Ciąża po udrażnianiu jajowodów

[Stay_high]

Ja zaczynam drugi cykl po HSG. Niestety po pierwszym przyszła @

 

[Justyna1008]

Ja zaczynam drugi cykl po HSG. Niestety po pierwszym przyszła @

A czy przyszła w terminie czy po?

 

[Stay_high]

A czy przyszła w terminie czy po?

Tak przyszła w terminie teraz 2 cykl po HSG i pierwszy z Clo i jestem miło zaskoczona bo pierwszy raz w życiu zobaczyłam dwie kreski na teście owu. Mam nadzieję że może to będzie szczęśliwy cykl. Od 16dc jeszcze duphaston i pozostało czekać

 

[mysza33]

Tak przyszła w terminie teraz 2 cykl po HSG i pierwszy z Clo i jestem miło zaskoczona bo pierwszy raz w życiu zobaczyłam dwie kreski na teście owu. Mam nadzieję że może to będzie szczęśliwy cykl. Od 16dc jeszcze duphaston i pozostało czekać

Ja właśnie właśnie taki sposob zaszłam w ciaze po hsg na clo. Powodzenia

 

[misia2022]

Hej dziewczyny! Nie mogę znaleźć tematu a i w sieci ciężko znaleźć dużo informacji. Chciałam się podpytać czy znacie przypadki że dizewczny zachodizly w ciążę po udrażnianiu jajowodów? I czy ten zabieg na prawdę pomógł?

Sama przeszukiwał fora w takich tematach. Poroniłam dwa razy, w 8 i 6 tygodniu. Zrozumiałam że zwykły ginekolog z małego miasta nie jest w stanie mi pomóc. Chciałam mieć dziecko. Ale był też lek by nie powtórzyło się to znów. To okropny ból, okropne dwa lata mojego życia. Zapisałam się do kliniki leczenia niepłodności. Wykonano mi różne badania. Przepisano leki na regulację hormonów. Zmagałam się z powracająca torbielą która rosła do 6 cm ! Po kilku miesiącach leczenia lekarz zaproponował drożność jajowodów. Zabieg miałam wykonany w 07.12.2021, bolesny lecz krótki. Niby drożne jajowody lecz czułam jak przechodzi płyn że trochę zapchane. Od 15 grudnia zaczęliśmy starania. W pierwszym cyklu nam się udało ! Jestem w 26 tygodniu ciąży ! Jeśli się zastanawiasz czy warto to TAK. Coś musi Ci pomocy, trzeba wytrwale próbować. Pozdrawiam

 

[misia2022]

Dodam że cykl wspomagany lekiem Lametta

 

[Kokarda]

Sama przeszukiwał fora w takich tematach. Poroniłam dwa razy, w 8 i 6 tygodniu. Zrozumiałam że zwykły ginekolog z małego miasta nie jest w stanie mi pomóc. Chciałam mieć dziecko. Ale był też lek by nie powtórzyło się to znów. To okropny ból, okropne dwa lata mojego życia. Zapisałam się do kliniki leczenia niepłodności. Wykonano mi różne badania. Przepisano leki na regulację hormonów. Zmagałam się z powracająca torbielą która rosła do 6 cm ! Po kilku miesiącach leczenia lekarz zaproponował drożność jajowodów. Zabieg miałam wykonany w 07.12.2021, bolesny lecz krótki. Niby drożne jajowody lecz czułam jak przechodzi płyn że trochę zapchane. Od 15 grudnia zaczęliśmy starania. W pierwszym cyklu nam się udało ! Jestem w 26 tygodniu ciąży ! Jeśli się zastanawiasz czy warto to TAK. Coś musi Ci pomocy, trzeba wytrwale próbować. Pozdrawiam

 

[Kokarda]

Gratulacje

 

[Kokarda]

Dodam że cykl wspomagany lekiem Lametta

 

[Kokarda]

Dodam że cykl wspomagany lekiem Lametta

Czy lamette bralas juz przed droznoscia jajowodow?