Ciąża po 40

[pitu-pitu]

dorota37 będę trzymać kciuki aż do szczęśliwego zakończenia
bo innej opcji niż happy end nie biorę pod uwagę
chociaż to może wydać się dziwne mi wiele razy pomogły fora internetowe (nie raz się nawet zdarzyło, że opinia forumowiczek była trafniejsza niż lekarska )
co do podpory w postaci partnera to pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i nie za bardzo mogę się w niej odnaleźć
ale fakt faktem, że to naprawdę coś co daje niezłego kopa, więc sama nie wiem czym się wciąż przejmuję
trzymaj się!

 

[dorota37]

No ja dzis to jak gorąca linia,znalazłam forum i na facebooku i jescze inny i wiecie co jest taki odzew,ze w zyciu sie nie spodziewałam,a ile wiary to wszystko daje...
Dziekuje i wam za wsparcie
Mańka jak wizyta u diabetologa?

 

[Mańka74]

Wizyta nijak, okazało sie ze mam złe skierowanie, wredna baba w rejestracji kazała mi przyjechać dzis jeszcze raz, po czym kolejna miła pani mnie poinformowała, ze dzis żaden diabetolog nie przyjmuje. Idę za tydzień.
Dorota, fajnie ze masz tak dużo wsparcia, tez sie jeszcze raz dołączam z ciepłymi myślami o Was


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Majorcia]

Cześć wszystkim koniec tamtego roku przyszła na świat moja córeczka ja natomiast za parę dni mam 45 lat czuję się świetnie moja coreczka jest zdrowym pogodnym dzieckiem a ja jestem przeszczesliwa że dane mi jeszcze tulić takiego małego szkraba Wszystkim Wam życzę zdrowych pociech i wiele radości z późnego dojrzałego macierzyństwa
Mój lekarz na moje gadki typu że wszyscy głupio na mnie patrzą na mój brzuch odpowiadał niech się pani nie przejmuje oni pani zazdroszczą

 

[Ansure]

Hej Dziewczyny! Trafiam tu na forum... bo potrzebuję wsparcia.
Teraz mam 43 lata i bardzo chcę jeszcze urodzić 2gie dziecko.
Jak już do tego dojrzałam... to okazało się, że nie jest tak łatwo
AMH mam bardzo..bardzo niskie..a jednak tli się we mnie nadzieja

 

[Mańka74]

Hej Dziewczyny! Trafiam tu na forum... bo potrzebuję wsparcia.
Teraz mam 43 lata i bardzo chcę jeszcze urodzić 2gie dziecko.
Jak już do tego dojrzałam... to okazało się, że nie jest tak łatwo
AMH mam bardzo..bardzo niskie..a jednak tli się we mnie nadzieja

Hej, witaj Ja Ci niestety chyba nie pomogę za bardzo. Sama mam teraz 42 i jestem w 32 tc. Tylko u mnie było bez problemów, nie robiłam żadnych badań, w sumie to nawet nie wiedziałam, że są takie problemy z zajściem w ciążę nawet u młodszych dziewczyn. Stwierdziliśmy, że spróbujemy i w chyba 3 cyklu zaskoczyło, ale wszystko było na luzie, czyli jak się uda to super, a jak nie to trudno. I w sierpniu wielkie zaskoczenie, ze jednak wyszło . Piszę, bo może moja historia komuś doda otuchy. A Tobie życzę powodzenia i trzymam kciuki

 

[Ansure]

Dziękuję. Pierwsza ciąża była dla mnie miłym zaskoczeniem -> pierwsze starania i już. Teraz..po roku ..zaczęłam mieć myśli , ze coś jest jednak nie tak. I zaczęłam robić badania. Mój M uważa, że powinniśmy się bardziej starać i wyluzować...Jednak oboje mamy stresującą pracę.. I sama nie wiem.
W środę mam następne USG monitorujące cykl...oby była OWU.

 

[Bona75]

Hej Dziewczyny! Trafiam tu na forum... bo potrzebuję wsparcia.
Teraz mam 43 lata i bardzo chcę jeszcze urodzić 2gie dziecko.
Jak już do tego dojrzałam... to okazało się, że nie jest tak łatwo
AMH mam bardzo..bardzo niskie..a jednak tli się we mnie nadzieja

A jakie masz to AMH ? Ja robiłam w 2014r i wtedy miałam 1,13 zdążyłam od tego czasu urodzić jedno dziecko, a teraz jestem w 22 tc.
głowa do góry, mi też wtedy lekarz powiedział że mam tylko pól roku na zajście w ciążę bo potem AMH znowu sie obniży i nie będzie szans, no i zaszlam po ponad roku od badania a w kolejną po ponad dwóch latach od badania.
Będzie dobrze, nie martw się

 

[olala1978]

jesli tak bardzo chcesz, to mysle ze nic Cie nie powstrzyma. instynkt macierzynski to wielka rzecz stresujaca praca na pewno nie sprzyja, ale uwazam jak Twoj M. i popijajac melise przystapic do dzialan
ja mam poklute uda, bolesne zastrzyki w brzuch, diete, a i tak nie zamienilabym obecnego stanu na nic innego...

 

[Ansure]

Bona75 , moje AMH: 0,13 robione w Novum ( bo w zwykłym laboratorium wyszło 0,05).
Czytałam, że to nie decydujący wskaźnik ..ale w 3DC , LH:1,56, FHS: 6,30 -> no cóż nie jest to stosunek 1:1. Nie spodziewałam się rewelacji z uwagi na wiek. Miałam nadzieję, że będzie ciut lepiej
Olala1978 tak mam zamiar zrobić... przystąpić do działań .. i nie przejmować się . Zrobię wszystko co mogę... W środę 12DC znowu USG, oraz Estradiol i LH.