Nie jest mi do śmiechu dziewczyny jak Was czytam.....ale co tam , trzeba będzie dać radę )) Właśnie wkraczam w 40 tydzień ciąży, więc czasu na leniuchowanie nie za wiele, ale obiecałam sobie , że już nic nie robię tylko same relaksujące rzeczy, dzisiejsza noc bardzo spokojna ( tradycyjne pobudki kibelkowe i przekładanki na drugi bok - ale to pikuś ) wstałam w dobrym humorze i pogoda za oknami ładna, pojedziemy sobie z psem na działkę pościągać taśmy z okien które nam niedawno zamontowali, tzn. stary będzie ściągał, a ja poleniu****ę do październikowego słoneczka na "werandzie"
Miłego dzionka Wam życzę!!
Miłego dzionka Wam życzę!!