reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Poród rodzinny,szkoła rodzenia,szpitale-obawy i wątpliwości,za i przeciw

bra, prędzej Ty byś ogłuchłam niż mała, chroniona wodami i powłokami brzusznymi, plus ciuszki.Ale sama widzisz, mała mogła się wystraszyć,stąd te nerwowe ruchy,.
Wiec glowa do góry.
 
reklama
zależy jak głośne były te huki, jeśli tak ,że Ciebie ogłuszały to maluszek napewno wyczul Twoje zdenerwowanie/podekscytowanie. Zauważyłam,że maluch reaguje na głośne głosy na zewnątrz, których nie zna(np głosne rozmowy, słuchanie głosno koncertów).
Jednak sprawa glosny a druga Twoje nastawienie- może byłaś podekscytowana itd.
ale nie ma co się przejmowac po fakcie, zwłaszcza,że stresowanie się tym też nie jest dobre

poisy- gdzie słyszalaś o tym? próbowałam coś wygooglować ale nie znalazłam, może wklej jakiś link nt

Kobiety mają rodzić w bólu! - tak postanowiło Ministerstwo Zdrowia - Ciąża, Dziennik, Ewa Kopacz, Joanna Kluzik-Rostkowska, Międzyleski Szpital Specjalistyczny, Ministerstwo Zdrowia, Pjn, Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, Poród, Tomasz Mako
 
Bra nie denerwuj się teraz bo maluch doskonale odbiera Twoje uczucia i też nie jest zadowolony. Jest po fakcie na drugi raz będziesz mądrzejsza a dzidzi na pewno nic się nie stało. Teraz zjedz czekoladke i pobaw się z córeczką;-)
 
Zapytam gina jak będe 12 stycz. to jakiś żart!!!:wściekła/y: Nie miały się su..i czego czepnąc!! Nie dziwi mnie jednak to że wymyśliła to kobieta:wściekła/y:
 
reklama
Właśnie przeczytałam ten artykuł. Ich porąbało zupełnie. Nie do wiary żeby w tym wieku przy takiej technice kobiety musiały tak cieprpieć. Znieczulenie powinno być w standarcie tak samo jak odpowiednio przeszkolony personel. Sale porodowe i poporodowe tez powinny być na przyzwoitym poziomie a nie wygładać jak rzeznia. Narzekają, że rodzi się mało dzieci ale pomijając to że wszyscy rzucają kłody pod nogi, bo taki bobas to nie tylko szczęście ale też wielkie wydatki, to do tego odstrasza tez cała reszta. W mniejszych miastach nieestety wizyta na NFZ swoja drogą, a na USG trzeba się umawiac osobno i to takie terminy, że głowa boli albo nie posiadają sprzętu odpowiedniego więc często trzeba skorzystać z wizyt prywatnych. USG4d płatne. Znieczulenie w prywatnych klinikach. Co to ma być jakis zacofany Ciemnogród??

A co do szkoły rodzenia, to u nas została zlikwidowana przyszpitalna i jest tylko prywatna, która kosztuje 280zł/ za 4 tygodnie. Koleżanka zapisała się do wirtualnej http://www.przedporodem.pl/ . Co o tym myślicie? Miała któraś z Was z tym styczność?
 
Ostatnia edycja:
Do góry