reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciążowe ubranka....

Hej1
Ja mam podobny problem - jak dotej pory wszystkie majtusie pasowały, ale teraz robi mi się juz niewygodnie, wiec zostaje kupno nowej bielizny. Tak jak DziOObek wole takie z bawełny - ale takie na ciązę nazywają sie tak paskudnie "mama size" ...moze to nienormalne, ale jak pomysle, ze będą suszyły się na wieszaku i wyglądały jak ( i tu przepraszam za określenie) "widrO' to mi się juz odechciewa zakupów..a ze to koncówka 4 miesiaca to musze!!!
Co do ciuszków w szmateksach - polecam, sa bardzo fajne i w przystępnych cenach :D a z szyciem - ja cały zcas, ze względu na moje "gabaryty" szyłąm ciuszki u krawcowej - i z włąsnego doswiadczenia mówie wam - opłaca sie to. Np. teraz kupiłam fajny materiał na spodnie (bo w starych juz jest ciasno :( ) za 20 zł, za uszycie zapłącę 35 zł -i bede miała super bojóweczki na ciążę :) a do tego zamówiłam podobną jak Izabelka bluzeczke! Ale pocieszam sie ze zaraz nastaną chłody i znów wskoczę w golfy i sweterki!
 
reklama
DziOObku, ja dzisiaj znalazłam majtasy wygodne, takie, któe zawsze były na mnie za duże.
Fajnie chodzi się w takich wyższych, zabudowanych.
Dzisiaj miałam dzięki nim spokojniejszy dzień. Nic mi się nie zwijało i nie rolowało.
Poza tym mozena przecież kupić majtki ciążowe, które podobno są dobre dla brzuszka, bo utrzymują go ciągle w odpowiedniej pozycji i kształcie.
 
hej!

ja mam to szczęście, że moja mama mi szyje- póki co uszyła mi dwie śliczne ciążowe sukieneczki i też teraz szyje dwie bluzeczki takie o jakich piszą dziewczyny, żebym do pracy miała w czym chodzić. poza tym zainwestowałam w dźinsową spódnicę długą ciążową, spodnie czarne wyjściowe- "kanciaki" ;) i khaki bardziej luzackie i mam zamiar w tym przechodzić resztę ciąży. Poza tym kupiłam sobie poncho- świetna sprawa bo jest w nim jeszcze dużo miejsca na brzuchalek rosnący a zakupiłam je na targu za... 20zł. Dobrze, że są te wyprzedaże. Na razie mieszczę się w częśc swoich bluzeczek a na wyprzedażach w Big Starze zakupiłam dwie bluzeczki w większych rozmiarach za nieduże pieniądze. Nie jest źle. dziewczynki, gorzej z wiatrówką, w moją kurtkę skórzaną już się nie zapinam, wiatrowka wystarczy mi jeszcze na jakiś miesiąc a o kurtce zimowej- moim dopasowanym płaszczyku wolę na razie nie myśleć ;) Pozdrawiam modne mamy :) :)

Chwalę się- to moje poncho i spódnica dżinsowa- ciążowa :)
kaka8zo.jpg
 
Kasiu! wyglądasz extra! ja tez uwielbiam pomcho - mam bordowe, teraz poszukuje czarnego :) jutro mam nadzieje ze mi sie uda! Co do kurtek - dla mnie tragedia :( jak pomysle, ze zima nie wejde w swój ulubiony skórzany płaszczyk - a napewno sie nie zapne w nim to juz mi rece opadają...co ja zrobię jak przyjdą chłody???Pocieszam sie ze moze cos znajde fajnego na szmatkach - bo uwielbiam jesien i zime - sama urodziłąm sie w listopadzie, i nie wyobrazam sobie ciagłego siedzenia w domu :)
Pozdrawaim i zmykam do łózka :)
 
kasia wygladasz super:)
Ja tez sobie sama szyje wiec z ciuchami nie mam problemu gorzej z bielizna znalazlam na allegro fajne majtasy ciazowe zobacze co jutro powie gin jak bedzie kazal lezec to zakupie na allegro a jak powei ze niema zagrozenia dla dzidzi to pojde na jakies zakupki moze jeszcze cos dla malenstwa zakupimy:)
Moj maz mowi ze mnie to dac worek pieniedzy i jeden niewielki sklep typu "tuptus" czy inne tego rodzaju z odzieza dla dzieciaczkow:) wykupilabym wszystko:)
 
Kobietki wytłumaczcie mi co was przeraża ::) ;)w cenach ciązowych ciuchów przecież normalne ciuchy w sklepie tyle tez kosztują przykład dżinsy zapłaciłam 115,- za ciążowe ,a za normalne niefirmowe nieciążowe 135,-. Wiem że to dużo ale tak z punktu widzenia producenta przeciez nie ważne ile będziemy chodzić w tych ciuchach tak samo jak nie interesuje to producentów nieciążowych ubrań. Gdy obliczalam ceny materiału+krawcowa to sorki ale wychodzi na to samo gdybym kupila sobie ciuch.Narazie chodzę w tym w czym jeszcze się mieszczę ;).Tak samo jak głupim pomysłem są rady "pożycz cos od męża"hahaha Ale bierze mnie obrzydzenie jak niektóre baby potrafia sprzedawac na alegro uzywane majtki fuj!!Także uważac co sie kupuje bo niektore mamuski zapominaja dodac ze cos juz nosily!!co w przypadku bielizny wydaje mi sie niestosowne.
 
Myszka_27 - co do cen szycia nie zgodzę się z Tobą - bo szyję sobie ciuszki od bardzod awna, bo nie należę do huderlaków to arz a dwa, to fajnei jest miec cos w czym nie chodzi pół miasta. Jezeli poszuka sie dobzre, to nawet w małej miejscowosci mosci mozna znależc sklep z fajnymi i cenowo przystępnymi materiałąmi (tym bardziej w duzych miastach). Jezeli za materiał na spodnie (około 110cm) płacę 25-35 zł, plus uszycie spodni (w mniejszych miastach od 25 do 35-40 zł, w większych jak np.Wa-wa do 50 zł) to i tak mi się opłaca.przynajmniej ja tak do tego podchodze.
Zgadzam się z Tobą w 100% co do zakupów na alegro - chodzi mi tu obieliznę, bo własnie na tym sparzyłą się moja ciotka, wiec nigdy wiecej - ceny moze i przystępne, ale w wiekszości jakosć fatalna(mówię tu o ciązowej bieliżnie).
I jeszcze pytanie: dlaczego uwazasz za głupi pomysł pozyczane "czegos" od męża?Ja ostatnio kupiłąm mu 2 pary bardzo fajnych bokserek i podchachmęciłąm mu jedne -chodzi się w nich po domu, do koszulki (strój niezobowiązujący) super - a jeszcze on twierdzi ze super w nich wygląda mi pupa ;) i brzuszek fajnie zaokrąglony :D
 
No to u mnie w mieście zdzierają krawcowe! :mad:
Od męża to i owszem mozna sobie koszulkę pożyczyć albo bokserki no problem, mnie raczej chodzi o to że do pracy trzeba się ubrać nie wyobrażam sobie jakiejś kobiety na stanowisku w ogrodniczkach (oklepane) i koszuli flanelowej od męża ;D, czy np. wychodząc gdzieś między ludzi na imprezę do kina chcą wyglądać sexy i nie lubią niedopasowanych ciuchów.No chyba ze mąż odpowiada naszym gabarytom ;) i można wtedy kurtkę czy jakąś bluzę pożyczyć (ja we wszytstkim od męza wygladam jak w worku,duzym worku) - także chodziło mi raczej o rady z poradników jakie mialam okazje poczytac - poprostu czasem nie pasuja do rzeczywistosci(mojej) ;)
Pozdrawiam
 
myszkaco do cen to i mozna nieciazowe spodnie kupic za 300 a mozna i za 50 nie wspominajac o supermarketowych za 20-30 zl i tez wcale nie sa zle .
Ja wiekszosc ciuchow szyje sobie sama wiec ze ciazowymi sie nie rozgladam i niewiem jakie sa ceny .co do kupowania na allegro to ja zawsze zprawdzam ile sztuk ma dany sprzedawca danej rzeczy bo jezeli ktos sprzedaje i ma 1-2 sztuki to nie kupuje ale jezeli sztuk ma 50 to jestem pewna na 100% ze sa to nowe rzeczy i wystawia je albo sklep albo producent.Fakt ceny sa wtedy z przesylka praktycznie te same chociaz nie zawsze ale czasmi jak ogladam rzeczy na allegro to sa i drozsze .Jak mowi stare przyslowie stare to jest dobre wino i skrzypce i jest to zaznaczam wedlug mnie swieta prawda .
 
reklama
Myszko powiem Ci ze mnie przerażają ceny ciuchów ciążowych gdyż wiem ze nie bede w nich chodziła dłuzej niz 9 miesiecy licze okres ciąży od 4 miesiaca
plus ewentualnie 2-3 miesiące po ciążt aż brzusio nie wróci do normalnych rozmiarów a ze bedziemy rodzić zimą więc nawet nie bedzie widac że to są ciuszki ciążowe i tak kupiłam w sklepie H&M dwie pary spodni, spódnice i bluzkę i zapłaciłam 600 zł uważam że to bardzo dużo jak na rzeczy które bede nosić przez kilka
miesiecy no ale to kwestia podejscia lubię fajnie wyglądać i nie chce rezygnowac z modnych ubrań a to niestety wiąże sie z kosztami
nie szyje rzeczy bo nie mam dobrej krawcowej i nie chce marnować czasu na szukanie kogoś kto mi uszyje może jestem leniwa
ale po 9 godz pracy naprawde nie mam ochoty !!!

Wiem jednak ze można fajne rzeczy zamówić z netu ze sklepów o odzieżą ciążową np.9fashion i są tańsze niż w tym normalnych sklepach wiec
nie jest tak źle!!!
 
Do góry