reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
johana43 :)
Z dzieciakami to też historia :) pierwsza 2 to córka 16, syn 12.
Potwm długo nic hahaha. Po 30 zapragnęłam być mamą raz jeszcze. Długie starania, badania, kilka torbieli po drodze i diagnoza w 35 rż - Pani już nie będzie mieć dzieci, jajniki nie pracują, zasoby marne. No to sobie odpuściliśmy. A tu ups.. 3 miesiące po diagnozie - 2 kreski i mam jeszcze jedną córkę obecnie 2 lata.

No i bach.. Masz babo placek. Mój się kiedyś zaśmiał, że najmlodsza nie ma się z kim bawić... No to pewnie będzie miała.

Wow super historia[emoji123]
 
Staraczki:
@dori78 - @ 20.08
@Magdamama - @ 26.08
@annauelle - @ 31.08
@Tojaka - @02.09
@noelle - @ 02.09
@johana43 - @ 6.09
@alka7 - @ 10.10
@Angel12 - @20.09

Ciężarówki:
@jaanu77 - 16.10.2019 dziewczynka
@Zoja75 - 28.10.2019 chłopiec
@Aga@ - 07.11.2019 chłopiec Tymon
@Maja75 - 13.11.2019 chłopiec
@SalsaPL - 13.01.2020 chłopiec
@Kinga1979 - 30.03.2020
@bietako

Rozpakowane:
@Kasiulek 77 [emoji173] 18.06.2019 Zosia
@Chrząszczyk 1 [emoji170] 01.01.2018 Antoś
@Brumba [emoji170] 18.08.2019

I Ja [emoji23][emoji23]rozpakowana
 
Dziewczyny wczoraj o 7.35 urodziłam synka poród był indukowany, bo wyszła mi cholestaza. Najpierw dostałam cewnik Foleya, po paru godzinach wypadł czyli rozwarł szyjkę. Czekałam na własną akcje, bo nie chciałam oksytocyny ale nic się nie działo i po trzech godzinach zgodziłam się na oksy, to było o 21. Skurcze raz były i się nasilały a raz wyciszały i tak do rana...stres
I nagle niespodziewanie o 6 rano pękł mi pęcherz i natychmiast zaczęły się bolesne skurcze. Po godzinie było rozwarcie i zaczęły się parte. I po kilku partych synuś był już po tej stronie brzucha, jestem zmęczona i obolała ale mega szczęśliwa. :biggrin2:
Bardzo się cieszę i przede wszystkim gratuluję , ściskam mocnaśno :-)

Mnie z listy zaciążonych można przepisać znów do Staraczek. :-( :(
17 sierpnia w centrum handlowym złapały mnie skurcze, szybka akcja wezwane pogotowie, diagnoza - ciąża pozamaciczna, ratowanie mi życia ... było kiepsko...zapalenie otrzewnej, mnóstwo krwi w brzuchu. Moje kilkudniowe szczęście prysnęło jak bańka mydlana, a dwa dzień wcześniej byłam Julkę odebrać z obozu - dobrze że na trasie się nic nie wydarzyło zrobiłam wtedy ponad 700 km :-( :(
Wczoraj zdjęto mi szwy, byłam u gina, powiedział, że jest w szoku jak szybko wracam do formy, żelazo już osiągnęło minimum, morfologia jeszcze słaba ale już nie tragiczna, dostałam zielone światło na wychodzenie z domu, mogę odstawić zastrzyki rozrzedzające krew.
Sex za miesiac ale do za to przez 2 miesiące w prezerwatywie :-D
 
Ostatnia edycja:
Dori podaj następny prognozowany termin wieści od Ciebie, zaktualizujemy Cię na liście :). Teraz czekamy na Magdęmamę :). Dawaj znać Kochana jak tylko będzie wiadomo, trzymamy kciukasy :):)
Tojaka i Noelle już odpoczywają "po robocie" :) czekając na jej efekty, a Alka7 zapewne zbiera siły przed akcją ;););)
Ja dzisiaj porannym przytulankiem poprawiłam robotę z przed wczoraj ;) i też już mogę spocząć ;););)
U ciężarówek mniej dynamiczna akcja. I tak ma pozostać nudno i przewidywalnie ;), wrażeń dostarczają staraczki :)
U mnie efektów nie będzie, dziś 10 dpo i nic. Zero objawów a już na tym etapie zawsze miałam, zresztą nie wiem czy nie miałam cyklu bezowulacyjnego teraz. No cóż... Czekam na @.....smutno
 
reklama
Witam Przyjmiecie mnie do Swego Grona :) Mam 41lat w tamtym roku poroniłam zaszłam w ciąże dość szybko lecz niestety poronienie w 8tyg teraz na nowo zaczelam starania porobiłam badania wyszla mi niska rezerwa jajnikowa 0,08 :( Czy są tu jakies kobietki ktorym sie udalo zajść z niska rezerwą?ogolnie jestem w totalnym dołku nie potrafie sie wykopać :(
 
Do góry