Ainhoa
Mama Zuzi
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2011
- Postów
- 777
ja zakładam że jak mnie dziecko o piątej obudzi, to jak zaśnie o dziewiątej, to ja chętnie pośpię razem z nim
Ja na pewno na początku też, ale potem pewnie będę wykorzystywała dziecka drzemki do gotowania czy cichego sprzątania
KasiaP-P, u nas będzie trochę gorzej, bo jak ja idę na wychowawczy to zostaniemy tylko z 2000 zł miesięcznie, na szczęście moje potrzeby po macierzyńskim będa ograniczały się do dezodorantu, podpasek i szczoteczki do zębów. Mało??
"Kochanie, jeżeli chcesz, żebym się malowała kup mi tusz/puder/cień/lakier"
"Kochanie, zobacz jak mi już włosy urosły" "Ile chcesz na fryzjera??"
Jak mój podjął decyzję, że mam iść na wychowawczy to od razu pytałam się co będzie jak będę chciała iść do fryzjera czy coś to powiedział, że da mi pieniądze. Ja chciałam wrócić do pracy, ale szybko się okazało, że mojego lubego korzenie ze wsi mówią za siebie (przynajmniej takmi się wydaje, bo ja mieszkam w Poznaniu, myślałam o żłobku/opiekunce, ale mój stwierdził, że nie. Obawiam się też potem czy znajdę sobie pracę po tych 3 latach..