reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarne na Wyspach

kamilalopez no ciekawe artykuly. Mnie polozna ostatnio bardzo goraco namawiala na szczepionke. Dala mi jakies ulotki, gadala o tym chyba z 15 min. No ale ja jednak po poczytaniu o tych szczepionkach to sie nie szczepie.
A co do zgagi to mnie tez meczy czesto. No i rzeczywiscie Rennie mi pomaga. Innych sposobow nie probowalam.
 
reklama
Mamunia ja nie mowie ze ta szczepionka to samo zlo,itd. ale od poczatku powiedzialam ze nie szczepie sie bo nie chce ryzykowac-a co jesli ta szczepionka u mnie wywola skutki uboczne i co najgorsze,stalo by sie cos mojemu malenstwu?Nie wybaczyla bym sobie do konca zycia.Nigdy sie nie szczepilam na grype i jakos zyje do dzis.Moim zdaniem trzeba przede wszystkim dbac o siebie,myc czsto rece i unikac ludzi z przeziebieniami.Jesli chodzi o Twoja siostre to dobrze ze nie zarazila sie od domownikow:tak:Ale tak naprawde to nie wiesz czy jakby nie wziela szczepionki to by zachorowala.Moja mama np.jakis czas temu po zaszczepieniu sie na zwykla grype po 3 dniach tak zachorowala wlasnie na grype ze przez 2 tygodnie w lozku lezala calkowicie bez sil,duzo wymiotowala i biegunke miala,tak ze chodzi mi tylko o to ze takie szczepionki roznie dzialaja na ludzi.
 
Witaski Dziewuszki!!!

Dziewczyny nie wiem kiedy wracam do Anglii za tydzień kupie bilet. Kilka dni temu lezałam z gorączką z zapaleniem piersi, obyło się bez antybiotyku, byłam u gina zrobił mi usg piersi i wszystko oki. Dziś juz jest dobrze, Gin kazał mi karmić dziecko do 2 rooku zycie minimum, hmmmm, no nie wiem.
Krzysia ucze modlitw, ma duzo zadane, tempo przyspieszone, więc się nie nudzi, tylko ja mam już dość siedzenia z nim. W szkole polskiej mu się podoba bardzo, najbardziej wf hehe:))))
Ja @ nadal nie mam, ale gin powiedział,ze to normalka ze względu na częste karmienie.
 
witam dziewczyny po dłuuugiej nieobecności.
Nie mam jakoś czasu pisac zaczęłam sobie troszke dorabiac pilnujac drugiego chłopczyka,chodzimy razem z moim Kacperkiem i sie tam razem bawią.:-)
W ogóle jest jakos marnie z kasa i chcąc nie chcą trzeba było czegoś poszukac,obcieli mi CHTC nie wiem czemu dostawałam 90 teraz mam 35 / miesiąc chociaz nie mam żadnych dochodów,a mojego męża zarobki się nie zmieniły.jak byłam na macierzyńskim dostawałam więcej niz teraz jak nie mam w ogóle dochodów.
Ah co to za kraj.
Kacperek skończył roczek była mała imprezka,co złego to moim rodzicom zepsuł sie samochód w dzięń urodzin małego i nie przyjechali,dojechali na drugi dzień:wściekła/y::wściekła/y:
wszystko jakoś źle idzie oby tylko nowy rok zaczął sie lepiej.
kamilalopez Co do zgagi ja tez brałam rennie i piłam hektolitry mleka,troche pomagało ale nie do końca,a te artukuły juz czytałam i tylko mnie uświadamoają w mojej decyzji o nie szczepieniu sie
medio współczuje podobno to bardzo boli
 
Witam dziewczyny :)
Ja jestem już w nowym mieszkanku - ciepłym i suchym :)
widziałam wczoraj cudną istotkę :) cudną mówię wam:)

Widziałam wczoraj swoją dzidzię ,widziałam jak sobie skakała :) to było cudne :)
dostałam też 6 zdjęć , na jednym z tych zdjęć maluszek wygląda jakby się uśmiechał :)
USG trwało 50 minut ! Obejrzeli dziecko z każdej strony .
Maleństwo mierzy sobie 58,5 mm ( norma jest 54 mm) czyli prawdopodobnie nie będzie taki niski jak mama ... uff...
mózg i czaszka - wyglądają normalnie
serce - wygląda normalnie ( ale te bicie serduszka było cudne :))
kręgosłup - wygląda normalnie
brzuszek - wygląda normalnie
żołądek - widoczny
pęcherz - widoczny
rączki - 2 widoczne
nóżki i stopki - 2 widoczne

Zmierzono mi też długość szyjki macicy ( 35 mm )- mam nadzieje ,ze też jest normalna

No i najważniejsza część badania to ocena ryzyka urodzenia dziecka z zespołem Downa.
mój wynik to 1: 4434 ( dla mojego wieku jest 1:222 , dla kobiet 20-24 letnich 1:1946) , czyli ryzyko jest miniminimalne
ze względu na mój wiek badali mi jeszcze ryzyko urodzenia dziecka z zespłem Edwardsa i Patau'a - ryzyko jest 1:36726 ( dla mojego wieku 1:1836)

Cudnie mieć z każdej strony potwierdzenia , ze moje dziecko jest zdrowe :) Mogę dalej się spokojnie napawać swoim stanem iście błogosławionym :)

Dodatkowo poszłam odebrać swoje poprzednie badania krwi
poziom cukru mam w normie 4,4mmol/L ( norma to 3,9-6,4 mmol/l)
poziom hemoglobiny też mam w normie 13.5 g/dl ( norma to 12 do 16 g/dl )
reszty nie sprawdzałam , ale położna powiedziała mi ze wszystkie wyniki badan mam dobre :)

Cieszę się bardzo ,że maluszek i ja jesteśmy zdrowi .... :)
cudnego dnia nam i wam życzę :)
 
Ostatnia edycja:
hej
dziewczyny poratujcie czy wy tez macie taki problem z wilgocia tutaj w zime? U mnie w tym roku lazienka to masakra. :shocked2::wściekła/y: Ciagle mokre okno po brzegach, a na scianach juz chyba zaczal grzyb wychodzic, takie czarne kropki. Kupilam taki pojemnik co niby wciaga wilgoc, staram sie wietrzyc ta lazienke codziennie ale kurcze dalej tam wilgotno. Chyba to nie wystarcza. :eek: Najbardziej sie boje o tego grzyba co wylazi. Jakis srodek grzybobojczy ale ja nie wiem czy tu cos takiego maja...

Ja jade zaraz po male zakupy, moj A. spi po nocce, mala buszowala w brzuchu wieczorem i w nocy za kazdym razem co do kibelka poszlam. Uwielbiam to uczucie bo przynajmniej spokojna jestem, ze sie rusza, nawet jak jestem przez to niewyspana. :happy:
Wpadne pozniej ;-)

calineczkazbajki
super, ze z dzidzia wszystko dobrze. To bylo twoje pierwsze usg? Napewno duze przezycie. Ja podczas wlasnie pierwszego usg uwierzylam dopiero, ze jestem w ciazy. Wczesniej zrobilam ponad 10 testow i nie moglam uwierzyc bo u mnie ciaza od poczatku bezobjawowo przechodzi. Kompletnie zero objawow
 
Ostatnia edycja:
Bajeczka , jeśli mieszkasz na parterze , to chyba musisz się zaprzyjaźnić z wilogocią !
jest taki preparat
131783HBO111111M.jpg
który czyści te czarne plamy.... , ale to trzeba robić systematycznie ....

My właśnie z powodu wilgoci wyprowadziliśmy sie z poprzedniego mieszkania
 
Mieszkamy w domku, lazienka jest na pietrze. Na dole nie mamy wilgoci, przynajmniej niz nie wylazi. Na gorze w sypialni postawilam ten pochlaniacz wilgoci i jest ok. Tylko ta nieszczesna lazienka.
Jade zaraz to sklepu to poszukam tego srodka. Moze pomoze... Albo popytam w sklepie co polecaja...
 
reklama
witajcie

Calineczka cieszę sie ze z toba i twoja dzidzia wszystko ok. Też pamietam jakie to cudowne uczucie pierwszy raz zobaczyc serduszko swojego dziecka!!Ja podobnie jak bajeczka nie mialam zadnych objawow ciazy,zrobilam kilka testow ciaz. i mimo wyniku pozytywnego nie wierzylam ze jestem w ciazy dopoki nie zobaczylam malenstwa na usg.Takie chwile wynagradzaja wszystko:tak:

Bajeczka tu w uk problem wilgoci i grzyba chyba jest w kazdym domu.Niewiem czym to jest spowodowane.U mnie to samo co u ciebie ,wiecznie zaparowane okna a pomimo wietrzenia wychodzi grzyb.My co roku po zimie usuwamy grzyba i odswiezamy mieszkanie ale po zimie znowu to samo_Okropny problem.Może to przez ta wilgotna pogode.niewiem:no:

Ja dalej w dwupaku:wściekła/y:.Poza tym polożna dzisiaj nie przyjdzie bo zajeta jest i masaz mam przelozony na jutro.i znowu kolejny dzien stracony:no:.
Jesli chodzi o domowe sposoby to probowalam wszystkiego lącznie z seksem i nic na mnie nie dziala.Acha zapomnialam powiedziec ze zeszlej nocy mialam skurcze co 10 min przez pol nocy ale potem znow cisza:no:.I tak czekam i powaznie zaczynam sie martwic o moje dzidzi
Milego dnia zycze
 
Do góry