reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Nie jest mi do śmiechu dziewczyny jak Was czytam.....ale co tam , trzeba będzie dać radę :))) Właśnie wkraczam w 40 tydzień ciąży, więc czasu na leniuchowanie nie za wiele, ale obiecałam sobie , że już nic nie robię tylko same relaksujące rzeczy, dzisiejsza noc bardzo spokojna ( tradycyjne pobudki kibelkowe i przekładanki na drugi bok - ale to pikuś ) wstałam w dobrym humorze i pogoda za oknami ładna, pojedziemy sobie z psem na działkę pościągać taśmy z okien które nam niedawno zamontowali, tzn. stary będzie ściągał, a ja poleniu****ę do październikowego słoneczka na "werandzie";)
Miłego dzionka Wam życzę!!
 
reklama
cześć Kobietki :-)
Pobudka jedna ok 2, cyc 120 ml butlki i spał prawie 6 godzin... Zresztą - ja jestem po śniadanku łącznie z kawą zbożową a panowie sobie śpią.
O 11 umówiłam się z koleżanką na kije, połażę z 1,5 godzinki a potem spacer z młody...
Młodego nie kołyszę, nie noszę na rękach, procedura jest prosta: jedzenie, odbijanie, przytulaki, całus i łóżeczko.
Jak marudzi to 3,5,7 :-D ale najczęściej między 5 a 7 minutą zasypia. Jak nie zasypia znaczy albo głodny albo zdązył zasikać pampersa.
Już nie pamietam - ale w wg "mojej" książki to na początku dzieci za bardzo nie widzą jeszcze ... nasz od początku lubił się gapić w sufit, żyrandol ... teraz jak ma lepszy dzień lubi szelest książeczki i odbicie w lusterku :-D
Majuska ... ten pooczątek jest ... delikatnie mówiąc dość męczący a potem ... wg mnie wcale lepiej nie jest.
Odpoczywaj jeszcze ile się tylko da :-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie!
Melduję się po długiej przerwie. Od tygodnia mam poważne kłopoty ze zdrowiem. Bardzo skoczyło mi ciśnienie i musiałam z dnia na dzień odstawić Małą od piersi. Mimo silnych leków czuję się nadal kiepsko. Mała radzi sobie dzielnie bez cyca, gorzej ze mną. Mam nadzieję, że u Was jest znacznie lepiej.Pozdrawiam serdecznie.
 
Alamiqa ja bym wzięła od ciebie trochę tego cisnienia bo po 3 kawach mam 90/60 szkoda że tak nie można:) trzymaj sie cieplutko kochana:)
Misia jak twój Mały się urodził to chyba gorzej było - pamiętam:tak:
Majuska kochana nie ma, co zawsze lepiej już bez brzucha tylko nie pamiętamy po porodzie jak to ciężko było go nosić:-)
tylko zaraz pisz jak z tym zoo!!! pamiętaj

i ja powoli mam już troszeczkę dosyć:no: biodra mi odmawiają posłuszeństwa, bolą dziwnie i muszę je ciągle rozchadzać po każdym dłuższym siedzeniu czy leżeniu:( wrrrr

Basiu
a u ciebie jak tam dzień świstaka?

miłego popołudnia kochane
 
Gosiu masz rację - było "cudownie" i wg mego subiektywnego oglądu nadal "cudownie" jest...
Zwyczajnie mnie nuży ten "dzień świstaka", ogarnia mnie zniechęcenie i zwątpienie ... Próbuje odnaleźć radość w tym całym macierzyństwie ale też mi to nie wychodzi ... cóż każdego dnia bliżej mi do obłędu :crazy:
 
Misia, moje ciśnienie oszalało w zeszłą niedzielę. Trafiłam do przychodni na dyżur. Było180/100.W poniedziałek u lekarza już 200/100. Postraszył mnie udarem, więc co było robić, musiałam zgodzić się na silne leki i przestać karmić. A tak chciałam pociągnąc jeszcze choć parę tygodni. Prawdopodobnie rozwinęła się u mnie tolerancja na dopegyt, który już długo brałam. Na razie jest trochę lepiej, jeszcze odciągam mleko i wylewam.
Majuska, trzymaj się dzielnie &&&
 
Witajcie, czy można do Was dołączyć???

Basiu - jeśli mogę coś zasugerować, może Twoja córeczka ma AZS (Atopowe Zapalenie Skóry), mojej tez się zaczęło od krostek na buzi. Najlepiej idź nie do pediatry tylko od razu do dermatologa, on lepiej to rozpozna.
Poza tym jeśli to AZS to kąpanie jak najbardziej co drugi dzień, nie częściej i nie w nadmanganianie potasu, bo wysusza, tylko w płynach natłuszczających - najlepsze są Oilatum, Emoilium itp.
Ja mojej córeczce smarowałam buźkę kremem Oilatum http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13151
 
Ostatnia edycja:
alamiqa współczuję problemów z ciśnieniem, mało masz zmartwień, to jeszcze to sie musiało przyplątać:no:..oby leki szybko pomogły!!!!!

Witaj katrina...jasne, że możesz dołączyć, ( pod warunkiem , że jesteś taka "stara" jak my:-D:-D:-D ) myślę, że się tu dobrze poczujesz, ja wpadłam i się uzależniłam :)))))

Ja nadal w dwupaku ..siedzę i czekam, w sumie to jestem wyluzowana..nocka spokojna..nie ma co narzekać :)))))))) Wcięłam śniadanko, pije kawkę, a słodkie za mną chodzi, że hej...., no ileż można:no: ( ostatnio wpieprzam te delicje z Milki - niebo w gębie:rofl2: )
Gosiu jakby co , będe od razu pisać o ZZo , nic się nie bój:-D:-D
 
reklama
Alamiqa, zmartwilam sie tym Twoim cisnieniem - naprawde jest nieladne. Kurcze jakbys malo miala na glowie...
Katrina, pewnie ze mozesz - warunkiem jest udokumentowanie geriatrycznego wieku, wykonanie 3 rundek dookola najblizszego ratusza i zaspiewanie "Idzie dysc, idzie dysc" prawdziwym falsecikiem.;-)
Majuska z tym slodkim to cos jest... Tez za mna chodzi. :crazy: I wkurza bo staram sie trzymac od tego z daleka.
 
Do góry