reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

Pandorko,

Amelka zjadła troszkę umytych gronek bez pestek, w miseczce, no nie liczyłam ale w sumie to była mała gałązka.. Tak myślę, że to po tym, choć pewności nie mam.

Co do oliwy z oliwek - mnie poleciła ten sposób health visitor na domowej wizycie i świetnie się sprawdziła :tak: Polecam.

Kamilalopez,

dziękuję za pamięć, ma jeszcze tylko mały katar, mnie już też przechodzi, za to łapie mojego M.:baffled:

Sara,

super, że Krzysiu taki dzielny i nie macie z nim problemów żadnych, oby tak dalej :tak: A dla Kubusia gratulacje za wspaniałe zachowanie :tak:

Pixi,

fajnie, że Twoja niunia też grzeczniutka :tak:
My też zaliczyliśmy spacer, po którym mała padła na 2 godziny, więc spokojnie zrobiłam obiad, zjedliśmy i jeszcze zabrałam się za ciasto ;-)
 
reklama
Pandorko,
Amelka zjadła troszkę umytych gronek bez pestek, w miseczce, no nie liczyłam ale w sumie to była mała gałązka.. Tak myślę, że to po tym, choć pewności nie mam.

Hmm.... niby nie powinno. chociaż jeśli jadła je pierwszy raz to całkiem możliwe. Poza tym winogrona maja bardzo dużo cukru, więc cholerka wie.
:sorry2:

Co do oliwy z oliwek - mnie poleciła ten sposób health visitor na domowej wizycie i świetnie się sprawdziła :tak: Polecam.

Sprawdzimy ;-)
 
Sara,Pixi dziekuje bardzo:-)
Sara fajnie ze Kubus sie dobrze spisuje w nowej sytuacji i Krzys tez jest spokojny,jak przyjedzie Twoja mama to napewno bedziesz miala wiecej czasu.
Ja mam wiecej czasu tylko dlatego ze mieszkamy chwilowo u szwagierki no i moj D narazie nie pracuje wiec on jej pomaga troszke z rana dom posprzatac a ona gotuje wiec nie musze tego robic bo inaczej to pewnie bym wiecznie zmeczona byla:tak:
Pixi ja mam nadzieje ze ona bedzie dalej taka spokojna.Co do skory to tak samo-platami odchodzi,szczegolnie z raczek. A spacerow to ja juz sie nie moge doczekac :-)
Po jakim czasie od porodu zabieralyscie swoje maluszki na dwor??Pytanie szczegolnie do mamus ktore w zimie rodzily:-)Bo wiem ze niektorzy dosc szybko zabierali dzieciaczki na dwor i to odrazu na dlugo,a czytalam ze niby pediatrzy zalecaja dopiero po jakis 3 tygodniach stawiac maluszka w wozku przy oknie otwartym po kilkanascie minut a dopiero po miesiacu zabrac na dwor 1 raz
 
kamilalopez- w tej sprawie to ja Ci raczej nie będę doradzała, bo moje dzieci są wczesno-wiosenne, więc szybciutko z nimi wychodziłam i bez werandowania. Sama nie wiem po jakim czasie bym wyszła zimą:sorry2:.
Medio- a jak Ty się czujesz i jak Twoje wyniki?
 
Po jakim czasie od porodu zabieralyscie swoje maluszki na dwor??Pytanie szczegolnie do mamus ktore w zimie rodzily:-)Bo wiem ze niektorzy dosc szybko zabierali dzieciaczki na dwor i to odrazu na dlugo,a czytalam ze niby pediatrzy zalecaja dopiero po jakis 3 tygodniach stawiac maluszka w wozku przy oknie otwartym po kilkanascie minut a dopiero po miesiacu zabrac na dwor 1 raz

rozmawiałam na ten temat z moją mamą i siostrą...
obie polecają się wstrzymać około 2 tyg., ale zacząć "werandowanie" już około 5 dnia, czyli ubierać jak na dwór i otwierać szeroko okna. Ponieważ w UK rzadko które okna się otwierają szeroko, to jeśli jest ładna pogoda i masz ogródek z tyłu domu, to na 5 minut nawet ze 2 razy dziennie i potem systematycznie wydłużać czas.

Powiem szczerze, że jeśli będzie ładna pogoda, to ja nie zamierzam czekać nawet tych 2 tygodni bo chyba oszaleję
 
Kamilalopez moj Alus, podobnie jak chlopcy Mamuni2, jest wczesno-wiosenny. Bardzo szybko zaczelam z nim wychodzic na dwor. Nie trwalo to dlugo, bo jednak po porodzie bolalo mnie tu i tam, i rady nie dawalam. Werandowania tez nie stosowalam.
 
kamilalopez,

moje dwie dziewczyny urodziły się latem..
Ja stosowałam werandowanie, pomimo tego, że było ciepło, ponieważ chciałam szybko wychodzić na spacery, no a na początek - metoda małych kroczków ;-) Wiem, że tu w UK zalecają szybko wychodzić na spacery, ale zalecenia to jedno, a decyzję i tak najlepiej podejmie mamusia :tak:
Ja proponowałabym Ci na początek werandowanie w pobliżu okna, potem krótkie wystawianie w ogródku jak pisała Pandorka i na koniec spacerki, oczywiście musisz obserwować pogodę i jej zmianami głównie się kierować na początku. Będzie dobrze ;-):tak:

Na dziś juz uciekam, śpijcie dobrze.
 
Dzien dobry

Strasznie szybko minal weekend i znowu zaczynamy nowy tydzien :szok::tak:

Medio co u ciebie slychac jak sie czujesz i jak wyniki ?????

Kamilalopez tak jak napisala Maureen tutaj bardzo szybko pozwalaja wychodzic z dzieciatkiem na dwor tylko polozna powiedziala mi zebym nie wychodzila jak jest mgla Olivka urodzila sie w listopadzie i ja z nia wyszlam na jakies 5 min po 2 tygodniach na ogrodek pewnie wyszlabym wczesniej ale pogoda byla do niczego i tak z dnia na dzien zwiekszalam jej czas spacerowania chociaz nie bylo lekko bo Olivka nienawidzila wozka i najpierw na ogrodku na rekach ja usypialam a potem do wozka i spacerek:szok::-) napewno sama bedziesz wiedziala kiedy wyjsc na pare min :tak::-)

Milego dnia
 
Hejka :-D
Właśnie co do wychodzenia na spacerki to dziś jest piękna pogoda. Cieplutko i ok 7-8 stopni, nie wieje i świeci słoneczko. Planujemy wyjść z Krzysiem na krótki spacerek. Myślę, że mu nie zaszkodzi. Byliśmy w Edynburgu w piątek, pogoda też nie była najgorsza, Krzyś był najedzony i przebrany i spał pięknie. Budził się tylko na jedzonko ;-)
Już się nie mogę doczekać bo kręćka można dostać ciągle w domu.
 
reklama
Mam już wyniki wszystki ok. tylko ob podwyższone, mam powtórzyć, sądzę,że to dlatego,że miałam gorączkę pobierając krew i katar ropny,kaszel, no i mam go nadal. Jak myślicie?
 
Do góry