reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

reklama
alex3meyer - no to kiepa... cóż jeszcze zapytam położną i najwyżej kupię coś używanego faktycznie, najbardziej mnie wkurza, że będzie mi zawalał potem w chałupce... ale cóż jak mus to mus...

izka - ja tezdaję ten syrop i powiedziała mi, że mogę zobaczyć co będzie skuteczniejsze, ale na szczęście Miśce już przechodzi pomału...

Gusia - fajnie, że zdrowiejecie, oby tak dalej!!

Medio - i dobrze zrobiłąś, bo gwarancja będzie dłużej, a teraz i tak byś z niego nie korzystała.

Ja dzisiaj złąziłam pół dnia za butami dla Misi, ale w końcu dostałam rozmiar, ufff... potem wizyta u znajomych i o 20 za kopytka się zabrałam, narobiłam się jak głupia... a na koniec mąż mnie zeźlił i mam przerąbany wieczorek, hehehe, no nic, chyba sobie meliskę łyknę i idę spaćku, jutro będzie lepiej mam nadzieję...

Dobranoc dziewczynki!!
 
alex3meyer - no to kiepa... cóż jeszcze zapytam położną i najwyżej kupię coś używanego faktycznie, najbardziej mnie wkurza, że będzie mi zawalał potem w chałupce... ale cóż jak mus to mus...

izka - ja tezdaję ten syrop i powiedziała mi, że mogę zobaczyć co będzie skuteczniejsze, ale na szczęście Miśce już przechodzi pomału...

Gusia - fajnie, że zdrowiejecie, oby tak dalej!!

Medio - i dobrze zrobiłąś, bo gwarancja będzie dłużej, a teraz i tak byś z niego nie korzystała.

Ja dzisiaj złąziłam pół dnia za butami dla Misi, ale w końcu dostałam rozmiar, ufff... potem wizyta u znajomych i o 20 za kopytka się zabrałam, narobiłam się jak głupia... a na koniec mąż mnie zeźlił i mam przerąbany wieczorek, hehehe, no nic, chyba sobie meliskę łyknę i idę spaćku, jutro będzie lepiej mam nadzieję...

Dobranoc dziewczynki!!
To Ty będziesz miała druge córeczkę? Widzę rózowy suwaczek? Ja drugiego synusia, na początku chciałam jako druga córkę, bo pierwsze dziecko miałam wg życzenia-marzylam o synku i jest cudowny:-) i jak się dowiedziałam że będzie chłopczyk byłam zawiedziona,za to teraz już mi minęło i jestem przeszczęśliwa,że to synuś:-):-):-).
 
HEJ:happy2:

POGODA PRZEOKROPNA :wściekła/y: A MNIE DALEJ TRZYMA TO PRZEZIĘBIENIE :frown::frown: WCZORAJ MYŚLAŁAM ŻE MI NOS ODLECI:wściekła/y::wściekła/y: ALE NA SZCZĘŚCIE OLA TRZYMA SIE DZIELNIE I MAM NADZIEJE ŻE TAK POZOSTANIE:tak: W CZWARTEK MAMY WIZYTE U LEKARZA ZOBACZYMY CO POWIE MOŻE ZROBIĄ JAKIEŚ KRÓTKIE USG :cool2:

A CO U WAS SŁYCHAĆ KOBIETKI;-)
 
A u nas przeziebienie juz mija, czujemy się dużo lepiej:-)
Pogoda też nawet dziś fajna ale siedzimy w domku żeby zas coś nie złapać.
 
Gusia - robić to mi się nie chciało, ale jeść tak, hahaha, więc nie miałąm wyjścia trochę...

Medio - tak, druga córcia. Ja też na początku chciałam synka, Robert chciał tylko i wyłącznie córeczkę i jak na USG usłyszeliśmy, że córcia, to muszę przyznać, że zupełnie tego nie odczułą, oboje się ucieszyliśmy tak samo, a z czasem nawet cieszę się jeszcze bardziej! Nasza Misia daje nam tyle radości, że druga taka kokietka to poprostu spełnienie marzeń, hehehe.

Olinda - to ty jeszcze USG będziesz miała? ja już nie, i trochę żałuję... a może prywatnie chodzisz?

Dziewczyny na przeziębienie polecam czosnek!! My już prawie wykurowane.

A jeszcze pytanie, czy wiecie coś na temat chrztu w Anglii? Tzn. interesuje mnie, czy imię które nadamy dziecku musi być "po świętym", bo my wybraliśmy inne i zastanawiam się, czy tu w Anglii robią jakieś problemy z tego tytułu, może wiecie coś na ten temat?
 
Misiówka ja chrzciłam w Anglii ale w polskim kościele no i u nas nie było problemu:-) Chyba nie ma świetego Marcela:confused: albo może jest, nie wiem:-) Nie dawaliśmy też drugiego imienia po świętym i było ok:-)
 
MISIÓWKA- NIE CHODZĘ PRYWATNIE;-) ALE PRZY OSTATNIEJ WIZYCIE PANI DOKTOR POWIEDZIAŁA ŻE MOŻE ALE TO MOŻE ZROBIĄ KRÓCIUTKIE USG TAKŻE MAM NADZIEJĘ ŻE ZROBIĄ :tak: POŻYJEMY ZOBACZYMY ;-)

ŻYCZYMY MIŁEGO POPOŁUDNIA:-)
 
reklama
Do góry