.

My od rana spotkanie z nianią mieliśmy - fajna kobieta. Dogadaliśmy wszystko i czekamy do sierpnia. Pani powiedziała, że jest mgr muzyki i chciałaby stymulować rozwój dziecka przez muzykę (ma dużo swoich płyt, na których wychowuje wnuki), a do reszty się dostosuje. Nam to pasuje.
Schodzę powoli z leków. Czuję się bez zmian, więc chyba do przyszłego tyg. przestanę brać douphaston.
Dziś koleżanka z pracy podjedzie z mężem obejrzeć samochód - trzymajcie kciuki, zeby kupili. Bardzo go lubię, ale stoi już od października i będzie stał do lipca. A w przyszłym tyg. musiałabym zapłacić ubezpieczenie. Bez sensu, żeby sprawny samochód stał nieużywany.
 
Milagros kolos :) Ja miałam 5,6mm w 6 tyg i 6 dniu.
Lilonka a w ciąży tak jak i przed. Praktycznie nic nie odczuwam. Nie wymiotowałam, napadów jedzenia też nie mam. Smaków też jakoś nie odczuwam. Czy ja oby na pewno jestem w ciąży????
 
reklama
Agapl, Milagors....WITAJCIE nowe, swiezutkie ciezaroweczki!!! milo was widziec!

Sony...ja tez dopiero kolo12 tyg na genetycznym mialam usg brzuszne...dzis mam wizyte kolejna, wiec zobaczymy czy bedzie chcial mi dr jeszcze dopochwowo wciskac...wolalabym nie, ale jak pomysle, ze przez to moze sprawdzic szyjke to zgadzam sie...ostatnio szyjke mialam 5cm, wiec jest dluga...licze, ze narazie taka zostala:tak:
 
Do góry