reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża

Laura260294

Początkująca w BB
Dołączył(a)
10 Grudzień 2020
Postów
17
Witam mamusie pisałam już wcześniej i pytałam was czy mogę być w ciąży okazało się jestem w ciąży dwa testy wykazały dwie kreski i jest brak miesiączki dzwoniłam do lekarza żeby się zapisać na pierwszą wizytę i pani mnie dopiero zapisała na 21.01 powiedziała że to będzie akurat dobry termin bo jak wyliczyła będę w 8 tyg. Teraz jestem w 7 tyg. Klika dni temu zobaczyłam że mam jasno różowa krew ale tylko przez chwilę później nic ze mnie nie leciało i był spokoju przez klika dni wczoraj już miała krew jak miesiączka ale bez żadnych objawów brzuch też mnie nie boli zadzwoniłam dziś do lekarza pani powiedziała że lekarz mnie nie przyjmie żeby to sprawdzić że czasem w ciąży są objawy krwawienia i mam się oszczędzać i leżeć jak będę mocniej krawić i będę miała ból brzucha mam się zgłosić do szpitala a jak się nic nie będzie działo przez ten tydzień mam przyjść na pierwszą wizytę do lekarza. Ale boję się czy już nie poroniłam wgl nie mam objawów ciąży nie mam żadnych mdłości ani nic wcześniej mnie bolały tylko piersi a teraz już nie bolą. Dziewczyny powiedzie mi czy straciłam dziecko? Płaczę cały czas i się boję. Ciężko będzie mi się oszczędzać bo mam dwoje dzieci córka ma 3 latka muszę się nią zająć posprzątać ugotować bo mąż cały dzień pracuję nie mam nikogo żeby po prosić o pomoc. A ja też nie umiem cały dzień leżeć. Może któraś miała podobną sytuację? Dodam jeszcze że w dwóch ciążach miałam mdłości i nigdy nie krwawiłam. A do 21.01 jeszcze tydzień a ja myślę czy wszystko jest dobrze 😞
 
reklama
Niestety nikt Ci nie powie czy straciłaś dziecko czy nie. U mnie w dwoch ciazach nagłe ustanie objawów oznaczało niestety poronienie. Nie jest powiedziane oczywiście, że u Ciebie tak będzie.
Na Twoim miejscu wybrałbym się do lekarza wcześniej, może potrzebna jest luteina.
 
Niestety nikt Ci nie powie czy straciłaś dziecko czy nie. U mnie w dwoch ciazach nagłe ustanie objawów oznaczało niestety poronienie. Nie jest powiedziane oczywiście, że u Ciebie tak będzie.
Na Twoim miejscu wybrałbym się do lekarza wcześniej, może potrzebna jest luteina.
Wiem że nikt nie jest w stanie mi na to odpowiedzieć ale chce się dowiedzieć czy ktoś miał podobną sytuację ja odkąd dowiedziałam się że jestem w ciąży to nie miałam żadnych objawów i jest tak do tej pory oprócz ból piersi teraz piersi nie bolą i już nie krawie więc nie wiem czy to jest normalne. Pozdrawiam
 
Niestety nikt Ci nie powie czy straciłaś dziecko czy nie. U mnie w dwoch ciazach nagłe ustanie objawów oznaczało niestety poronienie. Nie jest powiedziane oczywiście, że u Ciebie tak będzie.
Na Twoim miejscu wybrałbym się do lekarza wcześniej, może potrzebna jest luteina.
A mogę się zapytać jak u Pani wyglądało poronienie? Bo sama nie wiem jak to wygląda
 
A mogę się zapytać jak u Pani wyglądało poronienie? Bo sama nie wiem jak to wygląda
U mnie tak, jak zwykła miesiączka, tylko bardziej bolesna ze skrzepami.
A w ciąży, którą donosiłam miałam non stop krwawienia i niestety to był krwiak pod łożyskiem, kazano mi wręcz leżeć plackiem przez 7-8 tygodni. Wstać mogłam dopiero ok 16 TC.
Pojechałabym od razu na IP, nie wiem jak przy krwawieniu można w ogóle czekać..
 
Nie rozumiem podejścia lekarza! Polecam pilnie udać się na izbę przyjęć. Zrobią Ci kontrolne usg i będzie wiadomo. Tym bardziej jeśli jest to żywy kolor krwi.
Sama nie rozumiem podejścia lekarza dzwoniłam i pani kazała lerzeć dziś tego krwawienia nie mam wgl wczoraj było takie czerwono brązowe a dziś nie mam wgl.
 
U mnie było tak, że najpierw zniknęły objawy ciążowe tzn ból piersi a potem było krwawienie. Ale wiedziałam, że nic z tego nie będzie, bo przyrost bety był za mały. Ja bym na twoim miejecu pojechała na izbę przyjęć, to przynajmniej będziesz wiedzieć na czym stoisz (lub udała się do innego lekarza)
 
reklama
Ja któregoś dnia na początku ciąży też miałam plamienia. Okazało się, że pękło mi jakieś naczynko i nic groźnego się nie działo, ale na wszelki wypadek dostałam luteinę. Co do objawów czasem zdarza się tak, że one zanikają i wcale nie musi to świadczyć o poronieniu. U mnie też zdarzało się, że piersi przestawały mnie boleć na kilka dni czy mdłości przechodziły i wcale nawet nie wpadłam na to, żeby pomyśleć że z ciążą jest coś nie tak. Najlepiej jak pojedziesz do szpitala i powiesz co się dzieje. Ja wychodzę z założenia, że lepiej pojechać o jeden raz za dużo niż za mało i później żałować, że nic się nie zrobiło. Zbadają Cię i będziesz spokojniejsza.
 
Do góry