reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarne na Wyspach

Myleene no niestety ubran nie mozna przymierzyc przed zakupem,ewentualnie pozniej mozna odeslac z powrotem.Ja mam kilka stalych stron na ktorych kupuje i na szczescie zawsze wszystko pasuje na mnie:-)
Bajeczka Tobie tez wspolczuje bezsennosci,ale coz-taki nasz los i trzeba to jakos przecierpiec:-(
 
reklama
Musze sie zabrac za pisanie planu porodu i ciekawia mnie dwie rzeczy:
1-przeczytalam o jakims zastrzyku przyspieszajacym wydalenie lozyska-wiecie cos na ten temat?
2-czy podac dzieku witamine K po urodzeniu-po co to jest i czy powinnam sie zgodzic?
 
Co do witaminy K, rozmiawialam o tym wstepnie z polozna. Podaje sie ja noworodkom, zeby zapobiec krwotokom wewnetrznym, to tak ogolnie wiem.
A ja bede raczej chciala zeby podali w formie zastrzyku dziecku po porodzie. Mozna tez tabletki podawac w trzech dawkach, ale ja nie bede miala pewnosci czy takie malenstwo rzeczywiscie to polknelo czy nie. Wiec dadza zastrzyk w szpitalu i bedzie spokoj.
Tyle co mi polozna powiedziala.
 
kamilalopez- faktycznie podanie maleństwu witaminy k to nie niezbędny ale na pewno przydatny zabieg, tak w razie czego:tak:, z kolei zastrzyk, ktróry tobie zaproponują jest o tyle dobry, że podają go od razu jak tylko wyjdzie dziecko, więc tak na prawdę masz to gdzies:-D, a nie musisz się już martwić o urodzenie łożyska, bo położna sama ci je wyciągnie, więc polecam;-).
Myleene- ja to z kolei uwielbiam zakupy, tylko podobnie jak w twoim przypadku jak chcę cos kupić to nigdy nie ma nic dla mnie.
 
Ostatnia edycja:
ale tu pusto dzisiaj:szok:.
Temat zakupy to moj ulubiony:-).Kocham zakupy i niewazne czy cos kupię jak ide do sklepu.Po prostu uwielbiam buszować po sklepach.:tak:.Moj mąż zaś niecierpi i jak już go wyciągne gdzieś to wkurza się na mnie bo zawsze gdzieś mu zniknę i mnie musi szukać po sklepie:wściekła/y:.
Co do witaminy K to tak jak dziewczyny pisały,warto zgodzić sie na podanie dziecku.Zresztą dostaniesz niedługo od położnej taka książeczkę z opisem na co ,po co,i dlaczego:tak:.
Mam pytanie do mamuni2 apropos tego zastrzyku.To po nim nie rodzi sie łożysko samo tylko położna je wyciąga:szok::szok:???Jak ona je niby wyciąga??
 
witam z dobrym samopoczuciem i z kiepskim nastrojem , bo szukanie mieszkania a właściwie pokoju do wynajęcia w Londynie to ciężka i niewdzięczna praca....
 
Mam pytanie do mamuni2 apropos tego zastrzyku.To po nim nie rodzi sie łożysko samo tylko położna je wyciąga:szok::szok:???Jak ona je niby wyciąga??

pixi chodzi o to, ze po tym zastrzyku zaraz rodzisz lozysko, nie musisz czekac niewiadomo ile. Polozna wcale go nie wyciaga:)) Normalnie musisz je urodzic, jak wczesniej dzidziusia. U mnie bylo tak, ze dostalam zastrzyk i zaraz po nim polozna powiedziala, ze rodzimy lozysko i kazala normalnie przec. Po jednym takim parciu łozysko bylo na zewnarz.
 
pixi- chodziło mi o to, że po zastrzyku łożysko samo ci się odklei i położna po prostu je dołem wyciągnie u mnie nie kazała przeć i obyło się bez dodatkowych skurczy i parcia, "czysta" formalnosć:-D.
 
reklama
hejka
Ja dzis dzien wolny. :happy: Za godzine ide do poloznej, wlasnie siedze i pije wode co by probke moczu przygotowac, ale cos mi sie nie chce narazie :eek:
Ja uwielbiam zakupy, moj A. lubi jak jedziemy jemu cos kupic ale tez nie za dlugo, ze 2-3 sklepy i koniec, najlepiej wracac do domu.

calineczkazbajki powodzenia z mieszkankiem/pokojem
 
Do góry