reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

reklama
Fizycznie ok, dziś plamien nie ma ale psychicznie to już gorzej. Boje sie powtórki , mimo iż brałam te możliwość jak najbardziej pod uwagę. Chciałabym mieć już wyjaśniona sytuacje
Kochana mysl pozytywnie. Kazda sie z nas sie boi ze roni, ze znowu bedzie powtorka... myslimy czy bedzie zdrowe, czy wszystko przebiegnie pomyslnie... jak sie staramy to w pewnym momencie myslimy, moze juz nie dam rady zajsc... moze ze mna cos nie tak... to normalne
Wazne, zeby nie dac sie tym mysla
 
Znowu czekamy na piątek, co powiedziała położna?
Wiesz u mnie 1 ciąża, plamka przy podcieraniu = poronienie
2 ciąża w tym samym czasie, większe plsmienia= moja 18 latka
3 ciąża plamienia od początku, brak szyjki = 15 latek
4 ciąża plamienie spore chyba implantacyjne, koło 9 tyg skrzepy ogromne, krew mocniejszą niż po porodzie = 3 latek
Kochana, czasem pęknie głupie naczynko i strachu napędzi, bądźmy dobrej myśli 😘
Co do szczepień to jak powiedział pewien lekarz, żadne szczepienie nie daje 100 procent pewności ale bez szczepienia na 100 procent z pandemii nie wyjdziemy.
Wiecie, że te strane zatory są też po tabletkach anty? I to znacznie częściej niż po astrze... Ale ludzie biorą i nie boją się i to by się uchronić przed ciąża nie przed chorobą która rujnjje życie zdrowie i gospodarkę.
Tyle ludzi szczepi się na choroby egzotyczne by pojechać na wakacje, one też mają skutki uboczne...
Zresztą każda ulotka, każdego leku ma dość długa listę.... Nawet witaminy i suplementy.
Ja tam się boję każdego leku i szczepienia ale jak trzeba to trzeba.
Na dzień dzisiejszy ani do końca nie znamy skutków szczepionki ani choroby. Ryzyko śmierci czy komplikacji jednsk jest większe przy chorobie.
Zresztą mnie przeraża też ewentualną separacja od dzieci, chorowanie czy umieranie w samotności.
Oczywiście nie potępiam niczyjej decyzji, każdy ma swoje za i przeciw.
piatki sa u nas "decydujace"
 
Dziewczyny miałyscie moze problem z pekajacymi hemoroidami w ciazy? Jeszcze takue cos mi sie przyplatało, i jesxcze coraz wiecej zylakow... Nie wiem czy to moze byc przez te moje nordic walking? A jak sie ruszac przestane to juz calkiwm porazka...
Nelja[emoji120][emoji847]
Ja w ciąży nawet nie ale zaraz po urodzeniu mnie dopadło. To skutek zwiększenia objętości krwi a jak miałaś wcześniej tak jak ja problem z żyłami to wiadomo że się nasili. Na hemoroidy brałam czopki prokto hemolan, pomogło, dbaj o wypróżnienie. Na żylaki chyba najlepsze pończochy . Na noc masć z kasztanowca na wzmocnienie i nogi ułożyć wyżej choć na 15 munut. Najlepiej skonsultować z lekarzem czy nie trzeba wdrożyć Leków p/zakrzepowych. Ja teraz też się męczę, bo przy kp leczenie też ograniczone. Nordic walking jak najbardziej wskazany, i to nawet bardzo.
 
No wlasnie z hemoroidami sporadycznie ale nie az tak, a zylaki to wlasnie w ciąży zawsze mi wychodzą potem raczej nie dokuczaja a nawet znikaja. Masz racje dopytam lekarza. Tylko nie wiem na ile gin bedzie zorientowany czy nie lepiej od razu leciec do proktologa. I to tez ten problem nie jest caly czas tylko sporadycznie. No ale komfort żaden a do tego stres czy wszystko w porzadku🙄
 
reklama
No wlasnie... troche takie "podgladactwo" :) as dziewczyny, ktore sporadycznie zagladaja ale sie odzywa I to jest spoko :) ale takie tylko czytanie.... hmmm
My sie otwieramy a one nie...
Wiem, ze czytanie tez moze pomoc... ale fajnie jest tez dawac a nie tylko brac
Moj dziadek swietej pam8eci mawial "wystrzegaj sie ludzi ktorzy o Tobie chca wiedziec duzo a o sobie nie mowia nic "
Ciut sie obawiam akcji o jakich sie slyszy, ze gdzies wyciekaja zrzuty z prywatnych forum dla smieszkow...
Wczoraj mnie taka naszał

Dublimam mam nadzieję, że dziewczyny po prostu nie czują się dobrze na wątku ogólnym ale prywatnie będzie inaczej 😉
Z tym odzywaniem sie to różnie bywa, a mieć takie osoby co nic nie gadają od siebie jest troche dziwne... takie podglądywactwo... Do tego mam złe doświadczenia z watku otwartego na którym kiedyś byłam- kwietniówki 2012- był tam pan który udawał ciążę trojaczą 😰
Fizycznie ok, dziś plamien nie ma ale psychicznie to już gorzej. Boje sie powtórki , mimo iż brałam te możliwość jak najbardziej pod uwagę. Chciałabym mieć już wyjaśniona sytuacje
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok 😘
 
Do góry