reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

Hej Kobitki ;-)
Święta coooraz bliżej i nam też już zostało niedużo czasu. Prezenty kupione, choineczka stoi, brzuszek jeszcze na swoim miejscu i czekamy :-D:-D
Niestety pechowa końcówka tej ciąży dla nas. Po ponad tygodniowej chorobie Kuby wszystko przerzuciło się na mnie. Teraz to dopiero ledwo żyję!! To co pisałam ostatnio to tylko marudzenia ;-) Katar, zatoki, ból głowy a do tego skórcze przepowiadające w nocy i temperatura (całe szczęście tylko niska). Taki mi starsze dziecko nieświadomie dało prezent na Gwiazdkę :-D
Całe szczęście jakiś wspaniały człowiek wymyślił ebaya:-D:-D:-D Od razu poprawia mi się humor jak mogę trochę pobuszować , zrobić zakupy i jeszcze mi samę przyjdą do domu :-D:-D
Mam tylko nadzieję, że nie jesteście na mnie złe, że tak rzadko piszę ale serduszkiem jestem z Wami i czytam w miarę regularnie. Czasami po prostu nie mam siły albo czasu żeby popisać. Całuski ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam
Maureen
no to bedziesz miec pomoc w gotowaniu;-)
Sara Tobie juz bardzo malo zostalo,ciekawe kiedy sie zacznie:-)
Dzis rano moja znajoma urodzila,ktora miala termin na 31go-ja sie dalej modle zeby moja sie nie spieszyla:tak:
Poza tym dzisiejsza nocka byla koszmarna-nie dosc ze usnelam dopiero kolo 3 nad ranem to godzine pozniej obudzilam sie z okropnie bolacym przedramieniem i nie moglam usnac bo nie wiedzialam jak mam reke polozyc zeby nie bolala,a jak juz usnelam to o 8 siostrzenica zaczela mi pukac do pokoju i myslalam ze mnie szlag trafi-jak wroci ze szkoly to dostanie opieprz bo to juz nie 1 raz jak mnie tak budzi z rana bez potrzeby:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Wogole od wczoraj jestem jakas nie w humorze,chyba w jakas depresje popadam:-(
 
Mamunia dawaj znac jak bedziesz tolerowala implant. Sama tez powoli sie zastanawiam nad alternatywa dla tabletek...
Maureen no ja tez sie zastanawiam jak wytrzymam 3 tygodnie z rodzicami pod jednym dachem...z taka roznica ze bedziemy na ich terenie bo juz lada dzien jedziemy do Polski.
Kamilalopez nie dawaj sie zlym nastrojom...juz niedlugo skoncza sie twoje dolegliwosci. Ja paradoksalnie lepiej sie wysypiam teraz niz jak bylam w ciazy...A jak Ci bedzie zle to dawaj anac bedziemy Cie podnosic na duchu.

U nas kolejny piekjny usmiechniety dzien. Julka jest rewelacyjna. Zdecydowanie mniej placze i tak radosnie sie smieje...kurcze ile radosci daje mi ta mala istotka!!!!!
 
Makta- jak na razie to czuję się z nim rewelacyjnie, co prawda ostatnie 3 dni dosć mocno bolały mnie piersi, ale na to byłam przygotowana i już dzis jest dobrze, za to ani razu nie bolała mnie głowa:-). Dla mnie to bardzo ważne, bo jak stosowałam tabletki to miałam straszne bóle głowy:tak:.
A kiedy jedziecie do polski?
 
No to trzymam kciuki aby bole glowy nie wrocily. Ja z kolei mam wrazenie ze od kiedy biore tabletki przestalam chudnac po ciazy...
A co do wyjazdu mamy prom w nastepny ponidzialek. Z amsterdamu do szczecina spory kawalek ale mysle ze 22 poznym wieczorem powinnismy dojechac. Mam tylko nadzieje ze Julka wytrzyma w swoim foteliku caly dzien...troche sie tym stresuje.
 
Wcale Ci się nie dziwię, wizja maleństwa tyle godzin w foteliku mnie też przeraża ale jak już wyjedziecie to i dojechać będzie trzeba:-), więc dacie radę. Życzę aby mała przespała drogę:tak:.
Ja do tej pory nigdy od tabletek nie tyłam, a też się tego boję, zobaczymy jak to będzie;-).
 
reklama
witam
U mnie nic sie nie dzieje, odliczam tylko dni w pracy do przyszlego tygodnia i bedzie wolne na 2 tygodnie. :-) Powoli sie zastanawiam co tu upichcic na swieta bo chce na weekendzie na zakupy pojechac wiekszosc pokupowac, poki maz dostepny bedzie.
Ja tu widze, ze nam sie sara123 niedlugo rozpakuje, a potem po niej kamilalopez.
A ty sara123 to chyba termin masz na swieta tak?A u Was jak przygotowania do swiat pod wzgledem kulinarnym? Ja chyba na weekendzie zrobie juz pierogow, to bede miala z glowy.
 
Do góry