reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

A jesli o mnie chodzi, to nie bylo morfiny, tylko jakies srodki przeciwbolowe w tabletkach. I pamietam, ze jedne byly slabsze, a drugie mocniejsze, wiec jak bolalo a te slabsze nie lagodzily bolu, to pielegniarka dawala te mocniejsze. Ale ja tylko raz poprosilam. A o karmienie tez bym sie Medio nie martwila. Mnie Oliviera przystawili do piersi pare minut po urodzeniu i karmie do tej pory, nie bylo tu akurat zadnego problemu. Glowa do gory :-)

Katarzyna_s- daj zaraz znac.Trzymamy kciuki :tak:
 
reklama
ja tez po cesarce nie dostawalam zadnej morfimy tylko tabletki ktorych zreszta nie bralam bo bardzo dobrze sie czulam :) urodzilam o 16 a wieczorem juz latalam hehhe
 
Witam dziewczyny! jestem nowa na forum, mieszkam w Londynie. Dzisiaj rano zrobilam test i mam blada rozowa kreseczke...jakies rady? Mam zamiar powtorzyc test jutro rano ponownie. Czytalam ze najpewniejsze sa te z krwi-ale czy Wy wiecie jak sie za nie tu zabrac? w polsce jasna sprawa-najblizsze labolatorium i wynik za 2 godziny, ale jak to wyglada w UK? Mialyscie moze je robione? Trzeba isc do gp czy do szpitala? Nie mam zadnej znajomej ktora rodzilaby, lub byla w ciazy w UK i stad moje watpliwosci...Jakies inne rady? Bede wdzieczna...pozdrawiam
 
Witam :-)
W szoku jestem ze nikogo nie ma. Caly dzien pustki.... no prawie...poza w.kropeczka :-):cool2:
Sluchaj w.kropeczka- teraz jak juz wiesz tzn domyslasz sie ze to ciaza, to idz do gp i powiedz ze chyba jestes w ciazy i niech skieruja Cie do poloznej. Bo to gp kieruje. I tam polozna pewnie powtorzy test, a jak poprosisz o zbadanie krwi to tez pewnie zrobia, chociaz ja nie robilam. Ja mysle ze jestes w ciazy i juz Ci GRATULUJE :-)ale koniecznie daj potem znac jak poszlo.

A co u innych? Jak sie czujecie przyszle mamusie? Wszystko ok?
 
Cześć - ja też jestem nowa w tym wątku, hehehe. Czekam na swoją druga córcię i zaczynam mieć cykora przed porodem, pierwszą córcię rodziłam naturalnie w Pl i dość dobrze to wspominam, mam nadzieję, że teraz będzie co najmniej tak samo dobrze.

w.kropeczka - ja poszłam w 6-7 tygodniu do przychodni zarejestrować się do lekarza (trzepnął mnie samochód na przejściu i sobie ostro pofruwałam z wózkiem i córcią), dostałam pojemnik na mocz i miałam przynieść rano następnego dnia do badań potwierdzających ciążę. Potem lekarz powiedział, że ciąża jest, obejrzał mnie i powiedział, że wszystko ok. Po jakimś czasie zadzwoniła położna i przyszła do domu na wywiad. Od tamtej pory ja codze do przychodni. Wizyty mam średnio co 4-6 tygodni.
 
u nas wszystko ok:-)
poza tym ze od przyszlego tyg prawdopodobnie bez pracy zostaje bo moja fabryka bedzie miec postoj na 1-2 tyg i troche mnie to [przeraza bo zotanie jedna wyplara na nas 5-cioro no chyba ze cud sie stanie i taxy szybko przyjda ale nie bardzo w to wierze bo krotko eszcze czekamy:tak:
poza tym czuje sie ok a do bolu glowy sie chyba przyzwyczailam
powiedzcie mi jeszcze czy ktorejs z Was lekarz przepisal aspiryne zeby dziecko dobrze sie rozwijalo?
 
Wlasnie o to chodzi ze amerykanscy naukowcy przebadali iles tam tysiecy kobiet i stwierdzili ze zapobiega niektorym powilkaniom mozecie sobie o tym przeczytac w necie
mi przepisal ta aspiryne konsultant i kurcze niewiem co mam robic najpierw pomyslalam idiota ale potem jak przeczytalam o tym w necie to niewiem co robic?
 
Ja w ciąży brałam witaminy i żelazo , a aspiryna to mi się wydaje że za silnym jest lekarstwem, ale lekarzem to ja nie jestem.
 
reklama
Do góry