reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

Hej dziewczynki :)
Odmeldowuje sie na jakis czas.
Wlasnie konczymy pakowanie i jutro wielki rejs malej Julki do Amsterdamu.
Trzymajcie kciuki aby Julka dzielnie zniosla rejs i podroz z Amsterdamu do Polski :)

A ja na bank sie jeszcze odezwe z zyczeniami...


Aaaa...i gdyby mnie nie bylo w tym czasie to dziewczyny...udanych porodow ;))) buziaki!!
 
reklama
czesc Dziewczyny my od wczoraj w Pl podroz byla potworna ze wzgledu na pogode jechalismy 30 godz i jak zawsze droga na prom zajmowala nam 3 godz tak teraz zajela nam prawie 8 godz ale dziewczynki byly dzielne Ola na 6 a Oliwka na 5 zasluzyla choc myslalam ze bedzie gorzej bo ona zawsze nie usiedziala w miejscu 5 min nawet.

Sara trzymam kciuki

Buziaki
 
Makta szerokiej drogi, niech Julka przespi cala podroz:))

Olinda milego pobytu w Polsce:)

Ciekawe co sie dzis dzialo z Kamilalopez?? Chyba nie w szpitalu....a moze przygotowuje sie na jutrzejszy powrot ukochanego:)
 
Bajeczka ja Cie doskonale rozumiem-przez 2 tygodnie zabieralam sie za pieczenie ciasteczek i dopiero wczoraj je zrobilam.Takie sa uroki ciazy,raz sie jest pelnym energi a raz leniwym:-)
Sara niestety jedyne co mozesz zrobic to mowic do maluszka ze to juz czas:-D
Makta milej podrozy i szerokiej drogi;-)
Olinda rzeczywiscie dlugo jechaliscie,ale juz jestescie na miejscu i teraz mozecie sie tylko cieszyc pobytem:tak:
Myleene :-D na szczescie jeszcze nie w szpitalu.Doprowadzalam sie dzisiaj do calkowitego porzadku (maseczki itd) zeby mi dzien szybko zlecial i tak jakos zajelo mi to pol dnia;-)
Milej nocki:-)
 
Dzień dobry,

nie było mnie przez chwilowe problemy z netem.. i trochę z chłopem ( mam nadzieje, że tez chwilowe ).
Ostatnio nie za dobrze się czułam, brzuch pobolewał i jakieś zawroty głowy miałam, ale wg tutejszych " specjalistów " wszystko jak zawsze ok :/
Jutro przyjeżdża moja mama z mężem, już wyjechali - planowo droga trwa 27 godz., ale przy tych warunach pogodowych...
I jeszcze news na koniec - koleżanki wywróżyły synka, sama
" czułam się " na synka, a na usg babka powiedziała, że najprawdopodobniej trzecia dziewucha :shock:
Całuję Was kochane i ściskam, przepraszam że tak o sobie, postaram się więcej jeszcze napisać zanim zjadą moi goście. Teraz zabieram się za robienie makowców, zanim M. do pracy wyjdzie.
 
witajcie Kochane ja dopiero teraz odpisuje bo bylam zabiegana.... powoli przygotowania dobiegaja konca jeszcze tylko ostatnie poproawki w kuchni i sie moze wyrobie do czwartku :):):)

pozdrawiam :)


Maureen
Frania tym razem wymyslil moj T ;:) na poczatku nie bylam do konca przekonana ale potem zaczelam mowic do brzusia Franio i tak mi sie spodobalo ze juz zostalo hihihih


mamunia2 moj Kacper to jak wiatry zawieja :) potrafi pokazac rozki ale tez od swieta bywa ze jest dobry dla mamusi :) jak chyba wiekoszosc dzieciaczkow w tym wieku :)
 
Czesc dziewczyny:-)
Maureen
czasami tak jest,ale roznie to bywa-nigdy tak naprawde do konca nie wiadomo czy bedzie chlopiec czy dziewczynka.Ale jesli bedziesz miec trzecia dziewuche to i tak bedziesz tak samo kochac;-) Co do samopoczucia to bedzie lepiej:tak:Trzymaj sie cieplutko

A ja dzis szczesliwa,w koncu moj D jest juz w domku.Teraz tylko musimy znalez szybko jakies mieszkanie czy cos i bede juz 100% zadowolona.
Milego dnia :-)
 
Maureen nie tylko Ty masz problemy z chlopem, moj siedzi w UK, a ja w PL i tez mam z nim problemy...Ostatnio doprowadza mnie do takiego szału, ze wcale nie chce by przyjezdzal.
Jesli bedzie dziewczynka, bedziesz miala 3 piekne ksiezniczki w domu. Mi nie powiedzieli co bedzie, ale do konca czulam, ze to chlopiec, nawet nie mialam imienia dla dziewczynki, wiec moze i Twoje przeczucie sie sprawdzi.

Kamilalopez czyli juz niewiele do szczescia Ci brakuje:)

Ja czekam az maly sie obudzi i zmykam pomagac mamie w pieczeniu sernika i innych swiatecznych smakolykow. Poza tym musze ubrac jej choinke:))

Buziaki
 
reklama
Dziewczyny mam do was pytanie troche glupie,ale czytalam duzo roznych rzeczy i gdzies wyczytalam ze jak sie ubierze wieczorem noworodka do snu to rano nie ma potrzeby przebierania go w inne ciuszki-jak to wlasciwie jest?Powinno sie ubierac w co innego do snu i co innego na dzien??:sorry:
Ile pampersow powinnam spakowac do szpitala,bo nie mam zielonego pojecia:no:
 
Do góry