reklama
buty. buty.
mój też nie ma jeszcze, coś pewnie będę lada chwila musiała kupic, bo rwie się do chodzenia.
nawet paputków nie ma w domu, śmiga w skarpetach..
a co do stawania i chodzenia.
macie pchacze-jeździki?
korzystają z tego Wasze dziecia czy nie za bardzo. mój dzielnie maszeruje trzymany pod paszki, staje przy wszystkim, czym sie da i tak sie właśnie zastanawiam czy warto kupic, chocby uzywany.
ps. a te paputki to gdzie kupujecie?
mój też nie ma jeszcze, coś pewnie będę lada chwila musiała kupic, bo rwie się do chodzenia.
nawet paputków nie ma w domu, śmiga w skarpetach..
a co do stawania i chodzenia.
macie pchacze-jeździki?
korzystają z tego Wasze dziecia czy nie za bardzo. mój dzielnie maszeruje trzymany pod paszki, staje przy wszystkim, czym sie da i tak sie właśnie zastanawiam czy warto kupic, chocby uzywany.
ps. a te paputki to gdzie kupujecie?
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
natalka1704
Fanka BB :)
Pieszczoszka pięknej kolekcji butów już sie dorobiła Lala :-)
wikasik
Jestesmy w komplecie :)
A Robert ani butów ani w sumie skarpet, bo pare par jest, lecz nieużywane, nawet nie wiem, czy już nie zamale... Jesień póki co ciepła, ale pewnie trzeba się będzie rozejrzeć. Gratuluje zakupów dla milusińskich
Pieszczoszka słodkie te buty. Jak tak dalej pójdzie to coś czuję, że Laura będzie nałogowo później kupowała buty Ja mam na razie buty "z odzysku". Kuzynka zawsze swojemu synowi kupuje takie porządniejsze skórzane i nawet nie są po jednym przechodzeniu bardzo zniszczone, wręcz jak nowe bym powiedziała. A rozmiar na razie mamy 22 więc chyba rośnie mi Kuba wielka stopa
A jeśli chodzi o pchacz to my mamy używany i Kuba owszem czasem przy nim chodzi, ale woli przy meblach. Nie mamy niestety w domu dużej przestrzeni i najczęściej jest tak, że z tym pchaczem w chwilę moment dojdzie od jednej do drugiej ściany, zablokuje się i za chwilę się wkurza bo jeszcze nie nauczył się nim skręcać
A jeśli chodzi o pchacz to my mamy używany i Kuba owszem czasem przy nim chodzi, ale woli przy meblach. Nie mamy niestety w domu dużej przestrzeni i najczęściej jest tak, że z tym pchaczem w chwilę moment dojdzie od jednej do drugiej ściany, zablokuje się i za chwilę się wkurza bo jeszcze nie nauczył się nim skręcać
Ostatnia edycja:
Flaurka
Fanka BB :)
Nasz pchacz nie nadaje sie do paneli - kolka sie slizgaja zamiast jechac i mlody robi za torpede - przebiera nogami ile da rade ale w koncu pada Mamy tylko 2 dywaniki i najczesciej na nich go puszczamy - ja po jednej stronie, L po drugiej a maly biega od mamy do taty, obrot i w druga strone - ma dziad uciechę
reklama
Podziel się: