Mysiochomis
:*
No ja muszę wyprać bo on jest nowy ale stał w magazynach bez przykrycia i jest okrutnie zakurzony aż takie koty na nim latają. Sama jak koło niego stoję to dostaję ataku astmy :/ Ja wg się dziwię że tak na sklepie przetrzymują rzeczy no ale nic... Teraz chce go wyprać i zawinąć szczelnie folią żeby tego później nie robić.
Muszę chyba proszek zmienić na inny do tego mycia bo ten mój nie do spłukania :/
Pieszczotka nom strasznie drogie były... nic, będę miała 5 par, jak coś to mamie się po operacji jeszcze przydadzą. A położna u nas w ZG mówiła od razu że ciężko w mieście je dostać i że cena też bedzie duża... dlatego brałam bo mi sie nie chce juz latać i szukać
Muszę chyba proszek zmienić na inny do tego mycia bo ten mój nie do spłukania :/
Pieszczotka nom strasznie drogie były... nic, będę miała 5 par, jak coś to mamie się po operacji jeszcze przydadzą. A położna u nas w ZG mówiła od razu że ciężko w mieście je dostać i że cena też bedzie duża... dlatego brałam bo mi sie nie chce juz latać i szukać
Ostatnia edycja: