Pomyślnych zakupówDzisiaj po badaniach prenatalnych, wszystko w porządku
Tak się cieszę, że sama nie potrafię określić ! Może w końcu zacznę się cieszyć tą ciążą i pomyślę o wyprawce
Jak pozamykają sklepy to się zastrzelę
![Thumbs up :thumbsup: 👍](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f44d.png)
![Smiling face with hearts :smiling_face_with_3_hearts: 🥰](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f970.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pomyślnych zakupówDzisiaj po badaniach prenatalnych, wszystko w porządku
Tak się cieszę, że sama nie potrafię określić ! Może w końcu zacznę się cieszyć tą ciążą i pomyślę o wyprawce
Jak pozamykają sklepy to się zastrzelę
jak ja weszlam fo sklepu pierwszy raz to czulam sie jak dziewicaDzisiaj po badaniach prenatalnych, wszystko w porządku
Tak się cieszę, że sama nie potrafię określić ! Może w końcu zacznę się cieszyć tą ciążą i pomyślę o wyprawce
Jak pozamykają sklepy to się zastrzelę
Dziękuję dziewczyny za Waszą odpowiedź, czuję się już mocniejsza, płynie od Was taka moc i spełnienie że aż nie mogę się doczekać [emoji3059] to fakt że teraz już inne priorytety mamy i doświadczenie, będzie dobrze. Chyba trzecich prenatalnych nie będę robić, u nas coraz większy meksyk z covidem, zaczyna się masakra po przychodniach i szpitalach, pół personelu zarażone, część na kwarantannie, nawet nie ma szans się dodzwonić. Buziaczki dla Waszych kruszynek, rośnijcie zdrowo [emoji4]Aaaa trzecich prenatalnych nie robiłam, po amnio i drugich było wszystko ok, więc już byłam pewna że jest dobrze i zwyczajnie nie chciało mi się jeździć, do mojej lekarki chodziłam i tak co dwa tygodnie, za każdym razem usg, więc odpuściłam