Dorinka
Wdrożona(y)
Anetka23 i pozostale obolale dziewczyny, trzymajcie sie jakos, juz mozna dni liczyc do finalu. Taki los kobiety ze wiele musi wycierpiec zanim usmiechnie sie do wyczekiwanego malenstwa. Jestem z Wami.
Martynaag oj no to dobrze ze wszystko w porzadku bo napedzilas nam niezlego stracha. Przykro mi z powodu Twoich przykych doswiadczen ze szpitalem, wiem co czujesz bo moja mama zmarla w szpitalu i tez mam caly czas zal do personelu i warunkow jakie tam panowaly:-(, ale z drugiej strony nie mozemy myslec ze w szpitalu tylko ludzie umieraja bo i nowe zycie sie tam rodzi i pomocy tez udzielaja. Trzymaj sie kochana.
Lucyann masz racje, korzystaj z dobrego samopoczucia i odpoczywaj ile mozesz. Juz niedlugo bedziemy chodzic na rzesach wiec im wiecej energi zmagazynujesz teraz tym bedziesz pozniej silniejsza. Milego robienia NIC;-)!
Martynaag oj no to dobrze ze wszystko w porzadku bo napedzilas nam niezlego stracha. Przykro mi z powodu Twoich przykych doswiadczen ze szpitalem, wiem co czujesz bo moja mama zmarla w szpitalu i tez mam caly czas zal do personelu i warunkow jakie tam panowaly:-(, ale z drugiej strony nie mozemy myslec ze w szpitalu tylko ludzie umieraja bo i nowe zycie sie tam rodzi i pomocy tez udzielaja. Trzymaj sie kochana.
Lucyann masz racje, korzystaj z dobrego samopoczucia i odpoczywaj ile mozesz. Juz niedlugo bedziemy chodzic na rzesach wiec im wiecej energi zmagazynujesz teraz tym bedziesz pozniej silniejsza. Milego robienia NIC;-)!